Wątek: Moja ścieżka ...

Justynko wpadam z kopem ku zwiększenia mobilizacji!!!
zobacz jak ładnie Ci idzie, nie zaprzepaść tego... juz masz pierwsze kg na minus, dalej więc krocz tę drogą!!! wiosna idzie.. zrzucimy niedługo grube kurtki, swetry i chyba chcesz się pokazać w ładnej, obisłej bluzeczce zobacz jakie będzie temu towarzyszyc dobre samopoczucie!! Justyś tak więc chyba nie warto schodzić na manowce!!??!!?? BĄDZ DZIELNA!!!!

buuuuziaki!!

Hej
Chyba poczułam gdzieś tam Wasze przywoływanie do dietkowego porządku bo dziś już się nie dałam na zapiekankę w pracy Dziewczyny sobie zamawiały i mnie namawiały ale powiedziałam ,że "mnie brzuch boli " Dały spokój Nieraz opłaca sie pokłamać

Dzisiejszy raport : 1 222,00 kcal + ćwiczenia + dużo picia

Jutro znów mnie czeka wizyta u lekarza laryngologa Kontrola ale wiem ,że nie wszytko jest ok Mam nadzieję ,że nerwy mi nie będą krążyły koło słodkiego.
Zanim pójdę tam to muszę się czymć zająć

Gdzie ta wiosna ? Tak ładnie było a jak teraz z pracy wracałam to zmokłam jak nie wiem co Ja chcę wiosnę Ja chcę słońce

BIKE Z przyjemnością zjadłabym coś bratkowego Czuwaj i groź palcem bo niepokój czuję ......Czyżby mój słomiany zapał zaczął się odzywać? Pozdrowienia Aniołku Sopkojnego piątku

ANIKASKU Nie warto Aniu , masz rację.Tylko momentami to jakby człowiek miał wszystko gdzieś . Nie wiem co jest powodem. Czy zmęczenie , czy pogoda?
Dziś już nie nagrzeszyłam i mam nadzieję ,że Ty też. Wszędzie byłaś a u siebie nic nie napisałaś Pozdrowienia Aniu Buźka

Lecę do Was poczytać Kolorowych snów Kumoszki

Hihi .. ... ja też zawsze mówię, że mnie brzuch boli i nie mogę czegoś zjeść ... no co zrobić, że niektórym inaczej nie przetłumaczy . Miłego piąteczku i jeszcze lepszego weekendu , cieszę się że paczuszka już dotarła i się podoba , buziaczki najgorętsze! !

Jupimorku nieładnie tak kłamać, oooooooj nieładnie ...ale co tam ja też dla diety i świętego spokoju uchylam się do takich zagrań . A bilansiki palce lizać, bo jak raz skoczy do 1500 to tam żadna tragedia, akurat metabolizm trochu się podkręci, smaki zostają zaspokojone i spokojna głowa do dalszego odchudzania .
U nas też wiosny nie ma - ostatnio takie pluchy były w Ołomuńcu, że aż się płakać chciało , w Cieszynie to samo...jakoś ta wiosna do Europy zawitać nie może . Pozdrowionka od "wiosennie" groszkowozielonego grzyba

Justynko życze miłego weekendu i..pamietaj,że jestesmy i czuwamy

Jupimorku, ja też czasami ratuję się takim małym kłamstewkiem
zwłaszcza jak jesteśmy u teściów, żeby się teściowa nie obraziła mówię: "po tym będę miała atak woreczka" i to działa jak czarodziejskie zaklęcie

trzymam za Ciebie ze wszystkich sił kciuki, Aneczka ma rację, wiosna idzie więc musimy się brać ostro za swoje wałki tłuszczu szkoda by było stracić to, co z takim trudem się wywalczyło
czuwam, pamiętaj Słoneczko
słomiany zapał spakuj do pudełka, zapieczętuj i wyślij priorytetem jakiemuś chudzielcowi, najlepiej takiemu niesympatycznemu jakiemuś
pozdrawiam cieplutko

Po jakims czasie wszyscy sie przyzwyczaili,ze pewnych rzeczy nie jadam i juz nie komentują





Udanego weekendu
***
Grażyna

3mam za Ciebie kciuki i zycze powodzenia!

Witajcie
Krążę po Waszych wątkach i w końcu coś u siebie trzeba napisać
Dzień minął spokojnie , głównie na rybach Wynik to 1 257,50 Kcal
Nie ćwiczyłam ale odbieranie i przenoszenie pustaków zrobiły niezłą gimnastykę

Wizyta u lekarza nie zakończyła się ok. Okazało się ,że słuch mi wysiada
Nie piszę nic więcej , bo nie wiem co o tym myśleć


AGATELKO Witam na moim wątku Miło mnie zaskoczyłaś Jak znajdę chwilkę to poczytam jak Ty sobie radzisz Życzę wszystkiego dobrego w dietkowaniu Pozdrawiam serdecznie

GAYGA U mnie Ci co wiedzą ,że nie jem chleba czy słodyczy to nie kuszą. No oprócz wyjątków jak ciasto mojej córki i obraza ,że nie chcę spróbować. Ale w pracy nie wiedzą ,że dietkuję i stąd moje kombinacje Pozdrawiam serdecznie Grażynko

BIKE Śliczne bratki Już takie chcę na balkonie

szkoda by było stracić to, co z takim trudem się wywalczyło

Chyba sobie to wydrukuję i powieszę w widocznym miejscu Wiele w tym racji .
Pozdrawiam gorąco Buźka :*

LUNECZKO Pamiętam cały czas Kochana Co ja bym bez Was zrobiła Gorące pozdrowienia

GRZIBCIO miło Cię znowu czytać .Widać masz trochę więcej czasu i lepszy humorek Też chcę wiosnę bo szarugi to mam już serdecznie dość
Wielkie buziaki dla Ciebie Dalej nie masz swoich zdjęć ?

MARTI Zacznę chyba częściej tak kłamiąco mówić Skoro pomaga....Sąsiadko kochana pozdrawiam serdecznie i życzę Ci troszkę więcej czasu Dbaj o siebie Buźka:*

Kolorowych snów Kochane Kumoszki Do jutra

Tak jeszcze na chwilkę zaglądam .....
Jest już po pólnocy to zapraszam Wszystkie na szampana



Mam swoją okazję to kto ma ochotę to jeszcze tortem urodzinowym poczęstuję

Szpinakowym


Owocowym


Smacznego Idę spać