Wątek: i-love-chocolate.com

cześć Słoneczka
dziękuję, że tu wpadłyście czasem

właśnie weszłam do domku i od razu do neta nie ma to jak nałóg
narazie tylko u siebie napiszę, potem będę nadrabiała zaległości
i wszystko u Was poczytam, ale póżniej, ok?

teraz idę coś zjeść, rozpakować się
no i Paweł przyjedzie.

nie wiem czy przytyłam, jeszcze się nie ważyłam
kurde. ale od dziś zaczynam nie ma bata
skończyło się dobre teraz pot i łzy

jedzonko było super i dużo ale trzy posiłki dziennie i zero podjadania
no tylko te drinki wieczorem zgubne to jak cholera

oki doki, wpadnę jeszcze wieczorkiem
i może jakieś zdjęcia powklejam

całuski

Hej Agassku witaj
super że już wróciłaś
baaaaaaaaaaardzo się cieszę i czekam z niecierpliwościa na jakieś zdjęcia

Pozdrawiam

aggasku nasz koffany!
hurrraaaa wróciłaś

no to opowiadaj bejbe nie ma zmiłuj
chcemy wszystko wiedzieć
chcemy dużo zobaczyć
no ale obawiam się, że Paweł ma pierwszeństwo
więc poprzytulajcie się najpierw :P

heh, chciałam wczoraj wejść, ale była straszna wichura i prądu nie było od 21 i przez pół nocy
masakra. normalnie nie boję się burzy, ale wczoraj mój brat wracał o 22 na skuterku i jej, tak się martwiłam

dzisiaj nadrobię zaległości i poczytam wszystkie wątki a potem wkleję zdjęcia

wczesnie dzisiaj wstałam :P no ale w Grecji jest godzina później, może dlatego

wiecie, nawet wakacje z mamą nie są złe! myślałam, że będzie dużo gorzej. miałyśmy szczęście bo do niedzieli byli tam nasi znajomi i było bardzo wesolo. poza tym wszystko wiedzieli, wszystkich znali. i nie miałyśmy żadnych problemów.

każdy dzień był dość intensywny. pół dnia coś zwiedzałyśmy, pół siedziałyśmy na plaży lub przy basenie
ale zdarzały się dni, gdzie wstawałyśmy przed 7 a wracałyśmy koło 2o. przez to chyba szybciej zleciał mi czas. i dobrze

no to lecę czytać co u Was się działo :P
buziaki

hej Agassku
cieszę się że tak dobrze się bawiłaś, ja z moją mamą chyba równie dobrze bym się bawiła, mamy bardzo dobre stosunki z mamusią

U nas dopiero nad ranem zaczęło lać i wygląda na to że cały dzien taka paskudna pogoda będzie
Chciałam iść na zakupy, a nie będę kuby ciągac po sklepach kiedy leje

taaak mamy to sa nawet fajne
a tak poważnie to ja ze swoja tez mogłabym gdzieś pojechać, nie wzbraniałabym się. Całkiem fajna z niej babka
a czasem można z niej boki zrywać
poza tym wygląda młodo, jest szczuplutka i fajnie sie rusza, więc czasem mówią o nas siostry

w jakiejś typowo greckiej tawernie

na samym południu wyspy, raj dla wind i kite surfingowców. w zimie ten cypelek jest zalany i robi się jeszcze jedna wyspa. tam łączy się morze egejskie z śródziemnym

z mamą

sama :P

takie cuda można robić z lodów ale nawet ich nie jadłam

port w Rodos

i na wieczorze greckim wywijam na stole z kolegą... mojego taty :P

no. to te kilka zdjęć. mam dużo innych, ale raczej same widoczki no albo moja mama, bo więcej ja zdjęć robiłam niż ktoś mi :P
może jakieś od kogoś dostanę, to wtedy dodam

Mmmm, super zdjęcia, ja też chcę do Grecji. I ciężko mi uwierzyc że nie jadłaś lodów
A najfajniesjze jest to na którym tańczysz na stole
Świetnie że tak ci się wakacje udały

no no bejbe, ales powywijała!
zgadzam się z Kitolą - musiało być ostro skoro bawiłas się z kumplem Taty fotka na stole jest niezła
a te lody... mmm miodzio
wszamałabym tego szokoladowego potffora
a jak znajdziesz więcej fotek.. to wklejaj, wklejaj :P bo my lubimy zdjątka z ładnymi dziewczynami