Wątek: Dłuuugaśna droga do 55kg...Teraz już bez wpadek!!..oby :P

Ehh a ja znowu nie wtemacie. Tyle piszecie, że nie mam czasu tego przeczytać :P Zaznajomiłam się z najnowszymi postami i powiem tak:
Aphro trzymaj się trzymaj, a szkoła jak szkoła...tez mnie męczy, ciągle taka zabiegana...ale jakoś damy radę.
Lejla dzisiaj już będzie w porządeczku, każdej z nas się przytrafia taki dzień. Najlepsze wyjscie to wstać i iść dalej. Najważniejsze to to, żeby się nie poddać.
Szycha widze, że u Ciebie wspaniale, tak trzymaj! Nie zatrac w sobie zapału i chęci zwycięzania hihihi
Milusia, Tazz, Asinka brniemy dalej do przodu Piszcie jak Wam idzie!

U mnie wczorajszy dzien udany, ten też się na taki zapowiada. Pełno zajęc i nie wiem w co ręce włożyc. Plan na reszte dnia - kawka obiadek nauka aerobik ksiązka spanie. Na szczęscie jutro już piatek. Weekend tez będzie zapracowany i to w pełnym tego słowa zanczeniu ale dam rade

Trzymajcie się dzielnie dziewczyny, pa!

yfff nareszcie w domu
te 8 lekcji od 7.30 to jednak baaaaaaardzo męcząca sprawa :/
aż mnie głowa cała boli :/

dziś powinno mi wyjść ok 910kcal kurde a miało być mniej :/ no ale zjadłam praktycznie 40kcal otrębów

co do szkoły jeszcze to zostałam wiceprzewodniczącą klasy (cieszę się że nie przewodniczącą, ale przegrałam tlyko kilkoma głosami :] )
no to ciekawe jak ja te wszystkie zajęćia na które chcę chodzić pogodzę :]
i do tego jeszcze funkcja w klasie :]

ehh cała ja

tak jestem zmęczona i tyle zadańska mam że dziś na pewno nie poćwiczę jutro mam wf to tam poćwiczę poza tym codziennie chodze na nogach do szkoły a to też zawsze coś :]

a co u was?

buziaki :*

Ktosiula nadazyszbyle bys nigdy nas nie opuszczała i dzielila własnymi sukcesamia za pewne osiagasz je małymi kroczkami i 3 mam kciuki za CiebieAsinka 3 widze ze Tobie takze ładnie idzienie martw sie ze nie masz mozliwosci pocwiczenia zaledwie jeden dzien..to nawet lepiej..miesnie sie zregeneruja..najlepszy wycisk to taki co 2 dnipoza tym jestes kobieta zaprcowana i masz prawo zrobic sobie przerweJa dzis takze 3 mam sie dzielniezjadlam 2 kromki chlebka 2 jajka..i pare pomidorkow,ogoreczkow,jednym słowem full warzywprzygotowałam sobie zapasy na zimenie wiem czy lubicie pikle z ogoreczkow...ale ja mam nieco inny przepis na niew zimie jak znalazl..uwielbiam ogorki!!!nie piłam dzis kawy i naprawde mozecie mi pogratulowac bo jestem od niej uzalezniona..choc dzien jeszcze dluuuugi:>planuje obowiazkowo sliweczki na kolacyjkei koniec na tymdzis rano wazyłam 58.5kg...ale to pewnie dlatego ze wczoraj byłam tylko na sliweczkach..wiec przyjmuje skok wagi zaledwie o 0.5 kgnie wiecejpiszcie co u Was??jak idzie?

ps.nie to zebym była jakas ciepła ale KOCHAM WAS bo z Wami to mi idzie eleganckoi dziekuje za to uczucie jakie teraz mam w serduszkuuczucie szczescia i radosci

hehe Szycha ładnie łądnie

miłlo słyszeć ze nas kochasz
my ciebie też!!!!!!!! :*:*:*

co do ogórków-----------> ja je UWIELBIAM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


jaki masz ten przepis na pikle??? dawaj dawaj bo pikle też są pyszne!
wogóle kocham wsyzstkie postacie (chyba ) ogórków oprócz świerzych :/ ale znająć życie dopiero się ich nauczę jeść

