Wklejam posta, który napisałam wieczorem
Od paru dni wieczorami nie mamy internetuL Przez to nawet po pracy nie mogę do Was zagladnąćTeraz piszę w wordzie i jak tylko pojawi się net to wkleję tego posta ale może to być nawet rano...
Pewnie jesteście ciekawe jak wrażenie po pierwszych lekcjach japońskiegoBardzo sympatycznie było
Dość sporo osób ale mam nadzieję, że część się wykruszy bo jednak lepiej uczyć się języka w mniejszych grupach. Japończyk, który nas uczy jest przesympatyczny...wesoły i bardzo miły
Raczej młody. Język japoński to dla mnie czarna magia....nigdy nie miałam doczynienia z tym językiem...co ciekawe ponoć gramatyka japońska jest prosta w porównaniu z językami romańskimi....podobnie jak w angielskim nie ma odmiany czasoenika przez osoby...natomiast kaligrafia to jest wyzwanie...
Wow po prostu bomba...podziwiam jak można się tego nauczyć....
Po pierwszych 3 godzinach jestem na tak to znaczy myślę, że się zapiszęWiele osób pyta się mnie na co mi to
Więc odpowiadam, że czysto hobbistycznie chcę się uczyć japońskiego, czuję też w nauce tego języka pewne wyzwanie lingwistyczne...dla magistra Filologii Hiszpańskiej to może być po prostu ciekawe doświadczenie
Dziś samotna noc bez męża...przyszłam do domu po 20 i zaparzyłam sobie herbatę i wiecie co byłam bliska żeby zjeść kolację mimo, że wcale nie jestem bardzo głodna...ale od kilku nastu dni jadam kolacje i to jest złe...bo czasem wcale nie byłam głodna a jadłam bo chciałam poczuć się normalnie, jak wszyscy inni, którzy mogą jeść normalne kolacje...dziś pozostałam przy herbatce i dobrze mi z tym
Na jutro umówiłam się z przyjaciółką na basenWreszcie trochę aktywności ruchowej...
Nie wiem jak Wy ale ja zaczynam powoli odczuwać chłód ...niestety jak się mieszka w domu to z trudem przechodzi się do okresu grzewczego...na razie ratujemy się kominkiem ale wkrótce trzeba będzie zacząć grzaćL a co się z tym wiążę rachunki będą znacznie większe...szkoda, że lato jest takie krótkie...
![]()
![]()
Zosiu to jak będę mieć problem to zgłoszę się do twojej siostryWIesz póki co jestem zafascynowana zobaczymy na jak długo
Psotka sprawdz ę na zaproszeniu i dam Ci znać który kościół...Przyjęcie weselne w Casblance![]()
Zakładki