Wątek: Ciąża bez słodyczy czyli zdrowo jemy!

No to extra. Śmiech to zdrowie. Przynajmniej domek będzie błyszczał I bynajmniej nie Twoimi rączkami

Ja do Poznania wracam, ale nie wiem na jak długo Mam zaproszenie do Moskwy więc napewno skorzystam i do kuzyna. A rodzinki pewnie będe miała dosyć po tygodniu, więc trzeba coś wymyślić

Trzymaj się Słońce!!!

Hej Anuś

już jutro Twój dzień.. Aneczko myślami jestem przy Tobie

trzymaj się kochana!! i nie stresujcie tak.. choć wiem, łatwo się mówi hehe..

Anusia milutkiego dnia! buziaczk zostawiam i pozdrowienia!

No to został 1 dzień do mojego ślubu Nie mogę jeszcze uwierzyć, że teb czas tak zleciał...że ten wielki dzień już nadszedł

Ostatnio jest mnie mniej na forum bo niestety przygotowanie ślubu i wesele to niezłe przedsięwzięcie Zresztą wiele z was już to wie

Ale tak przy okazji mojego ślubu rozmyślam na temat dietki i bycia tu z wami...mojej walki i celu który miałam osiągnąć do ślubu...

I tak sobie pomyślałam, że mimo, iż nie zobaczę jutro 55 to jednak muszę przyznać, że cel w pewnych stopniu osiągnęłam...od jakiegoś czasu moja waga się utrzymuje na dobrym poziomie 56,5 / 57 i dobrze mi z tym...nie znaczy to, że nie chcę dojść do 55...już raz je osiągnęłam ale bardzo szybko waga poszła w górę...uważam jednak za sukces, że utrzymuje się na tym sobrym poziomie...dobrze mi z tymi 57 kiloskami i cieszę się, że właśnie z taką wagą przystąpię do ślubu...

Ślub to napewno jakiś przełom w życiu...ale nie chcę żeby coś się skończyło dlatego zostaję z wami...

Mam zamiar po ślubie znów wziąć się za ćwiczenia...aerobik 3 razy w tygodniu dobrze mi zrobi...postanowiłam też ostrzej wziąć się za cellulit bo ten niestety jest moją największą zmorą...jest go dość dużo a ciało nie wygląda ładnie bez ubrania
Przed ślubem nie zdążyłam się z nim uporać więc muszę to zrobić po ślubie

Dziewczynki poznałam was jako panna a jutro będę już mężatką...cieszę się, że mogłam być ten cały czas z wami..wiele radości z wami przeżyłam I niech nadal tak będzie...Jesteście wspaniałymi osóbkami...

Czekam na wieści kiedy i gdzie kolejne spotkanie .

Anusia to miłe, że o mnie myślisz...ciepłe myśli z nad morza napewno cały czas będą jutro ze mną Anusia stresik mały jest ale taki w sam raz...czuję, że będzie dobrze

Jeni po takiej długiej nieobecności w domu to napewno będzie ci ciężko się zaaklimatyzować znó wśród rodzinki Ale zobaczysz szybko przywykniesz do dawnego życia Moskwa brzmi fantastycznie...to podobno przepiękne miasto...zazdroszczę

lUNKO wiem, że nie dasz rady przyjechać na mój ślub mo sama jesteś u progu ślubu córy Miłe, że wogóle o tym pomyślałaś Trzymaj się w tych lekko stresujących dniach

Agentka mam nadzieję, że ludziom też będę się podobać


Asieńko w podróż jedziemy w środę Cieszę się bo odpoczniemy troszkę

Lunka dobrze, że adres się znalazł ale jakby co zawsze mogę Ci podać jeszcze raz

Wczoraj byłąm założyć sobie tipsy Strasznie dziwnie mi się pisze na klawiaturze

Witaj Aniu
To już jutro Twój wielki dzień. Jak następnym razem w poniedziałek się "zobaczymy" , to będziesz już mężatką...................Cieszę się, że dzień przed slubem jesteś zadowolona ze swojej wagi i podobasz się sobie...............W tym momencie nie myśl o małych niedociągnięciuach ( jak np. celulitis), bo tego i tak nikt nie widzi..............Ciesz się tym dniem , swoim przepięknym wygladem, poczuj się choć raz jak królowa.............
Serdeuszkiem i myślami będę jutro cały czas z Tobą............
Ściskam Cię mocno i życzę samych wzruszających przeżyć.
Asia

