Strona 137 z 166 PierwszyPierwszy ... 37 87 127 135 136 137 138 139 147 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,361 do 1,370 z 1654

Wątek: Moja ścieżka ...

  1. #1361
    Awatar Usiak
    Usiak jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-10-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    789

    Domyślnie

    JAKA ŚLICZNA KICIA
    Tutaj jestem: O marzenia trzeba walczyć, czyli: USIAK CHUDNIE!


    NA ROWERZE - DOOKOŁA ŚWIATA

  2. #1362
    Awatar DAGMARA7
    DAGMARA7 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-07-2004
    Posty
    284

    Domyślnie

    Cześć Jupimorku
    Czytam systematycznie , mniej piszę bo niczego nie dokonałam ...
    Pozdrawiam

    Każdy może upaść, ale po co się od razu wylegiwać ?

  3. #1363
    Awatar jupimor
    jupimor jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-04-2005
    Mieszka w
    Olkusz
    Posty
    101

    Domyślnie

    Witajcie KUMOSZKI
    Sobotni poranek, dzień wolny od pracy to czasu też trochę więcej Chyba już Wszystkie zdążyłam odwiedzić

    Dietkowo ok. Nie nagrzeszyłam
    Fajna ta talerzykowa akcja. Fajna ale...
    Przy moich godzinach pracy ciężko mi to rozplanować. I chyba za dużo owoców. W pracy ok ale w domu jak mnie coś kusi to łapię za owoc .
    Tak sobie teraz przemyślałam , że będę a przynajmniej postaram się czynić tak :
    godz. pracy 6-14
    Iśniad.ok 4.45 - jakieś warzywko ( pomidor, ogórek,papryka ) + kawałek wędliny lub coś z nabiału
    IIśniad. w pracy- pół talerzyka owoców ( np.jabłko + banan) + jogurt 250g
    Obiad- pół talerzyka warzyw + danie na ciepło . Jeśli będzie zupa to zaleje nią cały talerzyk i nic więcej na obiad nie zjem
    Kolacja do godz. 18( no...18.30 najpóźniej) - podobnie do I śniad.

    godz.pracy 14-22
    Iśniad.ok 7.30 - jakieś warzywko ( pomidor, ogórek,papryka ) + kawałek wędliny lub coś z nabiału
    IIśniad.10-11- coś z warzyw lub jeden owoc
    Obiad do godz.13 - jak wyżej
    Kolacja 18 w pracy - jogurt250g + jeden duży owoc

    Czy tak będzie dobrze? Wiem ,że to tylko 4 posiłki ale nie moge tego inaczej rozplanować Jak będzie mnie coś kusić w domu to złapię sobie kawałek pieczywa chrupkiego.Ale też bez przesady
    Nie planuje ruchu. Nie chce go obiecywać bo ciężko jest mi się do tego zmusić ale tłumaczę się też tym ,że mam dużo ruchu domowego życia + praca. Nieraz padam na "ryjafon". Wymówka się znalazła

    Acha ...i postaram się liczyć kalorie. Powinnam dać radę , chociaż może nie codziennie.
    I raz na jakiś czas Aniołek zamknie oczy i zjem coś słodkiego. Np. kawałek ciasta imieninowego czy weselnego którym ktoś częstuje u mnie w pracy. Nie zamierzam się wtedy tłumaczyć , że sie odchudzam bo nie zrozumieją...A obawiam się , że jak wtedy nie zjem to wrócę do domu i rzucę sie na cos słodkiego i zastosuję MŻ czyli mnóstwo zeżrę

    Ufff .... chyba wszystko napisałam i jakoś realnie ułożyłam. Teraz tylko tego dopilnować

    Jutro wybieramy się na grzybki. Byliśmy już tydzień temu a wczoraj mój Grzesiu był na rajdzie do źródła w lesie ( taki długii spacer po lesie) i wrócił z reklamówką grzybów Twierdzi , że każdy wracał z takim prezentem , tylko tym co nie potrafią zbierać trzeba było pomóc Moje smyki na szczęście wiedzą co zbierać i lubią to Gorzej z pomocą przy czyszczeniu

    Znalezisko sprzed tygodnia


    DAGMARKO i USIACZKU dziękuję za odwiedzinki u mnie


    Kumoszki pozdrawiam gorąco i wszystkim życzę dużo weekendowego słońca
    Pa***

    Największe przeszkody to własne nastawienie.

