-
żabciu, przeciez jestem cały czas, zelduje sie grzecznie,
za to ja mam doło ogromnego, zamiast chudnąc przez tydzień to przytyłam 1kg
-
Kasjo! nie maż sie mała tylko "bier" do roboty!
A tak powaznie i łagodnie: nie złość się na siebie Misiu, bo nie masz powodu, skoro biegałaś w celu załatwienia jakichś tam spraw, tzn., że były one ważne i tyle. Nie latałaś dla przyjemności, czy relaksu, a nawet gdyby i tak było...nie sądzisz, że i to Ci się należy?
A wahania wagi jak widzisz - mamy wszystkie.. dzis kilo więcej, jutro będzie dwa kilo mniej
A tak swoja drogą to faktycznie te wahania wagi są wredne..człowiek widzi mniej, a za dwa dni nagle cos się chrzani i juz jest więcej niz było.. przecież to demobilizuje! dlatego wierz mi Kasjo - rozumiem Twą złość, ale nie bierz tego tak do siebie i spróbuj pomysleć nad ćwiczonkami dzisiaj.. hę? :****
Aphro ja wychłoszczę Cię osobiście na goły zadek! Masz to jak w banku! Czy Ty w ogóle wiesz co ja (ba! co my!) tu przeżywałyśmy bez Was? tzn. bez Ciebie i Ktosiuli, która to mam nadzieję wróci tak jak i Ty, bo smutno bez Was jak diabli.. Tak sie zżyłyśmy wszystkie, że jak teraz którejś z Was dłużej nie "widzę" to jestdo bani, parszywie smutno i tyle no, ale dosyć kazań, bo sama niedawno zdezerterowałam - jak to Kasjo ujęła - do Pragi, więc nie mądrzę się więcej
Co do tej "całej pary" to jasne, że jesteśmy z Tobą i heja do roboty
Zaś co do tego Twojego adoratora...hm...ciężka sprawa Ci powiem, bo facet jak sie zakocha to mu nic nie pomoże.. Z racji faktu, że do tej pory nic mu nie powiedziałaś, zapewne nabiera sobie do głowy co nieco i tworzy gigantyczną bańkę mydlaną o Waszej świetlanej wspólnej przyszłości Tak naprawde to wydaje mi się, że juz nic nie będzie jak było, bo tak czy siak zburzysz jego marzenia Jeśli wyjedziesz ze standardowym textem: "zostańmy przyjaciółmi", to chłopak dostanie palpitacji serca, a jeśli twardo określisz siebie, on poczuje sie jak małó atrakcyjny idiota i do tego zraniony do żywego.. w końcu gra toczy się także o męskie ego
Tak czy siak, powiedzieć mu delikatnie cosik tam musisz, bo będzie tę swoja piękną bańkę pielęgnował i nie przeżyje jak ona nagle pęknie z wielkim hukiem.. musiałabyś to zrobic mozliwie jak najdelikatniej potrafisz, ale przygotuj sie na efekt niezadowalający, bo podejrzewam ,że radosny to on nie będzie
Lenka Słońce dziekuję Ci za wsparcie i słowa otuchy- naprawdę pomogło :**
Co do mopsa, to zaraz Cie rąbne za wynaturzenie własnych wyobrażeń hhmm.. ja to mądrych słów używam, nie ma co )
Kffiatku przestań gadać bzdety, każda dziołszka jest ładna, tylko nie każdy facet jest mądry I to tyle na ten temat, a ten co to ma dziewczynę, to znaczy sie jest slepy, albo zakochany najzwyczajniej w świecie w swojej dziołszce, a na to nic Słonko nie poradzisz, taka kolej rzezcy..musisz siem siakoś odkoffać
Agassi Ty kujonie mój słodziutki dobrze mi zrobiło to Twoje: "to od jutra?"
Nie kuj tyle, bo nam tu zalegać będziesz z relacjami :> a tak powaznie, to życzę sukcesików po takiej dawce edukacji.. należą Ci się A nastrój przed Berlinem dobry? :> co masz w planach kupić? bo ja to wścibska baba jestem i ciekawość mnie zżera,- w końcu zakupki to nie taka zła czynność :> :P
Milusiaa a co u Ciebie? jak tam sprawy z Danielem się potoczyły? wyszłaś na prosta, czy nadal stoisz w kropce? :***
Zmykam, bo musze cosik popracować, a nie tylko ciągle pzoory stwarzac :>
-
ale szlag mnie trafia, jak mecze sie przez tydzień czasu po to ,żeby stanąć na wadze i zobaczyć 1kg więcej, kurcze czy ja aż tak dużo wymagam od siebie
zaczynam myśleć, zeby w diabły żucić to odchudzanie a i tak będę ważyc tyle samo, jedząc to co lubie
-
witam dziewczynki :P :*
mam chwilke to tez cos skrobne (trzeba wkoncu nadrobic zaleglosci nie? )
kasjo ty to mnie nawet nie wqrzaj, ze chcesz odchudzanie rzucic co to wylamujesz sie z szeregow ? ooo nie ma mowy przyszlas do nas to teraz cie nie wypuscimy
zbierz sily w sobie i ruszaj dalej do walki
ja tez jestem wsciekla na wahania wagi..alebo jak sie mecze przez tydzien..potem weekend zawale no i wszystko na marne idzie
ale co tam
ago kochana ty moja jak bedziesz bic to nie tak mocno prosze :P
w ogole to ciesze sie ogromnie, ze juz humor (chyba :P ) troche lepszy
a pogodzilas sie juz z Michalem? gadacie ze soba ?
