Wątek: Ciąża bez słodyczy czyli zdrowo jemy!

Aniu nie przesadzaj, bo na pewno nie przytyłaś po jednej imprezce parę kilo...........Może waga pokazuje kilo, dwa więcej, ale większość, to resztki w jelitach.......... Moja waga też po imprezie zawsze pokazuje dużo więcej, ale taka nadwyżka znika w ciągu paru dni.......... Przykro mi, że nie możesz ćwiczyć, ale noga i zdrowie najważniejsze........ Mam nadzieję, że do przyszłej soboty , wykurujesz się i przyjedziesz pełna sił i jak zwykle uśmiechnięta do Katowic.
Trzymaj się Słoneczko. I oby nóżka jak njamniej Cię bolała
Życzę miłego wieczoru i całego tygodnia

P.S. Moje postanowienie to też zero słodyczy do świąt, ale nawet go na głos nie wypowiadam, bo nie chcę zapeszyć.........

Aniu, Asia ma rację: przecież nie mogłaś przytyć od jednej imprezki

Jakoś wytrzymasz bez ćwiczeń, zdrówko najważniejsze, jak noga przestanie Cię boleć, to wrócisz do ćwiczonek, czasami są ważniejsze sprawy

Głowa do góry a od jutra odwyk słodyczowy do świąt, dasz radę :P

ZAPRASZAM DO OGLĄDANIA NA STR, 495 NOWYCH WITRAŻY.
ZACHĘCAM DO KUPNA.

Hej Aniu

Słoneczko tydzień temu chyba to Ci pisałam, dziewczyny Ci piszą, a Ty uparciuszku swoje nie przytyłas kilka dni lekkich i waga wróci do normy na pewno, a do tego skończy się @ (a propos tez nie lubię jak się spóźnia, oj jak ja tego nie lubię... a kilka dni spóźnia mi się prawie co m-c ), to na pewno ładne 56 kg będzie na wadze, a moze i mniej!

Aniu niech nóźka szybciutko wraca do zdrowia!! pozdrawiam goraco!

ps. jutro poniedziałek...... ech, szkoda...

Oj dziewczynki nie gniewajcie się na mnie za moje gadanie ... Ale gdy waga pokazuje jakieś dziwne cyfry zaczynam wariować ... A wielokrotnie powtarzałam na wątkach, że nie należy wchodzić na wagę po większym jedzeniu ... Sama zrobiłam ten błąd ... Ale wracam do dietki i żadna waga nie popsuje mi humoru , wystarczy, że deszcze leje i pogoda jest jakaś taka jesienna a nie wiosenna

Asieńko masz racje wiem wiem wiem ... Ale 2 kilo to napewno mam więcej ... jednak szybko to zbiję ... Tak sobie postanowiłam i tak zrobię ... Mam też taka cichą nadzieję, że uda mi się do świąt wytrwać bez słodyczy ... To byłby dla mnie duży sukces ... W sumie 21 dni zostało więc nie tak dużo ... Powinno sie udać Asia zawsze mi się buzia uśmiecha gdy widzę twoje wpisy ... Cieszę się, że tu zaglądasz Na spotkaniu mam zamiar być ... Mam nadzieję, że nic mi w tym nie przeszkodzi

Kasieńko juz nie mówię o wadze... A co do ćwiczeń to wymyślę chyba na dziś jakiś lightowy zestaw ... może dywanowce ... Brzucha nie za bardzo chcę ćwiczyć bo mam @ ale jakieś ćwiczonka na nogi na leżącą i na łapki mogę zrobić A zresztą czuję, że już w środę uda mi sie iść na aerobik a już jutro spróbuję popedałować ... Jak będzie boleć noga to przestanę a jak nie to lepiej dla mnie

Anusia wiesz jak jest ... Czasem w stosunku do siebie człowiek jest bardziej krytyczny Wiedziałam w sumie, że tak się skończy ta impreza choć miałam sie powstrzymywać ... Jak czytam, że Kasia Cz. na imprezie zjadłaq po łyżce sałatki itd itp. to aż mi wstyd

Halinko obejrzę witraże napewno Może coś lupię

Nowy tydzień czas zacząć :P :P

Miłego poniedziałku Aniu

I nie forsuj się, ćwiczenia nie zając ..... żebyś nie zaszkodziła swojej nóżce ...

Udanego tygodnia



Buziaki
***
Grażyna

ANIU W NATURZE TE WITRAŻE SĄ O WIELE ŁADNIEJSZE ZAPYTAJ KASI CZ. ONA KUPOWAŁA I NIE WIEM CZY MARISAL JUZ DOSTAŁA BO W PIĄTEK JEJ WYSYŁAŁAM. CENA JUZ PISAŁAM U MNIE JEST BUZALEŻNIONA OD WIELKOŚCI I TRUDNIOŚCI WAHA SIE OD 3 ZŁ DO 10 ZŁ ZA SZT. DUŻE PRAWIE WSZYSTKIE KOSZTUJĄ 8 ZŁ I O NICH SZEŻEJ PISZĘ U SIEBIE . JAK COS TO NAPISZ JAKI NA GG NAJLEPIEJ BO MUSISZ MI PODA ADBIE KONTO BY WPŁACIC KASĘ.

NIE PRZEJMUJ SIĘ JA TEN TYDZIEN NAWET SIĘ NIE WAŻE BY NIE PRZEJŚ SE OD JUTRA POSTARAM SIĘ NIE ŻRE SOŚCI.NAPEWNO TEŻ MAM JĄ WYŻSZĄ NIŻ NA SUWACZKU.
MUSIMY WALCZYC DALEJ.
MOŻE ZNAJOMI MAJĄ DZIECI CZY SAMI BY CHCIELI TAKIE WITRAŻE CHĘTNIE DOROBIĘ PARĘ GROSZY.
BUZIACZKI ANIU.

Maluszku, to w końcu wlazłaś na tę wagę czy nie? Ile dokładnie więcej pokazała? Bo mogę się założyć, że jutro rano będzie conajmniej pół kilo mniej! Więc nie marudź tylko kuruj stopę. I będzie dobrze.

Zosieńko bata na mnie trzeba Dziś już było 1 kg mniej ale i tak jest więcej niż na suwaku ... aż boję się tej cyfry wypowiedzieć Ale walczę ... Noge kuruję... na aerobik napewno nie pójde bo tam trzeba skakać a ja dziś próbowałam podskoczyć i zawyłam z bólu ... ale inne ćwiczonka chyba moge zrobić zobaczę wieczorem jak się będę czuła ...

Halinko już pisałam u Ciebie, że chciałabym tego z Kubusiem ... Możesz mi na prova wysłać nr konta ...

Kasia nowy tydzień ... i dobrze bo poprzedni był beeeee

Grażynko również pozdrawiam...

Mam ma koncie jedynie activię naturalną ... I parę herbat i kaw ... [/url]