Strona 212 z 697 PierwszyPierwszy ... 112 162 202 210 211 212 213 214 222 262 312 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,111 do 2,120 z 6968

Wątek: i-love-chocolate.com

  1. #2111
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    cześć

    wpadłam się pożegnać, jednak jedziemy do tego Sierakowa. heh, ciekawa jestem czy wytrzymamy do niedzieli. zimno pewnie będzie jak cholera.
    ale w sumie mam piecyk i kołderkę damy radę

    z jedzeniem było okej dzisiaj. jeszcze jakiegoś banana zjem na kolację
    ostatnio dużo bananów jem, ze dwa na dzień. ale lepsze to niż jakieś wafelki czy batoniki, no nie?

    kitola: tak to jest nawet rozsądne wyjście, bo mogłabym juz na studiach pracować... ale rodzice chyba by woleli, żebym na dzienne poszła. pomyślimy

    zizu: ojj a Ciebie znów tyle nie było koło miałam z biomedyki. a socjologii nie mam. może i dobrze
    a ogólnie jak Ci się podoba? zadowolona?

    lenka: ja myślę, że teraz na bank będzie dużo wolnych miejsc. we wrześniu to jeszcze studenci, ale teraz?
    spoko. ale niestety namiarów nie mam. sama w tym roku chciałam jechać, ale nie wyszło. byliśmy w tej Kudowie i źle nie było

    jenny: basenik nie jest zły tylko przy takiej pogodzie będzie mi pewnie się ciężko zmobilizować. tzn. potem na to zimno z mokrą głową... ale będę chodziła

    no, to już lecę, bo nie dojedziemy. tam późno już, a to kawałek jest
    buziaki

  2. #2112
    Jenny88 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-05-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    buuuuuuuuuuziaczki :***************** i szczęśliwej drogi :**********************
    wypocznij sobie
    Trzeba żyć, a nie istnieć!

  3. #2113
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    kurde, już spowrotem jestem
    dojechaliśmy na miejsce i okazało się, że prądu nie ma
    nie mieliśmy piecyka, ciepłej wody, nic...
    w nocy nawet było ciepło- w długich spodnich, skarpetkach, dwóch swetrach i pod dwoma kołdrami
    ale rano nic do jedzenie, nie można było wypić herbatki. o 11 pojechaliśmy do takiego bistro w centrum. zjadłam zapiekankę i wypiłam cappuccino. potem posprzątaliśmy i wróciliśmy. teraz mam mały niedosyt, bo w sumie całkiem słodko było
    no, ale jednak byłoby cieżko bez światła (wczoraj mieliśmy winko i świeczki ) i tej ciepłej wody

    z jedzonkiem ok. zjadłam przed chwilą obiad.
    basenu nie było, ale chyba rozumiecie, może potem wskoczę na rowerek

    a wieczorkiem może coś będziemy robili, kino czy cuś

    buziaki

  4. #2114
    Jenny88 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-05-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    ooo kurcze, ale to wiedzialaś, że tak będzie, czy jak to bylo??
    i w ogole byłaś z Pawłem, czy jeszcze z kimś?
    może uda się jeszcze pojechać co? patrz, jak to sie czlowiek uzaleznia od ciepłej wody w kranei, od prądu hihihihihihhi ale takie warunki mają swoje uroki
    Trzeba żyć, a nie istnieć!

  5. #2115
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    jenny: byłam tylko z Pawłem i nie wiedziałam, że tak będzie tata mówił, że prąd powinien być. no nic. śmiesznie było i nie żałuję

    dzień dzisiaj udany ładnie jadłam i nawet obyło się bez słodyczy, bo w końcu u Pawła nic nie wyprawiali :P i dobrze.
    zjem przy następnej okazji
    a 3 listopada wypiję piwko, bo idziemy na imprezkę halloweenową
    wczesniej jeszcze są moje urodzinki to też zaszaleję co się będę martwić

    a rowerek... niestety kurde. raz się nie zrobi i potem już tak trudno wrócić do tego i się zmobilizować. postaram się od jutra. chciałabym
    w ogóle dostałam propozycję wspólnego biegania z takim nowym kolegą ale Paweł chyba by mnie zabił więc sobie odpuszczę

    uciekam już. jutro znów na 8. nie wstanę :P
    buziaki i słodkich snów :*

  6. #2116
    Motyleq jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    witam
    wlasnie zaczynam podobna dietke do Ciebie
    oj widze ze przed Toba jakies imprezki , przede mna tez a wtedy najtrudniej sie opanowac bo wszyscy jedza i az glupio sie roznic .. a powtarzac " nei jestem glodna" kiedy tak nie jest to tez nie za przyjemnie.... najlepiej sie ograniczac
    pozdrawiam *

  7. #2117
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    cześć

    witaj motylku taka dietka jest chyba najlepsza. nie trzeba się katować, można zjeść coś dobrego i nie chodzi się głodnym
    no ale kilogramy też nie lecą jak szalone
    chociaż Ty nie musisz przecież chudnąć

    ja właśnie sobie pojeździłam pół godzinki na rowerku. kurde, nie wiem czemu ja się tak wykręcam od tego, przecież nie bylo źle
    nawet się nie zmęczyłam (chyba powinnam, co?)
    teraz zjadłam sobie drugie śniadanko i zaraz jadę spowrotem na uczelnię
    tylko na jedne zajęcia. i potem wolne

    słyszałyście coś może o vacu well? to takie rowerki albo bieżnia w specjalnej kapsule. podobno rewelacyjnie wyszczupla i zmniejsza cellulit.
    chciałabym pochodzić na to, ale w Poznaniu jest chyba tylko w jednym albo w dwóch miejscach. muszę się rozejrzeć
    albo o rolletic?
    jakbyście coś wiedziały, to napiszcie proszę

    buźki

  8. #2118
    Agabie jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hello

    Agasku - w Gliwicach są dwa punkty z tym przyrzdem - trzeba sobie to wyklarowac dla siebie bo każdy innaczej to znosi a kosztuje chyba 100 zł za 5 razy a pojedynczo po 35 ( ale nie dam sobie gowy uciąc bo mi koleżanka mówuła co tam była)

    Kolejny hicior w odchudzaniu bez wysiłku

    Ale miałaś fajny wyjazd - grunt to przygody

    Lece już bo frunę do adwokata

    Buziaczki

  9. #2119
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    agabie: chyba nie tak zupełnie bez wysiłku
    trzeba przecież te pół godziny dreptać
    nie wierzę, że od tego zjade dwa rozmiary w dół, ale jakby mi miało trochę cellulitu z dupska zejść, to bym się nie pogniewała

  10. #2120
    Motyleq jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czesc agasku :*
    o tym zabiegu co piszesz, to jestem pewna ze przynosi efekty ale trzeba stosowac systematycznie i napewno bardzo drogie ohh gdybym miala duzo pieniedzy to bym cos takeigo sobie zrobila ale cos my jestesmy skromne obywatelki panstwa polskiego
    buziaki :*

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •