Wątek: Dłuuugaśna droga do 55kg...Teraz już bez wpadek!!..oby :P

Witam was ponownie oj dzisiaj to przesadzilam w doslownym tego slowa znaczeniu teraz sobie nie moge tego wybaczyc ale wiele myslalam o wszystkim i nie moge sie pograzac znowu tylko zaczac od nowa bo obawiam sie ze znowu mnie chwyci ta okropna depresja biore sie za siebie i tak jak powiedzialas aphrodisiac87bez wpadek bo wiem ze tak dluzej nie mozna chudnac i tyc to sie wogule w glowie nie miesci pozdrawiam jutro to juz moja ostatnia proba walki mam nadzieje ze wkoncu osiagne swoj cel trzymam za was wszystkich bardzo mocno kciuki

Lejla 30 musisz się wziąść w garść!!!!!!!
będzie dobrze!!!!!!!
od jutra znów dieta i jest git!!!!!!!!


u mnie dziś ok 950kcal mogło być mniej no ale cóż-> tak wyszło

zaraz lecę robić zadanie a jak na razie to hmm "przygotowywuję się psychicznie do jutrzejszych 8 lekcji "

paaa:*

Hejka dzieki za wsparcie Asinka3 fajnie miec takie osobki ktore podtrzymoja cie na duchu teraz mamy tyle samo kilogramow -65!!Wiec mozemy walczyc razem

i widzisz kochana znów jest i będzie dobrze!!!!!!
trzeba w to wierzyć

a ty kochana do jakiej wagi dążysz? bo ja jak widać do 56kg


TRZEBA WIERZYĆ ŻE SIE UDA!@!!!!!

no i kolejny dzionke za mna , ale boje sie jutrzejszegoo - tylko jeden posilek jak przetrwam jutro to wiem ze przetrwam calosc 3majcie kciuki dziewczyny . Ja 3mam za Was zebyscie nadal trwaly przy swoim

Hej

Tazz- mocno trzymam kciuki napewno sie uda

Ja szykuje sie do szkółki ale poprostu nie mogłam tu zajrzec Dzisaj biore sie za siebie i nie bedzie tak duzo kalori jak przez oststnie dni!
Śniadanko juz zjedzone -200kcal
W szkole bedzie kubus i batonik Corny. Razem ok 300kcal
Oj nie chce mi sie isc do szkółki i to bardzo.Codziennie prawie chodze na pieszo nie chce mi sie jak nie wiem co no ale trzeba Dzisiaj mam na szczęscie tylko 6 lekcji Ale jutro za to 8!!

NO nic uciekam sie szykować dalej .

POWODZENIA I BUZIAKI :**

hehe..hej dziewuszki
widze ze lejla 30 zaszalalanie martw sie...mnie tez czasem zdarza sie cos takiego..dzis nowy dzionek i na pewno spojrzysz na to inaczejstresy robioa swoje...znam to skadswidze ze taZz tez dzielnie sobie radzioby tak dalej...a wierze ze sie udaja byłam wczoraj na sliweczkach cały dzien i czuje sie taka lekka..po prostu swietnie,ale dzis juz normalne jedzonkona sniadanko zjem sobie z 2 pomidorki,jajeczko na miekko i kromke chlebka razowego z serkiem topionym ..posmarowane tylko dla smakupychotkazycze Wszystkim udanego dnia..bez 'wpadek'3 mam kciuki

hejka TaZz tzrymie za Ciebei dzisiaj barzdo mocno kciuki uda Ci sie ja dzisiaj wzielam sie w garsc i juz nie popuszcze narazie jest OK!!! Szycha69 podziwiam Cie i to bardzo caly dzien na sliweczka moje gratulacje musze juz zmykac bo jeszcze tyle mam pracy narazie

Asika3 mi sie marzy50 mam nadzieje ze sie uda ale jak bede miala juz te 55 to tez sie bede cieszyla buziaki

papapa

Asinka3 mi sie marzy50 mam nadzieje ze sie uda ale jak bede miala juz te 55 to tez sie bede cieszyla buziaki

papapa