-
Gotka nie załamuj się!!! Pomysl ile juz osiagnęłaś i jak mało przed Tobą
Zawsze po jakimś czasie dieta zaczyna nam doskiwerać. Chciałbyśmy juz przestac mysleć o tym że trzeba się ciągle ograniczać Ja też tak mam i to bardzo często. Ważne żeby własnie wtedy nie załamać się i nie przerwać walki.
Ćwiczyłas jak dla mnie superowo. Ja narazie ograniczam się do aerobiku 2 razy w tygodniu. Nie mam siły na więcej. A w domku nie ćwiczę
A
A delicje skoro Ci smakowały to tylko sie cieszyć
Miłego dnia
-
Gotka pozdrawiam słonecznie i życzę udanego weekendu
Pamiętaj , że dalej walczymy o 5 z przodu , więc nie ma mowy o żadnych załamkach.
Przesyłam buziaczki
Asia
-
Witam
Znowu nie spałam w nocy, ale tym razem chyba nie z głodu, tylko z powodu lekkiej nerwowki przed kolejnym rokiem studiow
mam nadzieje ze tym razem przynajmniej nie bedzie dolów p.t " jestem najgrubsza i najbrzydsza"
Dzien rozpoczełam jak zwykle szklanka wody niegazowanej z cyryna oraz;
sniadanie - 2 kromki chleba z zółtym i białysm serem ( uwielbiam takie połaczenia ) pomidorem, ogórkiem i ziołami oraz herbata czerwona
2 sniadanie jogobella owocowa i 1/2 grejfruta
wypiłam tez po raz pierwszy od miesiecy mała kawe z mlekiem bo chyba bym spała cały czas
pocwiczyłam 10 minut na suchym wiosle i zrobiłam 8 minute Abs na rozruszanie
Najmaluszku
Przepyszne zdjecie, ale chyba dzis juz sie nie skusze, czuje bicz nad soba u nas na studiach wszystkie " nie szczupłe" ( czyli wszystkie 4 ) odchudzaja sie jak jeden mąz, wiec ja nie moge pozostac w tyle, zwłaszcza ze odnotowuja niezłe sukcesy np moja kolezanka przez te wakacje spadła z 81 na 61 kg Wynik nieziemski i sama sie dziwie jak ona tego dokonała- nikt jej nie poznaje ja tez tak chce
Asiu
No oczywiscie ze nie zapomniałam, o co walczymy, ale i tak Ty chyba najpredzej osiagniesz upragniona 5 skoro waga tak pieknie Ci spada
mam nadzieje ze ja tez sie bede mogla chwalic taka wagą, bo przeciez 3 tygodnie - a tyle zostało do " sadnego dnia" to chyba nie tak malo czasu
ZOSTAŁO 21 DNI
cmokas , wpadne pozniej
-
Weekend przed nami
Buziolki
***
Grażyna
-
siema
Własnie pije wode z cyryna gdyz jestem po treningu tzn miałam cwiczyc 15 minut a skonczyło sie na godzinie
10 minut suche wiosło
ciezarki - cwiczenia na biust, biceps, triceps uda i posladki
cwiczenia na uda z modelingu
cwiczenia na brzuch i talie
rozciaganie na koniec
Na obiad zjadłam:1/2 mrozonki warzywnej wiosennej ( kalafior, brokuły, brukselka, groszek) , sałatke z pomidorów i ogórkow z ziołami oraz moje ukochane jajka
na kolacje: 1/2 grejfruta ,actimel danone,
w miedzy czasie: herbata czerwona, woda z cytryna i sok marchwiowy
Wiec dzis raczej miałam bardzo zdrowy dzien
Jestem z siebie szczególnie dumna gdyz odmowiłam pojscia na ognicho gdzie kiełbaski, ziemnaczki, chleb, piwo i ciasto a nie byloby mozliwosci odmowic ( gospodarze wyrazajacy chec dokarmiania mnie)
No własnie jeszcze jedno, robie sobie detoks czyli zero uzywek - alkoholu, kawy, czarnej mocnej herbaty, a zamiast tego zielona i czerwona herbata, swieze soki owocowe i warzywne oraz oczywiscie ukochana woda z cytryna
No to sie rozpisałam, zaraz biegne pod prysznic, zrobic peeling i sie nawilzyc
MAMY WEEKEND
Cmokasy
-
Czesc
Wstałam dzis dosc wczesnie i jestem juz po sniadanku:
2 kromki chleba ciemnego ze słonecznikiem, z wedlina, serem, pomidorem, ogorkiem i ziołami oraz hebata czerwona
teraz popijam zielona i układam plan na dzis
Mam straszna ochote na słodycze, gdyz zbliza sie okresik ale oczywiscie sie nie dam , mam nadzieje
Wczoraj tak pocwiczyłam ze mam lekkie zakwasy w okolicach barków - chyba przesadziłam z suchym wiosłem noi tak jakos chyba mi sie bary zaczynaja robic
Musze wymyslec cos innego
ZOSTAŁO 20 DNI
cmokasy
-
wlasnie jem obiad
gotowana pirs z kurczaka, gotowana marchewka, kalafior, brokuły, fasolka szparagowa i salatka z pomidorow i ogorkow
jestem wciekla bo moglabym nie jest obiadu przez tydzien byleby zjesc 2 snickersy, szczesliwy ten kto nie przepada za slodyczami
-
No to Gosia juz po kolacji
pchi, tez mi kolacja - jabłko i ser biały
no ale przynajmniej mam ta swiadomosc ze za kazdym razem gdy wytrzymam na 1000-1200 bez zadnych wpadek , o tyle kazdego dnia bede szczuplejsza i szybciej dojde do celu, zreszta postanowiłam sobie ze przez te 20 dni , które pozostały do rozpoczecia nastepnego roku studiow nie bede sie bawic w zadne załamki 20 dni czyli prawie 3 tygodnie to znowu nie tak duzo , a efekty moja byc niezłe
w tym czasie bardzo chciałabym schudnac 3 kilogramy ( czyli nastawiam sie na bezpieczne chudniecie ) i zeby waga wskazywała 59 kg a jak sie nie uda to przynajmniej bede miec ta swiadomosc ze bede wygladac lepiej niz na ostatnim roku -
-
No to jestem, ale jakos wciekła strasznie grrrrrrr
Dzis dzien odpoczynku, czyli nie cwicze bo czytałam ze miesnie musza miec czas na regeneracje, wiec niech sie dzis troche poregeneruja
Moje menu dzis:
sniadanie 2 kromki ciemnego chleba ze słonecznikiem z wedlina i pomidorem oraz 100g sera białego
2 sniadanie jabłko i jogurt
obiad ugotowana piers z kurczaka z surówka i fasolka szparagowa
kolacja 100 g sera białego ( uwielbiam)
Tak mi sie wydaje ze chyba troche [rzecholowałam , ale czuje ze puchne wiec w niedługim czasie okresik
ZOSTAŁO 19 DNI
pzdr
-
Gotko dziekuje za słowa otuchy u mnie na wateczku. Jestes kochana. A widze ze walczysz dzielnie. Juz tylko 19 dni zostało???O kurcze trzeba sie ostro wziac za siebie.
ja sie dzisiaj waze a Ty kiedy??
Pozdr
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki