Strona 81 z 166 PierwszyPierwszy ... 31 71 79 80 81 82 83 91 131 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 801 do 810 z 1654

Wątek: Moja ścieżka ...

  1. #801
    Awatar jupimor
    jupimor jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-04-2005
    Mieszka w
    Olkusz
    Posty
    101

    Domyślnie



    B R A W O dla NASZYCH CHŁOPAKÓW


    Największe przeszkody to własne nastawienie.

  2. #802
    Awatar jupimor
    jupimor jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-04-2005
    Mieszka w
    Olkusz
    Posty
    101

    Domyślnie

    Szybkie podsumowanie i szybko do łóżka by wstać po czwartej Poranna zmiana

    Wynik:1 379,40 Kcal
    Picie : duuuuuuuużo
    Ruch : ćwiczeń odrobinę z Kingusią i 2 godz. marsz z Grzesiem na karate

    Do jutra kobietki Pa*pa***

    P.S. Kotek znalazł się dziś koło południa gdy ja i Kingusia płakałyśmy z rozpaczy widząc rozjechanego kota o sierści naszego
    Totalne zamieszanie ale nasz ma szlaban w domu do czasu wyleczenia

    Dobranoc

    Największe przeszkody to własne nastawienie.

  3. #803
    Awatar marti
    marti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Śląsk
    Posty
    120

    Domyślnie

    Cześć kochaniutka! Jej nie zabij mnie totalnie zapomnialam wyslać Ci płytki, zisiaj to zrobię obiecuje! Dopiero jak przeczytałam że ładnie cwiczyłas to mi sie przypomnialo... Kochanie moje słodkie a na jaki tym karate chodzi Grześ ? Wiesz ja kocham sztuki walki, sama kiedys chodzilma przez prawie 3 lata, niestety pred maturą musialam zrezygnować, bo przez treningi nie mialabym czasu na naukę...

    Justyś powiem Ci, że byłam kiedys u was w schronisku dla zwierzat - tak mi sie przypomnialo - i pierwszy raz przezylam taki szok , te biedne pieseczki jak weszlismy to szczekaly jeden przez drugiego, jakby chcialy krzyknąć "nie zabierz , mnie!" , a kiedy wychodzilismy i ona to zobaczyly, zapadła grobowa cisza! masakra, normalnie bylo tak cichutko, żaden nie zaszczekal mimo ze widzialy nas przeciez... tak sie poryczalam ze jeszcze dlugo nie moglam sie uspokoic... Na twoich terenach widzialam jeszcze tregiczniejszą scenke al jej juz nie bede opisywac bo to bylo straszne... takze wiem co czulas widzac ego kotka... ja tak kocham zwierzaczk i i nie rozumiem jak mozna sie nad nimi zniecać...

    Miłego dnia kochana!


    Moje wypociny są głównie tutaj:

    Nie potrafię schudnąć - potrzebuję wsparcia.

  4. #804
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Jupimorku, to ja, Twój marnotrawny Aniołek
    czuwam, cały czas czuwam
    pizzą się nie przejmuj, ja też w piątek zjadłam trzy kawały pizzy i zobacz jak to podziałało na mój tickerek
    buziaki wysyłam

    ps
    cieszę się, że kotek się odnalazł

  5. #805
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Jupimorku, to ja Twój czuwający Aniołek Stróż
    wpadam z porannymi pozdrowionkami i uśmiechem
    dziś idę na popołudnie, więc teraz z kawusią sobie forumuję ( jeszcze w koszuli nocnej )
    pozdrawiam cieplutko

  6. #806
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Jupimorku ja o płytce pamiętam,ale ostatnio tylko po pieczywko obok domku wychodziłam,a na poczte mam kawałek drogi Nie obiecuję,ale powinnam wysłac w piątek Mam nadzieje,ze sie nie pogniewasz i poczekasz cierpliwie jeszcze kilka dni

    Buziaki


  7. #807
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Cóż to za makieta ?! No nie żebym ja nie miała odwalonychnauczycielek na podstawówce, ale do tego stopnia to tedy nie były .
    Fotoski niestety absolutnie w gwiazdach, nim co z nimi ruszy to...Wielkanoc . Ale nadal śledzę jak tam sytuacja .
    Miłego dzionka tobie niezapominajko

  8. #808
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Jupimorku, Twój błękitny, czuwający Aniołek się melduje
    buziaki wysyłam i trzymam za Ciebie kciukasy

  9. #809
    Awatar jupimor
    jupimor jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-04-2005
    Mieszka w
    Olkusz
    Posty
    101

    Domyślnie

    Witajcie

    Powrót do pracy zabrał mnóstwo czasu na klikanie i skutki są takie ,że nie piszę.
    A dziś jak mam czas popisać to komp tak daje popalić ,że odechciewa się wszystkiego
    Nie gniewajcie się Słoneczka ale nie odezwę sie dziś na Waszych wątkch ,bo żeby cokolwiek zrobić muszę czekać baaaaardzo długo na otwarcie a czas mnie goni
    Jestem wściekała

    Podsumowanie: wtorek - 1214 kcal
    środa - 1198 kcal
    czwartek - 1136,4 kcal w tym 3 kostki gorzkiej czekolady
    Ruchu przez te dni miałam dużo a wczoraj to już bardzo dużo .



    MARTI kochaniutka wiem ,że chorujesz i życzę jak najszybszego powrotu do zdrowia Schronisko w Olkuszu ma bardzo negatywne opinie Byłam tam tylko jeden raz a wyszłam tak jak Ty ... z płaczem. Nasz pies to jeden z trzech znalezionych w lesie ( przez znajomego) a kot został przyniesiony przez męża jak mnie odprowadzał na przystanek ( jechałam na noc). Teraz na szczęście nocek nie mam
    Grześ należy do Jurajskiego Klubu OYAMA KARATE . Ale zaczął dopiero jesienią . Instruktora ma bardzo dobrego
    Podrawiam bardzo serdecznie

    BIKE Aniołku kochany dzięki Twojemu czuwaniu nie grzeszę :P Jest OK z dietkowaniem Jeszcze raz gratuluję pracki i oczywiście trzymam kciuki przez te 2 miesiące Utraconych kilosów też jeszcze raz gratuluję
    Miłego i spokojnego piątku


    LUNECZKO Słoneczko czekam z cierpliwością , nic się nie matrw Muszę nadrobić zaległości na Twoim wątku bo nawet nie wiem czemu Cię nie było kilka dni Ale dziś komputer robi mi na złość i nie przeczytam
    Wielka buźka już do Ciebie leci

    GRZIBCIO Gwiazdeczko czekam i czekam to może się doczekam Makieta już dziś oddana do kontroli i jest 6 dla Grześka . Zrobiliśmy ze steropianu ale wierz mi ,że mam serdecznie dość Wycinanie, malowanie, mocowanie i cała reszta O reszcie innych czynności wykonywanych w tym samym czasie nie wspomnę
    Pozdrawiam bardzo uśmiechnięta


    Wszytkim posyłam pozdrowienia
    Jutro będę miała więcj czasu a może komputerzysko nie będzie się buntowało to nadrobię zaległości

    Kolorowych snów -pa*pa*****

    Największe przeszkody to własne nastawienie.

  10. #810
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Dobre ranko .
    Toż to gratulacje dla konstruktorów . I duże, bardzo duże oklaski dla dużo, bardzo dużo ruchu . Jakoś całe forum ostatnio "ruszyło" :P .
    Miłego dzionka

Strona 81 z 166 PierwszyPierwszy ... 31 71 79 80 81 82 83 91 131 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •