Wątek: Ciąża bez słodyczy czyli zdrowo jemy!

WITAJ
JAK CZYTAM O SPOTKANIU TO SERCE MI...... TAK BARDZO ZALUJE ,ZE NIE MOGLAM BYC ANIU CHYBA MIALAS APARAT CZEKAM NA ZDJECIA ZE SPOTKANIA
A ALBUM ZE ZDJECIAMI MUSIAL BYC FANTASTYCZNY WIDZE GO OCZAMI WYOBRAZNI
MIŁEGO DNIA!!!!

Maluszku, no co to ma być? Masz zdjęcia od fotografa i jeszcze ich nam nie pokazałaś? Proszę o natychmiastowe nadrobienie!

Aniu bardzo się cieszę , że znów się spotkałyśmy................Mam nadzieję, że nasze spotkania staną się regułą i uda nam się jeszcze lepiej poznać...................Nie chcę się powtarzać, ale dla mnie wyglądasz idealnie i będę dążyć do takiego wyglądu............Może w końcu kiedyś zobaczę na wadze 58 i będę mogła cieszyć się ze szczupłej sylwetki tak jak Ty...................Póki co to widzę u siebie wałki tłuszczu ( jak ja tego nie cierpię ) i sama złoszczę się na siebie ...........................
Aniu czy Ty masz jakieś zdjęcia z waga 65 kilo, bo jakoś nie mogę soebie Ciebie wyobrazić grubszej................????
Buziaczki z Chorzowa

P.S. A do parku przyjeżdżaj kiedy chcesz. Zawsze się z Tobą lub Wami spotkam

Aniu,
pozdrawiam wtorkowo.
Miłego dnia

Witaj Anuś

Słonecznie Cię pozdrawiam

dziś oglądałysmy z Motyliskiem Twoje foteczki - ślubne, z podrózy poślubnej i ze spotkanka i obdywie orzekłysmy zgodnie, ze wyglądasz super tak więc dołączam do słów Asi

Nie chcę się powtarzać, ale dla mnie wyglądasz idealnie i będę dążyć do takiego wyglądu

ja też bym chciała tak wyglądać

Anusia miłego dnia

Dobrze, że nie mam tendencji do samouwielbienia i bardzo krytycznie oceniam siebie bo po waszych komentarzach na mój temat mogłabym szybko spocząć na laurach

Tyle miłych słów, że aż mnie zawstydzacie...dziękuję ale proszę już wystarczy
Może ogólnie wszystko wygląda super ale uwierzcie mi jest jeszcze sporo do zrobienia Dzięki temu, że od zawsze sie odchudzam bo od zawsze miałam z czego, moej ciało nie jest jędrne i nie wygląda najlepiej...skóra pozostawia wiele do życzenia...

Dziś jest ciężki dzień od wczesnego rana na nogach, teraz szał pał bo Karolek jednak musiał jechac do lekarza więc siostra wsiadła w auto i wybyła...pracy dużo a ja musiałam zrobić sobie przerwę na obiad...jako, że babcia cały czas zajęta chorym wnuczkiem nie miała czasu nic ugotować a ja jak wiadomo pichcić nie potrafię Więc odszukałam w lodówce zupę Knorra grzybową taka w kartonie tylko do podgrzania...oczywiście bez przyprawienia nie miała wcale smaku ale popieprzyłam, posoliłam i jest zjadliwa No i chyba kalorii nie za wiele

Anusia pozdrów ode mnie Motyliska...mimo, że się nie znamy Dizękuję za komplementy...Anusia Ty uwierz w siebie i w to, że możesz coś zmienić...bo naprawdę wszystko jest w twoich rękach

Emilko miły to on nie jest ale jakoś daje radę...dziś pierwszy dzień kursu więc lekki stresik jest

Asieńko pewnie, że będziesz ważyć 58, przecież juz kiedyś to osiągnęłaś...Twoje starania, dietka + ćwiczenia napewno zaowocują tym razem sie uda...jeśli nie w lecie to w zimie napewno Wiesz zdjęć cyfrowych do przesłania nie mam ale na papierze owszem Pokaze przy następnym spotkaniu bo takowe napewno będzie...uwielbiam się z Tobą spotykać i z innym dziewczynami...fajnie nam sie gada...jakbyśmy były stare kumpele Trzeba pomysleć nad następnym spotkankiem...tylko gdzie? Ja ze swojej strony zawsze proponuję Kraków Ale wiem, że nie wszystkim to pasuje ..ale zobaczymy Ja w każdym razie jestem za jak najszybszym spotkankiem

Zosiu zdjęcia od fotografa mam tylko na papierze...mój fotograf jest teraz w Szkocji i płytkę dostanę dopiero po jego powrocie...gdybym miała to napewno bym wam posłała

Psotka tym razem aparatu nie miałam ze sobą a to dlatego. że zabrałam ogromny album ślubny + dwa albumy z Krety i ręki bym nie miała na aparat Ale Lunka zdjecia robiła mogę Ci je przesłać pocztą oczywiście pod warunkiem , że dziewczyny się zgodzą

Lunko cieszę się, że zdjęcia zrobiły na Tobie wrażenia A spotkanie absolutnie nie ostatnie no coś TY Ja uwielbiam te nasze babskie spotkania

Maluszku, no dobrze, uzbroję się w cierpliwość. No, chyba że masz dostęp do skanera i kilka zeskanujesz?

Aneczko widziałam zdjęcia i potwierdzam, wyglądasz ślicznie! Jesteś laseczka, że fiu fiu... . Chociaz wwiem, że po pierwsze same zawsze widzimy coś do poprawienia, a po drugie chcemy dążyc do doskonałości , więc dbałość o skóre i tak dalej. Ale powiem Ci, że osiągnęłaś naprrawdę bardzo dużo! Wyglądasz rewelacyjnie!

Oj to prawda, gadało się nam super,a atmosferka spotkania wprost rewelacyjna
Ponieważ już jest po północy pozdrawiam środowo!

Aniu cudnego dzionka!!!