Asieńko masz rację cellulitu pewnie nikt nie zobaczy pod suknią Ale ja tak myśle, juz przyszłościowo co bym chciała zrobić już po ślubie
Dziekuję Ci za ciepłe słowa...ja będę napewno myśleć o Tobie i o wszystkich kochanych osóbkach, które nie moge a wiem, że chciałyby być w tym dniu ze mną Będę o Tobie myśleć i o tych wszystkich miłych chwilach spędzonych to na forum
Co prawda wcale stąd nie odchodze ale jakiś etap mojego życia się kończy...mam wrażenie, że po prostu przestaję być dzieckiem...jutro zakładam własną rodzinę, to duża odpowiedzialność Ale i Radość Ściskam cię mocno Asieńko

Aniu nie będzie mnie jutro na forum , więc już dziś chciałabym Wam złożyć życzenia :

Kochani Państwo Młodzi!
Gdy w węzeł wiążecie się wieczny,
niech i ja dolącze głos mój serdeczny:
niech przyszłe wasze lata
Bóg ożywia tą miłością,
Która życie w rozkosz splata
i w serc związku jest jednością!
Wśród tej nowej życia drogi
Niech dola świeci błoga!
Miłość ludzi, łaska Boga
niech otacza wasze progi.

Aniu ja również dziękuję za zaproszenie, ale niestety mogę być z Wami tylko wirtualnie, jestem teraz uwiązana do domu moim kursem angielskiego, nie mogę opuszczać zajęć , bo to grozi spłatą całego kursu.
pozdrawiam serdecznie

Teraz Wy już nie samotni,
teraz Wy we dwoje.
Na łzy, smutki i radości
pójdziecie oboje.
Już Wam teraz droga życia
łatwiejsza i lżejsza
O! bo miłość wszelkie trudy
usuwa lub zmniejsza.
Niechaj złość i boleść
u Was się nie zjawi,
niech Wam zawsze Młoda Paro
Pan Bóg błogosławi.



Wszystko znosi,
wszyskiemu wierzy,
we wszystkim pokłada nadzieję,
wszystko przetrzyma.
Miłość nigdy nie ustaje...

1 Kor 13,7-8a



Życzę Wam abyście dożyli razem minimum takiego wieku jak starsza para na zdjeciu.


PS.Trzymam jutro kciuki za brak stresu.

Oczywiście jak już będziecie po upojnej podróży poślubnej to czekamy na relacje.

Pzdr

Aniu, korzystając z tego, że to jeszcze nie TEN dzień chciałabym napisać kilka słów ode mnie. Jutro napewno nie będziesz miała czasu na forum. I prawidłowo.

Bardzo się cieszę, że mogłam Cię poznać. Nie tylko tutaj ale i w rzeczywistości. Jesteś wspaniałą osobą, uśmiechniętą. W Twoim życiu kończy się jakiś etap, zaczyna nowy. Ale pomiędzy nimi nadal jest most. Są rzeczy, które się nie zmienią.

Życzę Ci, abyś w swojej nowej części życia doznała wiele ciepła, radości, przeżyła mnóstwo wspaniałych chwil; żebyś nie miała powodu do zmartwień i nigdy nie zwątpiła.
Życzę Ci jutro najpiękniejszego dnia w Twoim życiu, który później będzie trwał do końca Twojego życia.
I życzę Ci, żebyś nigdy nie musiała użyć tego wałka

Wszystkiego najlepszego. Tobie i Panu Młodemu

Trzymaj się Skarbie ciepło. Przykro mi, że nie mogę być z Wami, ale wierzę, że jeszcze nieraz się spotkamy.

A to dla Ciebie. Biały kolor przyjaźni, która jest w życiu najważniejsza, bo jest najtrwalszą podstawą miłości, i zieleń- kolor nadziei. Dla Ciebie- aby Twoje życie było wspaniałe!

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]