A dzisiaj ile kcal? u mnie ładnie 1170 <chwalipięta jestem hehe> ale mnie sscie teraz i jestem potwornie głodna chyba zaraz pójdę spać...
Justynko pozdrawiam Cię gorąco
A dzisiaj ile kcal? u mnie ładnie 1170 <chwalipięta jestem hehe> ale mnie sscie teraz i jestem potwornie głodna chyba zaraz pójdę spać...
Justynko pozdrawiam Cię gorąco
Jupimorku jak Ci idzie?
mi dziś ciut gorzej.. ale wyjeździłam to troszkę na rowerku
jutro bedzie lepiej.. buziaczki
Cześć Jupimorku . Pamiętasz, przygarniesz jeszcze ?
Wpadłam na moment w ramach poobiedniej przerwy w nauce przełożonej "pyszną" kawą od rana zzimniałą z powłoką pomleczną na powierzchni .
U mnie diety nie maaaaa, sesja we mnie obudziła żarłoka, jak narazie waga trzyma ładniusio, tylko czekać aż ruszy jak z kopyta , tylko momentalnie mi leje do butów ze wszech stron ze studiami czyli kichen dietę, pilnuję jeno żeby nie pożerać co mi na drodze stanie i ewentualnie nie jeść samej czekolady .
Gratuluję diety, nawet te 1900 to ładny wynik a ważne że trzyma w jakich rozsądnych granicach a nie tam skoki z 1500 na 5000kcal a´la Grzybowa .
Trzymam poluchy za silną wolę, dobry humor i przychylność sił wyższych .
Grzybowa
Udanego tygodnia
a ja się zawzięłam
Pozdrawiam
***
Grażyna
Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Hej
Pytacie się jak mi idzie?
Weeekend spędziłam bardzo rozrywkowo
Sobota spędzona w Węgierskiej Górce na imprezce integracyjnej z męża pracy. Jedzenie grillowe , piwo ale zero pieczywa i słodyczy . Do tego tańce
Uwielbiam tą miejscowośc . Naprawdę Mamy tam jeszcze super znajomych i to właśnie z nimi przy okazji się widujemy. Jedyny żal to tylko kilka godzin wspólnie spędzonych i jeszcze do tego połowa dnia baaardzo deszczowa. Ale dało się przetrzymać Wyjechałam z domu o 5 , wróciłam o 23 Rano nie mogłam wstać tak mnie bolały nogi
A nogi potrzebne były mi dziś wieczorem na skakanie na koncercie Lady Pank . Czułam się jak 20-latka ... tak jak kiedyś Do tego śpiew ( a raczej krzyk) i wielka ulewa z nieba . Komentarz Grześka " ...w domu to Wy tak nie robicie..." Dieta w miarę ale nie liczona.
Jestem tak padnięta... ale humor mam doskonały i chęć dalszego dietkowania też mam
Kochaniutkie Kumoszki zostawiam całuski dla Was wszystkich
Dziękuję , że o mnie pamiętacie i tu zaglądacie
Uciekam spać , bo nie wiem jak jutro wstanę Dobrze , że do pracy na 14
Paaaaaaaaaa****
Jutro już będzie bardziej na temat dietkowy - obiecuję
To tereny na których byłam, tylko że w dolinie
Największe przeszkody to własne nastawienie.
No prosze... weekend miałaś bardzo udany.
I o to chodzi
Buziolki na miły dzień:*
Na tym wczoraj szalałam
Wiem ,że nie każdy lubi rock ale ja bardzo..... i dlatego tyle o tym piszę....
NIKI92 Witam u siebie i dziękuję za życzenia Oczywiście wzajemnie życzę tego samego
Pozdrawiam gorąco :-***
Największe przeszkody to własne nastawienie.
Jupimorku, super weekendzik masz za sobą
nie dosyć, że wspaniale się bawiłaś, to jeszcze ile kalorii spaliłaś
buziaki wysyłam i czuwam
Twój anioł
Zakładki