-
oczywiscie ze jadam weglowodanyna sniadanie jem razowe pieczywkoi do tego np.jakis dzemik na kanapkeale w granicach rozsadkua owoce to nie weglowodany??to cholernie duzo weglowodanow ale jak je sie je co najmiej 3 godziny po posilku lub 30 minut przed posiłkem to nie tucza..bo sa spozywane same i nie zakwaszaja innych pokarmow..wazna jest tu zasada nie łaczenia..i naprawde...zeby osiagnac najlepsze rezultaty...to powinno sie jesc wedlug zegara bilogicznego ktory dzieli sie na 3 fazy..1faza to faza wydalania(oczyszczania)organizmu z toksyn..trwa od 4rano-12w poludnie..w tej fazie nalezy jesc najlepiej owoce(zalicza sie do niej sniadanie)..nie zatoksyczniaja organizmu...czyli wszystko jest eleganco wydalane..2faza to faza pobierania pokarmu..trwa od 12-20..wtedy nalezy jesc rozsadne ilosci...(zalicza sie do niej obiad i kolacja)i tutaj najlepiej dzialac na zasadzie nie laczenia..3faza to faza trawienia..organizm trawi cały pokarm,formuluje kal i takie tam..w tej fazie nalezy jednynie pic..czyli ja zeby na prawde dobrze funkcjonowac powinnam zamienic sniadanie z kolacja..czyli na sniadanko owocki a na kolacje jakas kanapka z dzemem..tylko ze nie moge sobie wyobrazic sniadan bez chlebkai to dzila..bo sama probowalam..i nadal przy tym obstaje
-
Tazz 160cm i 41-42kg Wiem ze to w sumie mało jak na moj wiek i wzrost.
Agassi no własnie staram sie tak robic chociaaz nie zawsze mi to wychodzi
-
Asinka3 nie ma krzyczenia:P jest ok:P
Szycha69 dzieki za wyczerpujace info:* nawet nie pomyslalm z eowocki to weglowodany... . Ale jeszcze nie dam CI spokoju A na obiadek co jadasz zazwyczaj? Co z ryzem,kasza, makaronem
,iluusia... no w sunmie malo, ale to Twoj wybor mikt na sile Cie do niczegoo nie zmusi
WITAJ asia9040
A za mna kolejny pomyslny dzionek jestem the best (coz za proznosc)
-
przytyłam kilogram i mialam atak!!!!!!!
N I E C H C E B Y C S O B A!!!!!!!!!!!!!!!!!1
-
Kochana TaZz
Powiem tak..jestem na diecie bogatoresztkowej bo mam problemy z jelitami..(duza zawartosc blonnika)i niestety nie moge jadac bialego pieczywa (jedynie razowiec uwielbiem)..makaronow ryzu chyba ze ciemne ale nie lubie wiec nie jem..na obiadek jem zazwyczaj spory kawalek duszonego mieska z warzywkami..badz rybka..badz duzy jogurt z owocami..naprawde jest duzo do wyboru..byle bez tluszczu...jestem zapracowana i nie mam czasu na bawienie sie w inne potrawy..naprawde mozna sie najescpowodzenia
-
Lenkas nie załamuj sie kochana!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!jestesmy z TOBA!!kazdy ma wpadki i wtedy najchetniej zapadlby sie pod ziemie!!!!!!!!!!!!!ale ja wierze ze juz jutro bedzie inaczej!!!!!!!!grunt to sie nie poddawac..raz nie zawszeod jutra zacznij dalej cignac diete..bo co sie stalo to nie odstanie a nie warto plakac nad rozlanym mlekiem!!!!!!!!!!Ty moze nie chcesz byc teraz soba!!ale MY CIEBIE potrzebujemy...i nawet zle nie mysl....buziaczkijuz jutro nowy dzien
-
:Lenkas szycha69 ma racje nie poddawaj sie jutro tez jest dzien
a ja chce cos slodkiegooooooooo . Kurde nie umiem przestac o czyms slodkich myslec... glupie reklamy w tv
-
zero słodyczy dziewuszkipowodzeniai udanego dnia
-
tak na poczatku to przepraszam, ze wczoraj nic nie pisalam, ale neta nie bylo
asinka co to w ogole ma byc co? najpierw sucharki z maslem byly,,a teraz co :P platki i maselko..no no kochana koniec z tym bierzemy sie w garsc
ago jak ty mozesz :P narzekalas z krawcowa a okazala sie fajna babka :P wiec teraz tez glowa do gory, bo to bedzie twoj dzien i to ty bedziesz najpiekniejsza
a te 10 kg to po co ci ? zeby zaraz wrocily..trzeba powolutku a miesiac to duuzo czasu 4kg napewno zgubisz tylko bierz sie w garsc i ladnie dietkuj ja 3mam za ciebie kciuki zreszta jak cala ekipka z tego topicu
ktosiula ty to jak zwykle dalej wzorowo dietkujesz
agassi ty to uwazaj na tym wyjezdzie. zeby nie bylo za duzo piwska i innych specjalow :P
milussia obiecalas ze konczysz z odchudzaniem. zrob tak jak agassi ci hnapisala. dodawaj stopniowo kalorie i napewno nie utyjesz.
ok dziewczyny..skrobne tu cos jeszcze pozniej no..chyba ze mi zas neta odlacza hehe
-
Ehhh...wczoraj to chyba nie udany dzien miałam jednak. Zmieściłam się w tysiaku ale podjadłam batobika i 2 ciastka. Za dużo sobie pozwalam, trzeba to zmienić. Dzisiaj mam jakiś taki- nijaki dzień, ale będzie dobrze. Wierze w to. Teraz stawiam na jeszcze większą dawke ruchu - zaczynam od dziś.
Miłego dnia, buziaki!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki