ANIU!
Wesołego jajka,
Kurczaków, baranka,
Ciasta z rodzynkami,
Ostrego chrzanu,
Tęczowych mazurków,
Mokrego Dyngusa
I ode mnie całusa.
ANIU!
Wesołego jajka,
Kurczaków, baranka,
Ciasta z rodzynkami,
Ostrego chrzanu,
Tęczowych mazurków,
Mokrego Dyngusa
I ode mnie całusa.
Dziekuję Wam wszystkim kochane duszyczki za życzenia...
Świąt nie lubię ale Wielkanocne i tak jakoś bardziej niż Boże Narodzenie ...
Mogłoby jeszcze tylko cieplej być prawda???
Siedzę w pracy, zaraz jeszcze do 1 klienta jadę i myslę, że może uda się dziś wcześniej wyjść ... Może ...
Dziś i jutro znów samotna noc bo mąż w pracy ...
buźka ... O jedzeniu nie piszę ...
Mój mąż w tym tygodniu na II zmianę, więc do 22.00 też jestem sama, syn u babci, wraca jutro :P
Aniu, nie przejmuj się jedzeniem, ja postanowiłam sobie nie żałować w te święta, oczywiście nie będę się opychała na siłę i do nieprzytomności, ale pozwolę sobie na więcej niż zwykle.
Zjem ciasto, zjem lody, a po świętach znowu ostro do roboty i będzie dobrze!
Coś nam się należy od życia, ciągle tylko dieta, dieta, dieta ...
Miłego popołudnia
Aniu życzę Ci cudownych, ciepłych i rodzinnych Świąt. Odpocznij i nie martw się niczym.
Ceeeeść jestem mały kjólicek co przykicał do Ciebie, by Ci złozyć zzzycenia wselkiego spejnienia ! Biziacek
Anusia zyczę Ci radosnych Świąt!!!
spędź je z uśmiechem w gronie Rodzinki no i odpocznij Anuś
a jedzonko - trzymajmy choć jakotaki umiar ja spróbuję z całych sił... buziaczki
Miłej soboty Aniu :P
Czy wszystkie przedświąteczne przygotowania już zakończone
Dziękuję ponownie za życzenia
Mieliśmy jechać tylko na święcenie a zostaliśmy u mamy ... Karolek, który będzie miała w 2 dzień świat imprezę urodzinową dostał od swoich rodziców extra samochód ...Taki duży do którego można wejść i jeździć na akumulator ... Ale było śmiechu
Ale jeszcze rano postanowiłam popedałować i zrobiłam
PRZEJECHANYCH 50KM W CZASIE 73,25 MINUT PRĘDKOŚĆ różna
Jechało mi się wyśmienicie
Nie powiem była już dziś degustacja ciast choć nie powinno sie jeszcze dziś jeść ...Ale tylko malutki kawałeczek mazurka zjdałam taki 2 cm x 1 cm i sernika ...Musiałam spróbować w końcu sernik i mazurek piekłam razem z mamą więc to prawie moja robota
eraz chyba zacznę odpoczywać ...Bo jutro napewno mi się to nie uda ... Rano śniadanie u moich rodziców a potem obiad u szwagra ...A w poniedziałek to juz wogóle sajgon bo mamy chrzciny i urodziny w jednym ...
Hehe, a ja dzisiaj przepedałowałam 51,02 km w czasie 73 min. i też jechało mi się super
Jesteśmy naprawdę pokrewne rowerowe duszyczki :P :P :P
Ja tylko jutro mam wychodne, jadę na 14.00 do Konstancina na wielkanocny obiad do mojej kochanej Babuni, która zresztą w poniedziałek ma wielkanocny obchodzi 82. urodzinki, więc będzie podwójne świętowanie
W poniedziałek będę odpoczywać w domku (na szczęście) :P
Aniu, jeszcze raz wspaniałych i nie męczących świąt Ci życzę
Zakładki