musi nam sie udac !!!
musi nam sie udac !!!
![]()
![]()
![]()
Oj Dagmarko wybacz mi burzę bo zdaje się nie nie jestem gorsza w odkurzaniu u siebieOd poniedziałku do soboty mija wiele czasu
![]()
![]()
Humorek mi dziś dopisuje bo się rano w koncu zważyłam. I jest 1,5 kilosa mniej![]()
![]()
Mam nadzieję , że na tym się nie skończy.Dietkuję w miarę spokojnie. Nie szaleję z tą dietką i chyba mogłabym się trochę bardziej postarać .Ale ważne ,że ruszyło z miejsca i że się nie męczę.Grzeszki w tym tygodniu się znalazły , zwłaszcza takie lodowe
Ciasto też bo to przecież było Piotra a to moja połowa
Dalej bedę stosować MŻ bo mi odpowiada
Tylko czasu brak.....i ruchu...
Pozdrowienia i miłej , słonecznej niedzielki![]()
Największe przeszkody to własne nastawienie.
Cześć
Taką dostałam Pozytywną Myśl :
Sens naszemu życiu nada wykorzystanie naszego potencjału i osiągnięcie dzięki temu najwyższych możliwych sukcesów!
Wiem, że mało kto rodzi się z potrzebą sukcesu. Ale wcześniej lub później musisz całym sercem zdecydować się na sukces. Czy znasz może kogoś, kto odniósł sukces, choć codziennie powtarzał sobie: "Nigdy tego nie dokonam. Nie dam rady"? Po prostu musisz tego bardzo mocno chcieć. Musisz być jak łódź płynąca pod prąd. Mieć jeszcze więcej siły niż nurt rzeki.
A Ty jaką bo mówisz , że dostajesz inne ?
hej Jupimorku - gratuluje 1,5 kg w dolbardzo sie ciesze ze ladnie ci idzie. u mnie obecnie 76.5 a bylo juz nawet 78
![]()
![]()
![]()
![]()
... damy rade, damy damy damy
![]()
Witam Jupi!
U mnie jak nara niby w dół a jednak chyba w górę, widocznie z miłości to mnie na przygarnianie tych twoich 1,5kg (i tu wielkie gratulacje, uściski a na dodatek buzi i kwiatek
) wzięło, ale obiecam...od jutra (bo poniedziałek, 3dzień po sesji...
).
P.S. - no jasne, że się nie skończy!!!
Dobre i 1.5kg.![]()
a co!
![]()
![]()
Witam jeszcze niedzielnie
![]()
ROXXXY miło ,że do mnie zajrzałaś
WITAM SERDECZNIE
Twoja waga jest dla mnie nieosiągalna ale pochwalam że dbasz o swoją linię. Nie strać nigdy tego co masz obecnie
Jestem od Ciebie 19 lat starsza i 30 kilo grubsza
Nie bierz ze mnie przykładu
Pozdrawiam i trzymam za Ciebie kciuki
![]()
GRZIBCIO miło Cię znowu czytać
dziękuję za przygarnianie moich kilosów , za poświęcenie ale raczej znajdź do tego kogoś innego ....np. jakiegoś XY - oni raczej nie mają stresów z wagą
Pozdrowki Słonko
![]()
MOTYLISKU jesteś chudsza ode mnie prawie 10 kilo Skarbie
Damy radę ale pamiętaj ,że nie możesz mnie dogonić .Nie możesz ...ja Ciebie mogę a nawet powinnam
Pozdrowki i całuski .Bardzo się cieszę ,że znów jesteś
DAGMARKO dostałam inną ale może o to chodzi autorom strony.Urozmaicenie
Moja ostatnia z 29.06. to taka:
Nawet mały sukces jest lepszy niż największa iluzja!
Obudź w sobie głód sukcesu życiowego. Nie czekaj dłużej na to, żeby sukces sam Cię znalazł lub żeby Twoje marzenia spełniły się dzięki zbiegowi okoliczności. Wyrzuć do kosza wszystkie wypowiedzi, którymi usprawiedliwiasz przed sobą lub innymi bierność życiową. Nie ociągaj się dłużej. Zacznij od małego sukcesu - dzisiaj, a jeszcze lepiej już w tej chwili!
Swoją droga bardzo ta myśl pasuje do decyzji o odchudzaniu. Pozdrowienia i uściski. Cieszę się,że odkurzyłaś Przytulnię
************************************************** ********************
Mam zmartwienie.Duże zmartwienie bo strazsnie puchną mi stopy. Chyba skończy się na lekarzu a bardzo tego nie cierpięAle raczej nie mam innego wyjścia bo jest coraz gorzej. Zastanawiam się tylko czy opuchlizna zwiększa wagę? Nie mam czasu szukać odpowiedzi. Wiecie jak to jest?
Dzisiaj do mojego żołądka trafiło:
Śniad.- 3 deski , pomidor, 0.5 ogórka, szynka biała(? skąd ta nazwa)
Obiad- kalafior, surówka z kapusty świeżej, gotowane udko
Kolacja - 0.5 ogórka i 2 plastrki baleronu
A do tego jeszcze : lód Domino -waniliowy, truskawki bez dodatków , napoje różne.
Nie liczę kalorii bo mi sie nie chce![]()
Ale chyba nie jest źle... coooooooo?
![]()
Kończę pisanie bo moja połowa już się denerwuje ,że jeszcze klikam a on wstaje o 3.50Nie dam rady już do Was zajrzeć ale serdecznie wszystkie pozdrawiam
![]()
Miłego poniedziałku![]()
Paaaaaaaaaaaa***
Największe przeszkody to własne nastawienie.
2x to samo![]()
![]()
![]()
Największe przeszkody to własne nastawienie.
Opuchlizna może zwiększać wagę, bo związana jest z zatrzymywaniem wody w organiźmiekupiłam ostatnio tabletki, które to regulują i odczuwam dużą poprawę - jak chcesz wyślę mi na priva nazwę tego środka - przeznaczony jest dla kobiet, które "nabierają" wody przed @
![]()
Pozdrawiam i udanego tygodnia życzę![]()
***
Grażyna
Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Hej![]()
Dzień powoli mija. Dietka OK. Nawet nie jadłam loda![]()
Do lekarza nie dotarłam i jutro też raczej nie zdążę .Ale chyba mnie to nie minie...![]()
Moje dzisiejsze menu:
Śniad.- 3 deski, 0.5 ogórka, 3 plasterki baleronu
Obiad- pół talerza surówki z kapusty i gotowana kiełbaska z musztardą
Kolacja (w pracy)- bułka z baleronem i ogórkiem
I to by było na tyle![]()
![]()
Moja córcia kupiła sobie ostatnio królika.Malutki jeszcze ale nie miniaturka. Jak go wypuści na podłoge to Kama ( suka) łapie go za grzbiet i przenosi do swojego legowiska.A tam wylizuje.Traktuje go jak swojego szczeniaczka.![]()
![]()
Jak królik jest w swojej klatce to Kama pozwoli podejśc do niego tylko Kingusi.Trochę uśmiechu
![]()
Pozdrowienia - paaaaaaaaa***
Największe przeszkody to własne nastawienie.
Zakładki