-
hihi przeproawadzka? Ahh to piwko zawwsze zgubi....
Ale jedno, dwa piwa jest lepsze.. niż 1,2 piwa + sterta jedzenia bo "od jutra"....
-
oj, dziewczynki, ale mi sie weekend zapowiada - dzis disko w malej naszej miasteczkowej knajpie (w barze); jutro pozegnanie lata - koncert zakopower; a niedziela koncert hey no i kiedy tu sie uczyc :/
pozdrawiam....... jeszcze na dluzej wpadne w domku - bo teraz w pracy konspiracyjnie pisze
pa
-
konspiracja górą, zupoełnie jak ja, kiedy pisywałam na zajęciach z biofizyki zamiast prezentacje w PP majstrować . Imprezuj, imprezuj, byle z umiarem - kampania wrześniowa nigdy nie śpi .
Papatki gagatek
-
Siostra! pij, szalej, imprezuj poki lato! pozdro :*
-
dlugo mnie nie bylo, dola zlapalam - nie dosc, ze sie na noc obzeralam i brzuch mam jak keg od piwa; to mnie jeszcze samotnosc nagle dopadla i zmeczenie ogromne przy takiej pogodzie
bezsens po prostu beznadzieja totalna
i nie wiem co napisac dalej - jestem okropna i na dodatek sie nie ucze wcale
kill me !!!!!!!!
-
Sisteeer - a wio do roboty !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Hejka, Sis, kobitaaaa, jak ja mogłam dzisiej zaliczyć anglika pisemny, na przekór memu debilizmowi za przeproszeniem wrodzonemu do języków i na przekór temu mądralowi magistrowi co mnie już dawno wysłał w kosmos z moim angielskim to marsz to książek, dasz radę, wygrzebiesz się!!! 1000l łez, 100 kawy, czy 10kg Panadolu, wszystko jedno - po prostu musisz!
A dieta pal licho z monumentalnymi celami narazie - to trza obejść - wygłaszam akcję pod tytułem "uczę cieszyć się drobnostkami" a po examie to sobie damy w kość i full of dieta . Nie walcz na przekór z dietowaniem na medal jak dobrze wiesz, że jak ci kampania wrześniowa nad głową wisi to i tak nie da rady chrupać marchewki i codziennie zamykać w 1000kcal. Jak nara spróbuj nie żerować jak ze smyczy spuszczona a potem to się obaczy .
Sis, jestem tutej, tym razem wygrana nasza siły wyższe for you
-
Siostra, trzymam kciuki!
A co do diety to chyba wszystkie zapomnialysmy co to w ogole jest? Moje sniadanie dziesiejsze wygladalo tak: dwa paczki + czekolada biala :/ Rzczeczywiscie, tylko patrzec jak schudne....
-
Cześć Sis . Inu wiem, że przeprowadzka i zero netu i podobnie, ale skrobnij kiedy jak ci się uda tutej cuś, dobra ? Jak tam kampania wrześniowa i przeprowadzka i sql tak ogólnie, i walka z ochotami na małe duże conieco... :P . Uściski Siotruś :* , braaak tutej ciebie
-
Siostra, pisz co u Ciebie!
Pozdrawiam :*
-
oj, dziewczynki tak szybciutko i krociutko, bo w pracy zapiernicz niesamowity i nie mam kiedy napisac - dlatego tylko u siebie cosik..... jak sie luzniej zrobi to do was zajrze
a no sie wyprowadzilam i mieszkam sobie w Warszawce - fajnie strasznie, cisza i spokoj (mam swoj pokoj ) - az wiedza sama do glowy wchodzi; co do diety to ja skompiec straszny jestem i mi kasy na zarcie szkoda (wole na ciuszki odlozyc), wiec i tez sie nie obzeram - takze wszystko na dobrej drodze
dziekuje za odwiedziny
obiecuje wpasc do Was, jak nie bede tonac w papierach w pracy
buzki wielgachne :*
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki