JUZ NIEDLUGO ...
![]()
JUZ NIEDLUGO ...
![]()
BIERZ SIĘ JUSTYNA DO ROBOTY![]()
![]()
![]()
Największe przeszkody to własne nastawienie.
Ha! No nareszcie cię złapałam na gorącym uczynku wpisu!
Don´t worry ja się ciągle tak "odchudzam", że waga z wrażenia aż rośnie zamiast spadać. Ojjj, nie ma bata na nas, nie ma, żeby już nareszcie było trzeba te krótkie sukienki włoázyć, żeby co w tej głowie się ruszyło
![]()
Silnej woli my darling![]()
Hej Justynko
i co - wstałas jużWstajęWstaję
Wstaję
![]()
![]()
![]()
![]()
Trzymam kciuki za wejście na dietkowy szlak... bardzo mocno je trzymam!!!
pozdrawiam Cię gorąco![]()
Witajcie wieczorową porą !
Do tej pory nie wierzyłam w zabobony związane z czarnymi kotami ale od dziś chyba zacznę wierzyć. Właśnie z pół godziny temu wróciłam z pogotowiaMoja córa oparzyła sobie opuszki palców gorącym żelazkiem. Do tej pory mam jeszcze wyrzuty sumienia ,że jej nie dopilnowałam chociaż ma 8 lat.Ooooch
![]()
![]()
Zrobiła to wieczorem i cały czas trzymała rączkę w zimnej wodzie ale tak ją boalało ,ze postanowiliśmy jechać. Tam DURNY lekarz stwierdził ,że właściwie to tu nic nie można zrobić bo " ..to takie tam..." a w między czasie pielęgniarka wzięła Kingę i zrobiła jej okład nie czekając na polecenie lekarza. Raaany kto nas leczy???? Grzibcio ucz sie ,żebyś była inna. A wracając do kota to jak wracałam rano z zakupami drogę mi przebiegł czarny kot. Pomyślałam sobie ,że pewnie niejeden by wrócił bo to przynosi pecha. Ale ja ,że nie wierzę i poszłam.A jak! No i mam efekt
zacznę wierzyć w koty... koty czarne
Och
![]()
![]()
Zabobony
![]()
Kochane moje wstałam i od dziś zaczęłam ograniczanie jedzenia. Nie mam jeszcze konkretnych ustaleń co i jak ale jestem tak pozytywnie nastawiona ,ze mam nadzieje ,że się uda. Powoli do przodu![]()
![]()
Noooooooooo nie mogę być gorsza od Was![]()
![]()
PozdrowkiMiłej niedzielki
![]()
Największe przeszkody to własne nastawienie.
Hej![]()
Kończy się niedziela, poczytałam co tam u Was ,więc czas na parę słów u siebie.![]()
Zaczęłam sobie dziś dietkować . Nie wiem co z tego wyjdzie ,bo poprostu staram się dopasować z każdej dietki to co mi pasuje. Pewnie nie jest to najmądrzejsze ale lepsze coś niż nic. Biorąc przykład z Motyliska będę się starała udoskonalać swoje poczynania.
Nie będę pisała co postanowiłam bo jak napiszę to pewnie za dni parę zmienię zdanie i tyle. Przeważnie u mnie tak jest ,że jak coś postanawiam to nic z tegoNapiszę tylko tyle ,że wracam po zimowym śnie na swoją ścieżkę.
Wiem ,że po drodze się spotkamy i mam nadzieję ,że dotrzemy do swoich celów. ...czy to w górach czy na plaży
Powodzenia dla Was i dla mnie![]()
![]()
![]()
Moje dzisiejsze jedzonko![]()
Śniad.- zupa jarzynowa ( coś ala zupa kapuściana ale trochę lepsza w smaku)
Obiad- gotowany karczek, gotowana marchewka i gotowana kapusta
Kolac.- zupa jarzynowa , twarożek z cebulką i szczypiorkiem
w międzyczasie jabłka i mandarynki , no i oczywiście picie - różne.
Dobranoc dziewczyny![]()
Największe przeszkody to własne nastawienie.
Każda miłość jest słodka,
zarówno ta, którą obdarzamy,
jak i ta, którą otrzymujemy.
Miłość jest obecna jak światło,
a jej znajomy głos nigdy się nam nie znudzi.
- Percy Bysshe Shelley -
Największe przeszkody to własne nastawienie.
Witajcie w ten waletynkowy wieczór![]()
Walentynki jak walentynki , jak dla mnie mogę o nich zapomnieć![]()
Mi to święto trochę się kojarzy z świętem kobiet 8 marca. Jest ale wcale nie jest mi potrzebne do szczęścia![]()
Wczorajsze jedzonko to:
Śniad.- zupa jarzynowa
Obiad - kapusta gotowana i kotlecik(ok godz.13 przed pracą)
Kolac.- kanapka z baleronem ( przerwa w pracy ok.18 )
Do tego jeszcze 2 jabłka i 4 mandarynki i przeróżne picie
Dziesiejszy dzień :
Śniad.- zupa jarzynowa i gotowane jabłka z cynamonem ( świeżo utarty - PYCHA)
Obiad- hot dog własnej robotki ( bułka, parówka,musztarda, surówka z kiszonej kapusty)
Kolac.- 2 kanapki z baleronem
1 jabłko i 2 mandarynki, dużo picia
Cieszę się ,że wytrzymuję bez słodyczy3 dzień
Kolorowych snów![]()
Największe przeszkody to własne nastawienie.
Dzisiejsze podsumowanie:
Śniad.- zupa jarzynowa z pieczarkami , 2 parówki cienkie + surówka z kiszonej kapusty
Obiad- bułka z pasztetem i musztardą
Kolac.- to samo co obiad + jabłko
Wszystko przez jedzenie poza domem oprócz śniadania.
Do jutra![]()
Największe przeszkody to własne nastawienie.
Zakładki