Wątek: Dłuuugaśna droga do 55kg...Teraz już bez wpadek!!..oby :P

heh, napisałam coś i wkleiłam nie tam gdzie trzeba

ago: na pewno będzie dobrze
teraz musisz cierpliwie poczekać na wyniki
a jakiś pijany dziadek? olać go, wytzreźwieje, to zmieni zdanie
a jak Twoja dietka? zbijasz krągłości?

ja wolę się nie wypowiadać?
bo u mnie nadal brak dietki
po świętach...

teraz mam mnóstwo nauki
święta też szykują się bardzo "naukowe"
fatalnie
a potem sesja
jakbym miała wymieniać ile mam do zrobienia przez najbliższe dni... sama się w tym gubię

milusia: heh, możesz tu wklejać jakies przepisiki
wolałabym słodkie pewnie, ale mogą być i takie
ale nie cierpię buraczków
fuuuu

lenka: mam nadzieję, że dobry humor Cię nie opuszcza
jak tam Twój wymarzony?
skorzystałaś z jego numeru telefonu?

lecę do książek
chyba
a potem na rowerek
buziaki

Agassi nie zrobiłam Nie mam szans On chodzi z tą dziewczyną Widziałam jak szli i trzymali się za ręce

hej

ago- ja tez nielubie buraczków bleee

No i wczoraj miałam sprawdzian z historii Nie był najgorszy, mam nadzieje ze zalicze
Dzisiaj sie okaże co z chemia! Strasznie sie boje Jak nie zalicze to świeta pod mostem mnie czekają
Został jeszcze do poprawy polski i religia Qrcze jutro sprawdzian z IIIcz Dziadów a ja ksiązki na oczy nie widziałam

A poza tym to wszystko ok Świeta coraz bliżej Dietka idzie ok

Przepisik jakiś wrzuce ale to troszku pozniej, bo teraz nie mam zbytnio czasu

Dobra uciekam do szkółki, wpadne wieczorkiem

Papatki

hej Małe

to sem ja
siedze w pracy i zakopałam się w papierzyskach
jak Wasze humorki?
ja od dwóch dni mam dni -niejedzenia - niczego prócz kilku cukierków czekoladowych (przez cały dzień) naprawdę niczego innego nie mogę w siebie wmusić dziwne to jakieś a te cukierki to wciskam bo mam pod ręką, zamiast durna oślica wepchnąć w siebie jakąś grahamkę
No i kawa.. po 3-4 dziennie
coś mi sie poprzestawiało
hmm..

Agassi długo jeździsz na tym rowerku? męczysz się bardzo? jak sie po tym czujesz? tzn. czujesz np. zmiany na udkach czy cuś? ja w ogóle nie ćwiczę , ale chyba zacznę od dziś.. trochę głupi okres wybrałam na takie ćwiczonka, bo teraz to jest kupa roboty w domu, a nie czas na machanie nogami ale nie będę robić z siebie wielce zapracowanej żonki, bo to g*ó*w*n*o prawda :P Na wigilię przeciez ide do jednych i drugich rodziców no ale żeby nie wyjść na nieroba - na pewno coś upiekę i posprzątam (obiecuję lepiej niz zwykle :P )
Aha Ryba Ty chodzisz nadal na ten Aqua?

Lena ten Twój Misio to ma nasrane w głowie głupol jeden.. no dobra, dałam upust swojej złości na niego a teraz posłuchaj Maluchu :** - jeśli faktycznie "chodzą" ze sobą, nic na to nie poradzisz. Zostaw go i rozejrzyj się dokładnie: jest masa facetów, którzy sa bardzo wartościowymi ludźmi - niekoniecznie musza być extra przystojni, cholernie zabawni, niesamowicie mądrzy i w dodatku spełniać Twoje kryteria.. wiesz dlaczego? bo na miłość sie nie poluje miłość przychodzi sama, niespodziewanie. To nie święty Mikołaj, który jest zawsze 6 XII, ona zaskakuje swoją nieobliczalnościa i pięknem z równie wspaniałym dreszczykiem emocji
Lenka to nie koniec świata. Nie goń za nim. Ochłoń. Wyluzuj. Jestes super dziewczyną, koffaną nasza Lenką (przez to miękkie n ) i tyle. Nie musisz sie dostosowywać do niego. Nie musisz dążyć do jego oczekiwań, czy upodobań. Przecież jesli ktoś sie zakocha, spodobasz mu sie nawet z samego ranka z rozkudłanymi włoskami, pomięta piżamką, podpuchnięta buźka Własnie na tym polega miłość, zakochanie Prawda? Uszy do góry