  4. #1364
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Witaj Jupimorku

    prześliczne masz Dzieciaczki bardzo do Ciebie podobne, ale na tej fotce z grzybami, jednak Córcia bardziej jak skóra z mamusi zdjęta

    kotek też słodziutki my niestety kota mieć nie możemy, bo młodszy młody jest uczulony i to bardzo

    buziaki wysyłam i czuwam bez przerwy

  5. #1365
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Witaj Justynko

    Bardzo sie cieszę,ze jesteś z nami na forum Wiem jak cieżko jest ustawić sobie menu jak sie pracuje na zmiany,ale wierzę,ze sobie poradzisz i bedziesz trzymać sie tych postanowień Brakuje mi tylko w Twoim menu rybek-to ważne-nie rezygnuj z nich
    Ps.po niedzieli obiecuję wreszcie podesłac płytke z fotkami ,bo juz mi wstyd,ze tyle to trwa



  6. #1366
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Ale grzybów ! Jakieś płodne te wasze lasy . A metoda ciacha od święta dobra - sama stwierdziłam, że lepiej czasami takim sposobem odpuścić dietę niż się tłumaczyć ze 2godziny przed rodziną albo znajomymi i potem przez daůsze dwie w domu koło słodkiego się kręcić .
    Udanej niedzieli

  7. #1367
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Jupimorku, dziękuję za przekazane przez Sylwunię całe hektolitry uścisków i buziaków
    czuwam

  8. #1368
    Awatar jupimor
    jupimor jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-04-2005
    Mieszka w
    Olkusz
    Posty
    101

    Domyślnie

    BIKE moge Ci tylko dodać , że syn to skóra zdjęta z ojca czyli męża Pozazdrościć dnia w którym miałaś spotkanko Bużka i prośba o dalsze takie porządne czuwanie, bo jest dobrze

    LUNECZKO na zdjęcia sobie spokojnie zaczekam , więc nie musisz się spieszyć. A rybki jem tylko układając to wszystko zapomniałam o nich wspomnieć Pozdrawiam gorąco

    GRZIBCIO tak , tak płodne te lasy . Dziś dwa razy tyle grzybków i dwa razy tyle siedzenia przy nich Buźka

    Największe przeszkody to własne nastawienie.

  9. #1369
    Awatar DAGMARA7
    DAGMARA7 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-07-2004
    Posty
    284

    Domyślnie

    Jupimorku czytam , że cały dzień spędziłaś w lesie ale wcale nie błądziłaś . I O TO CHODZI - JUPIMORKU BRAWO - TAK TRZYMAJ .
    A ja w sobotę zapoznałam się z nową rybką : tołpygą Jest to duża rybka i musiałam kupić kilo . Dłużej nie wytrzyma niż 3 dni , więc siłą rzeczy na Małym Talerzyku było załadowane . Właśnie ostatni kawałek mi został na dzisiejsze śniadanie
    A tu już hura tymczasem nowa norma kaloryczna się zaczęła

    Każdy może upaść, ale po co się od razu wylegiwać ?

  10. #1370
    Awatar jupimor
    jupimor jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-04-2005
    Mieszka w
    Olkusz
    Posty
    101

    Domyślnie

    Tak szybko raporcik
    Wczoraj i dziś "talerzyk mały'' w ruchu. Dietka ok , bez żadnych grzeszków

    Dzisiejszy dzień poświęcony grzybkom. Najpierw 2,5 godziny na spacerku w lesie a potem kilka godzin w kuchni przy przerabianiu grzybków. Dzień zajęty grzybami
    Jak się położę za moment i zamknę oczy to też zobaczę grzyby . Lubię je ale dziś już mam ich dość

    Uciekam spać . DOBARANOC KUMOSZKI

    Największe przeszkody to własne nastawienie.

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •