Wątek: zaczynam od nowa

chyba mi zabralyscie caly ten optymizm - za bardzo sie nim rozrzucalam - teraz dol i do tego jakas nerwica, czy co - po prostu masakra....... na dodatek kasa sie skonczyla, na koncie mam zero, w portfleu 86 groszy - a do srody trzeba wyzyc ciezko, ciezko

dieta jako tako - nie jest zle, ale sie nie ruszam wcale za to - zmeczona jestem 24h - i jak tu cos robic, bym caly czas spala - to jakies chore nie wiem, co sie ze mna dzieje i dlaczego taka wyczerpana i znerwicowana jestem bez sensu

wesele moglo byc - ale wolalam byc gdzie indziej - oj, nic mi nie pasuje ostatnio
pieski podrapaly, wylizaly, ja wyglaskalam i w niedziele znowu w Wawie - ale przynajmniej juz radio mam i nie jest taka glucha cisza all the time

w ogole bleeeeeeeee..................

ale przynajmniej WY sie trzymajcie
a przynajmniej lepiej niz ja :*

dzis do domu




jupijajo


:*

Siostra głowa do góry!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :P
Ja przeleżałam tydzień w łóżku z choróbskiem. W końcu wstałam, ale nie byłam na dworze już tak dawno, moż edzisiaj pod wieczór....
A skąd te doły?Ja też czasem miewam nastroje, ale zazwyczaj po jakimś czasie przechodzą, moż ezastanó się, gdzie leży przyczyna? Zresztą jak chcesz :P , moż ejeszcze mam gorączkę, więc mogę pisać bzdury...jak się tydzień czasu gorączkuje i leży w łóżku to chyba wybaczalne.
Niczym się nie przejmuj, a pieniążki moz eod kogoś pożycz, bo do środy będzie ciężko. Znam ten ból..

Cześć Sisku . Oj, nieładny wpisik, nieładny ten przedostatni, ale wybaczam , bo życie potrafi być oj niemiłe a zdówko oj doniszczone takim szalonym stylem życia bycia . Główka do góry ! Jak nadejdzie okazja chrup warzywka, wcinaj owocki, jak w ręce wpadnie to łyknij syropku witaminowego dla dzieci . I póki co czasu trochę wyskrobiesz wytaw ciałko słonku, bo to najlepszy lekarz . Jestem z tobą sisterku...do poniedziałku . Cium :*

dzieki dziewczyny moje kochane


wpis jutro

dzis male odwiedziny


buzki :*

NO to czekamy na relacje
Udanej niedzieli :P

w piatek spatkalam sie ze znajomymi; sobote w domu... normalnie

a niedziele juz od rana tragedia z porazka
najpierw snilo mi sie piekny sen - a jak sie obudzilam to zlapalam lekkiego dolka wracajac do rzeczywistosci; potem poklocilam sie z mam o ... dywan, a na koniec siostra mnie sie zapytala po co przyjechalam po prostu pieknie, poplakalam sie i zaraz jade do Warszawy - jednak dobrze, ze nastepna wizyta w domu dopiero za miesiac

dzis jeszcze nic ine jadlam - a ze nie mam kasy, to do srody bede jechala na platkach z mlekiem bo nie kupie sobie nic........ trudno - mam to gdzies

trzymajcie sie moje drogie, bo ja nie umiem

ok....... przesadzilam - juz za dwie godziny sie pogodzilismy, siostra strwierdzila, ze ja ponioslo i przeprosila - i wieczorem ogladalysmy taniec z gwiazdami razem

no i od poniedzialku znowu w Wawie z dziewczynami mieszkam; moze bede miala kotka - fajnie, bo ja lubie jak jakies zwierzatko mi sie paleta

poza tym superancko - wczoraj wchodze na wage - a tam 57kg
...mam nadzieje, ze dobrze wazy...

zmienie tickerka dzis i super

pozdrawiam, caluje :*

o jak Ci zazdroszcze.... Juz dawno tyle nie wazyłam!! A przede wszystkim gratuluje!! I przysiegam sobie (przed Tobą ,zeby jakby mi się nie udało, mogł mnie ktos... zabić ;( ) ze KONIEC z ŻARCIEM!!!!!!!!!!11
1000KCALL i koniec.. NMie moge podjacac bo gubie się z tym

moj stary tickerek na pamiatke

[img]//tickers.TickerFactory.com/ezt/d/3;10722;104;1;1/c/60/t/50/s/66/k/8935/weight.png[/img]