Wątek: Ciąża bez słodyczy czyli zdrowo jemy!

Kasia trzymamy nadal !!! A u mnie znów deszcz

Jestem po zupce...Pycha ...Królewska ...

witam co do prognozy pogody to u mnie słońce ,wiatr tylko momentami prechodą ciut ciemniejsze chmurki ale co tam niech popada bo sucho....strasznie
udanego dnia

I jak Jarkowi poszło?? Jak poszło ???

I co ????? Trzymac dalej????

***
Grażyna

Grażynko póki co nie trzeba już

Martusia Jarek przeszedł do 3 etapu ...

Mój mąż został zaproszony na rozmowę chyba z prezesem ale tutaj zdania są podzielone ...Bo babka z HR mówi, że prezes a chyba to jest jednak kierownik działu a nie prezes ... Nie ważne ... Ważny jest fakt, że w piątek znów jedzie do Łodzi ... Facet z którym ma rozmowę to Szwajcar więc Jarek dzis pół dnia przesiedział nad ksiażkami ...Jego angielski nie jest najlepszy ale przy pierwszej rozmowie mówili, że wystarczający ... Prawda jest taka, że to czego nauczył się w technikum już dawno zdązył zapomnieć (w końcu ma już 31 lat ) A na prywatne lekcje chodzi od pół roku ... Ale wierzę w niego

Wynik kaloryczny na dzisiaj to:
ok. 1250

Do tego ruch w postaci:
Step & Body

Więc chyba OK Teraz troszkę mnie zassało, mąż jadł jajecznicę ale nie skusiłam się ...Postanowiłam zjeść jajecznicę jutro na śniadanie ... Teraz idę coś poprasować

Wow, gratulujemy mężowi przejścia do 3 etapu i dalej trzymamy kciuki, żeby Szwajcara zatkało z wrażenia w trakcie rozmowy z mężem

Spokojnej nocki

Tak jak sobie zaplanowałam właśnie zjadłam jajecznicę ze szczypiorkiem na łyżece margaryny Pyszności ... Do tego kawałeczek może 5 cm bagietki razowej i jestem przeszczęśliwa ...
Mówcie sobie co chcecie jedzenie jednak uszczęśliwia

Do pracy powinnam dziś wcześniej wyjść dlatego czas się pospieszyć ... A uwielbiam leniwe poranki ...

Dziś znów na ćwiczenia idę ...Karnet trzeba wykorzystać ...Jeszcze nie wiem na co???

Kasia wasze kciuki bardzo pomogły ... Pokazałam Jarkowi wasze wpisy na forum jak trzymacie za niego kciuki i miło się chłopakowi zrobiło ... Wiesz widzę, że mu zależy na tej pracy ...
W piątek znów trzymamy kciuki

BEDZIE DOBRZE -DA RADE
KOCHANIE NIE MOZEMY SIE SPOTKAC 2 CZERWCA WYJASNIENIA U MNIE LICZE NA NOWY TERMIN

Miłej i spokojnej środy Aniu

Psotka już przeczytałam u Ciebie o co chodzi ...SPoko ...Co się odwlecze he he he

Kasieńko dziękuję ... U mnie pogoda też nie za fajna ale nie popsuje nam to humoru prawda

Zrobiłam króciutką przerwę na kawę ... Postanowiłam ograniczyć jej picie ... do 2 dziennie ... Możęsz dam rady??? Na 2 śniadanie mam zielone jabłuszko ...Moje ulubione