Milusiaa dobrze, że podciągasz te oceny, pochwal sie jeszcze tylko jak chemia. Cos my tu nie lubimy chemii (Agassi )
Tylko pamiętaj przygotuj sie do religii :P :P
A "Dziady" to najgłupsza książka jaką czytałam Coś sie Mickiewicz nie postarał :P
Dobrze przejrzyj jakies opracowanie

Kasjo a Ciebie gdzie wywiało?
Aphro znów nas zostawiłaś? o Ty wyrodna zołzo :**
Ktosiula jakbys tak miała moment w czasie Świąt byłoby nam bardzo milusio gdybyś do nas zajrzała Pochwal się jak Ci mija życie

ok lasski - ja spadam do papierów, myślę, że do Was wpadnę jeszcze, bo na długo cierpliwości mi nie starczy do tych faktur

Buziole :***

moja dietka legła, leży w głębi mojej szafy razem ze starymi ciuchami w rozmiarze 36!!!!!!!!!!

do świąt daję sobie spokuj, a po świetach kapuśniaczeki i ajk w podpisie no i muszę wybrać sie na ćwiczenia

ejjjo laski! "gdzieśta" wywiały? :> :P

jak dzionek?
ja miałam full pracy dzisiaj, m.in. dlatego nie wpadłam po południu, tylko teraz
a was ani widu, ani słychu

Kasjo aleś sie rozpisała :P :P
Kobieto naskrob coś więcej, hę?

Ale ja nie potrafię zapomnieć Właśnie podliczyłam kalorie: 1110
Nie ćwiczyłam dziś bo mnie znów serce bolało, więc wolałam nie.A jutro jade na 7 do kościoła na obowiązkowe roraty Boże, tylko nie to.Muszę wstać po 5.Tragedia.A ta laska Sedana prawie spadła dziś ze schodów.Chyba jedna z dziewczyn z naszej szkoły jej nie lubi.Hmm...zaprzyjaźnić się z nią Szczerze nienawidzę tej laski.A jak się szczyci tym że z nim chodzi Głupia krowa I hate her.a co u was??

Hej Lassencje

ale Wy to olewatorki jesteście :P
Zostawiłyście edytke samą na pastwę losu
I ona płacze
Strasznie płacze
Ale z Was zołzy
Ale i tak Was kocham
więc łaskawie wpadnijcie, hę?

Lenka grunt to dobre kontakty
A ta "ruda frania" (to zdrobnienie od francy :P ) to jeszcze nie raz z tych schodów zleci coś tak czuję..
Chyba nie odpuścisz?
widzę, że sie zacietrzewiłaś babo jedna
Chyba postawiłaś na nim krzyżyk więc ja juz nic nie mówię, a Ty rozkoszuj sie motylami w brzuchu

dziewczynki dzisiaj była grzeczna grahamka, a właściwie jej połowa z Almette jogurtowym
i kawka ma sie rozumieć

kurcze tyle napisałam a pst mi zjadło!!!!!!!!!


ale po krótce, ogólny chaos, nie mam dokończonego remonty, w pracy pogoń, prezentów jeszcze nie mam, ciast jeszcze nie robiłam, ogólnie jestem w proszku, może dzisiaj zacznę szukać prezentów, bo kurcze nie zdążę kupić i będzie kicha

hej kasjo nie dygaj - zdążysz ze wszystkim i będzie git

Jedna wycieczka przez miasto i wrócisz z workiem prezentów
remont, jak to remont, zawsze sie przeciąga olej to i daj sobie luz, w końcu nie można sie stresowac przed Świętami, noo nie? :P
a dietka chyba u każdego w tym okresie w rozsypce, zbyt dużo pokus