Siemka !!!
W końcu wróciłam ze szkoły Miałam dzisiaj 2 wfy-podobnia jak wczoraj.Duuuuuz o biagania A co najsmieszniejsze wogóle nie zjadłam dzsiaj sniadania.Wyrzuciłam je dla ptaków,po prostu nie miałam ochoty na nie :P
Jak przyszłam do domu zjadłam bigos z kabaczków jedną bułkę i wypiłam szklankę coca coli
A w szkole "zjadłam" 3 małe lizaki
Juhu.Tylko nie wiem co będzie do wieczora.Mam nadzieję ze nie będę miała żadnego "ataku"
Obiecuję sobie że więcej niż 980kcao napewno nie zjem!!
Napiszę wieczorkiem jak poszło!!
Papa dziewczynki

Asinka specjalnie for you przepisik na pikle

[b]"pikle w musztardzie"-->to tylko tak dziwnie brzmi...w rzeczywistosci pycha

-1 litr wody
-1 szklanka cukru
-3/4 szklanki octu
-2 łyzki soli
-do smaku;pieprz,lisc laurowy,czosnek(2zabki daje zazwyczaj),swiezy koperek(poszatkowany) i 5 ŁYŻEK MUSZTARDY FRANCUZKIEJ(to ta taka gdzie ma same ziarenka gorczycy)

ogorki obierz(nie koniecznie musza byc duze i przejrzale) i dziel na 4 i tyle ile sie zmiesci kładz do słoików..mnie wchodziło cos koło 3...4 ogorkow..w zaleznosci od wielkosci..wode zagotuj i wyłacz,dodaj wyzej wymienione składniki..jak wszystko wystygnie zalewaj słoiki wywarem i niech stoi przez noc.Rano tylko pozakrecac i zagotowac!!bez przegotowywania!!!wyłaczyc i jak ostygna..mozesz juz szamacja uwielbiam nieco inna kuchnie...jesli lubisz rzeczy pikantno słodkawe to z pewnoscia Ci zasmakuja...najlepsze na zagrychepowodzenia

Kochana Lenkas
moja dobra rada...nie omijaj sniadan...lepiej zjedz sniadanie na ktore nie masz moze checi..niz masz pozniej jest lizaki i pic coca cole...to naprawde niezdrowoi nawet jak bedziesz spozywac mniej kalorii...pozwalac sobie na slodycze to gorzej moze byc ze spadkiem wagi...poza tym lepiej zjesc jakiegos owocka..nie gniewaj sie...ale wiem ze bardzo sie starasz...a moze moja rada Ci sie przyda...w sumie dzis biegałas wiec spokoprzymroz na to oczkobuzka i powodzenia

Dziękuję kochana :******

niedługo NA PEWNO spróbuję!

hura :*

ooo dziewczyny dziewczyny :> podziwiam Was naprawde, ze potraficie trzymac dietki (chodzicie do skzoly, pracujecie) a dajecie sobie rade, a to pewnie bardzooo ciezkie respekt dla Was<peace>

Ja chwilowo nie pracuje wiec jest mi troche latwiej z dietka, ale wiem jak pracowalam -jeszcze w markecie na dodatek uuuuuuuu :P normlanie non stop cos jadlam- tu jakias promocja, tu sie cosik dostalo za darmoche to jak tu sie odchudzac:> . A studjuje wieczorowo wiec w sumie nie chce mio sie juz tak bardzooo jesc

A tak na marginesie i co jest w sumei dla mnie najwazniejsze .. Bylam dzis z mama u lekarza i tma byla waga no i sie skusilam i waga pokazala o 4kg mniej jupi jupi ale sie ciesze. Od rauz lepeij bylo mi przetrwac ten dzionek

Pozdrownioka dla wszystkich. 3majcie tak dalej

dziewczyny jeszcze mam pytanko jak macie ochote na cos slodkiegooo to co jecie?
i jak czesto Wam sie to zdarza? . Aaa i jak z suszonymi owockamin bo ja je uwielbiam mozna sobie na nie pozwolic?