mam nadzieje, ze juz wszystko wporzadku
noo a reszta to tez by sie zameldowala :P
chyba ze sie teraz na mnie odgrywacie :P
no i wlasnie...gdzie ta nasza ktosiula zniknela
u mnie dzisiaj dietkowo tak nawet nawet znowu mnostwo nauki, wiec czasu nie bylo na jedzonko z czego sie zreszta ciesze
najlepsze, ze moja babka od polskiego zadala dzisiaj 2 ogromniaste wypracowania a mnie w ramach "nagrody" (fajna mi nagroda :P ) dolozyla jeszcze jedno fajna kobitka nie?:P
ok juz nie nudze wpadne jutro
3mac sie dzielnie :*:*:*
-
Nie udało mi sie
Głupi, obrzydliwy, obleśny M O P S
-
a ja wczoraj na miłe zakończenie dnia zjadlam loda Magnum z migdałami, ot całe moje odchudzanie, ale konicze z obrzarstwem ilez można
dziewczynki melduje wam, że będe grzeczna i pójdę w końcu na te ćwiczenia, bo ona na pewno mi dużo dadzą
buziaki
-
kasjo: a co Ty masz z tymi ćwiczeniami? jesteś gdzies zapisana? masz karnet?
bo ja też za nic się nie mogę zabrać nigdy, ale jak już sobie coś wykupię, to mnie mobilizuje, więc może spróbuj też wtedy czas się znajdzie, bo będziesz musiała sobie wszystko tak ułożyć, żeby pasowało
i dzisiaj już się pilnuj żadnych magnumów :P
Lenka: a Tobie jak nakopię zaraz, nie możesz tak o sobie mówić. ja ażę z 1o kilo więcej od Ciebie. to co ja jestem? obrażę się :>
ago: nie wiem jeszcze co kupię w Berlinie najchętniej spodnie, bo z tym mam zawsze problem i zawsze tego za mało
ale pewnie skończy się na bluzkach/sweterkach/butach, jak na ironię losu :P
jak tam się dzisiaj trzymasz, co?
bo ja narazie ładnie 6oo kcal [/i]
-
Agassi wcale nie miało tak to zabrzmieć.Sorry.Nienawidze siebie
Jest nowy dzień wszystko jest OK opróćz tego ze jestem do niczego!!
ZŻARŁAM JUŻ
śniadanie 250kcal
Obiad 290 kcal
Podwieczorek 630
Głupia świnia ze mnie!! Wiem że nie powinnam tego mówic, ale dla siebie jestm szmatą.Po cholere tyle jem Głupie chipsy Chleb
Tak bardzo siebie nienawidze że w szale uderzyłam się w twarz.
Pięścią.Dobrze mi tak.Obrzydliwa świnia.Nikt mnie nie lubi, nikt mnie nie chce.Nie dziwie się Przeciez ja jes6tem obrzydliwa.Nawet nie mam przyjaciół.
-
Cześć Koffane laseczki
Zacznę od Ciebie Lena.. "Nikt mnie nie lubi, nikt mnie nie chce".. co to za gadka? dlaczego Ty tak lubisz sie zadręczać? Wiesz, że robisz to świadomie? "Nawet nie mam przyjaciół" - a te pierdoły? co to ma być? A my to niby kim dla Ciebie jestesmy? anonimowym pamiętnikiem do poduszki? ***** prawda! Wszystkim nam zależy na Tobie i Twojej uśmiechniętej buzi, ale Ty tego zdaje sie tego nie widzisz! No jasne, przeciez jestes pochłonięta pielęgnacja nienawiści do własnego "ja"! Przestań traktować siebie samą w ten sposób! Użalasz się nad swoją osobą, ale jej nie pomagasz! Ranisz samą siebie i tylko dokładasz do pieca.. nie widzisz tego?! Co Ty jesteś sado-maso do cholery? Lena nie jestes dzieckiem i dobrze wiesz, że zaczyna Ci się coś wymykać spod kontroli.. zastanów się , czy kalorie i kilogramy to Twoja recepta na codzienność? czy zamiast podbijania świata uśmiechem i naturalną radością, nie skazujesz się już dziś na zgorzknienie i apatię? Dlaczego tylko ten dzień, w którym zjesz ten cholerny 1000 kcal, uważasz za szczęśliwy? czy to aby nie oznacza, że Twoim jedynym kryterium jest Twoja waga i ilość wchłoniętego jedzenia? Nie widzisz, że każda z nas walczy tu ze swoimi słabościami, kiepską wolą, porażkami? Każda z nas ma lepsze i gorsze dni, ale nie można dopuścic do tego, by rządziło nami chore przeświadczenie o MUSIE bycia chudą!!!!! Ocknij się dziewczyno, bo sie nam tu załamiesz! Przepraszam Cię Kffiatku, że wrzeszczę (bo wrzeszczę) ale nie pozwolę Ci siebie tak nienawidzić! Twoje słowo na dziś: SAMOAKCEPTACJA. Proszę przepisać to słowo 100 razy w zeszycie
-
a ja cholera jasna tez dzis nawalilam :P
moze chociaz zmobilizuje sie zeby troche pocwiczyc no ale nie wiem nie wiem
cos mam lenia :P
ja juz nie wiem co sie z nami dzieje :P
co chwile ktos zawala :P
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki