Wątek: JESTEM GRUBA, czyli spojrzenie prawdzie w oczy!!!

Cześć Kasiu,

Gratuluję spadku wagi.

Super, że koleżanki zauwazyły, że schudłaś. To bardzo miłe uczucie, prawda? I bardzo dodaje energii do dalszego odchudzania.

Dziewczyny mają rację, że te bułeczki to dobrze by było zacząć ograniczać… Ale widzę, że w niedzielę już była tylko jedna bułeczka. I słodyczy wczoraj nie było. Super. Tak trzymaj. Tylko jeszcze to masło wcale nie jest potrzebne. Wędlina z bułką świetnie smakuje i bez masełka. I panierka… lepiej by było bez niej.


Pozdrawiam i życzę miłego dnia.

Witaj Kasieńko
cieszę się bardzo, że waga wreszcie zrozumiała, kto tu rządzi
i niech tak już zostanie, a wiem, że Ty nie dasz jej już się znarowić ... brawo
teraz małymi kroczkami pozbywaj się różnych starych nałogów, a nabywaj nowe przyzwyczajenia, a będzie wszystko ok skarbie
pozdrawiam cieplutko

Daniczku! ogromne
Gratulacje
W porównaniu ze mna idziesz jak burza, ale nie dziwie sie, bo jakies glodowe racje tu wpisujesz. i jeszcze male pytanko: panierka u mnie wita na talerzu raz na 5 lat, ale dotychczas filety obtaczalam sobie czasem w samym jajku- bez maki. Czy jajko tez tak bardzo pochlania tluszcz???

Kasiu
wróciłam własnie znad Soliny
byłam krótko, aLE to był tak szalony , spontaniczny wypad ...
zadzwonił domofonem znajomy N i już 3 minuty później jechalismy w stronę Bieszczad , a wczoraj działo się oj działo
aż musze teraz odpocząc

więc tylko pozdrawiam popołudniowo
i niedługo wpadne

P.S. gratuluje mądrej wagi

Witaj Kasieńko
Bardzo Ci gratuluje spadku wagi Wspaniale Pozdrów Syneczka
Buziaki i uściski

Zamieszczone przez Danik

29. 08. 05 - poniedzialek

1 herbata z cytryna i slodzikiem,
1 kromka razowego chleba z maslem,
pol piersi z kurczaka w panierce,
1 szklanka multiwitaminy musujacej w tabletce,

hm... nie chcę się wymądrzać, bo jak na razie zaliczam same wpadki, ale... no dobra, wymądrzę się- czy to nie za mało?? W sumie żadnego konkretnego posiłku...

WITAJ JEDZONKO KUSIŁO ALE BYLAM ŚWIADOMA I PANOWAŁAM NAD TYM CO JEM ZRESZTĄ JADŁAM W MAŁYCH ILOŚCIACH A DZISIAJ STRZELIŁAM SOBI WODNIKA DLA OCZYSZCZENIA ORGANIZMU PO TYCH NIEZDROWYCH RZECZACH GRATULUJĘ WAGI I MAM NADZIEJĘ ZE JESZCZE BĘDĘ WIELE RAZY TO ROBIĆ

...a mi sie wydaje, ze Kasia po prostu nie skonczyla pisac, co dzis jadla. Bo Kasia to je baaardzo rozsadnie, nie sadze, zeby sie glodzila..prawda Kasiu? No gdzie ty?

TEZ JESTEM TEGO PEWNA POZDRAWIAM

Hihihihi!!! Alez Wy mnie znacie!!! Nic sie nie da przed Wami ukryc!!! No dobra ide uzupelniac!!!