Strona 112 z 697 PierwszyPierwszy ... 12 62 102 110 111 112 113 114 122 162 212 612 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,111 do 1,120 z 6968

Wątek: i-love-chocolate.com

  1. #1111
    Guest

    Domyślnie

    agassi ehh sobie mozesz pozwoilic na "wakacyjna" rozpuste bo juz tak slicznie wygladasz i napewno Ci to nie wroci...

    Nie to co my Ktore musimy dopiero walczyc by wtgladac...jakolwiek byle lepiej

    Ale wiem ze kto jak kto ale wkoncu zbierzesz sie dalej w sobie i bedzie dobrze

  2. #1112
    asiula81 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-01-2006
    Mieszka w
    Cork
    Posty
    0

    Domyślnie

    Agassku mam nadzieję, że już nie gniewasz się, że na tak długo Was zostawiłam
    Zapomniałam jeszcze wspomnieć, że zaplanowaną mam jedną imprezę, która znacznie bardziej mnie motywuje do poprawienia swojej figury, a mianowicie...... MÓJ WŁASNY ŚLUB I WYMARZONE WESELE
    Data już ustalona, a zespół i sala zarezerwowane Choć to jeszcze troszkę odległy termin ( 24 czerwca 2007) to jednak trzeba już zacząć nad sobą pracować, żeby osiągnąć wymarzony efekt

    A co do wczasów to może też wybierzecie się z mamą do Egiptu do hotelu Dreams Vacation i będziemy razem się opalały Co Ty na to??? Termin 30 czerwca do 14 lipca i cena obniżona bo last minute

  3. #1113
    DwieGrubaskiBedaLASKI1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    no siemka dziewczynki

    peszka ja tez sie odchudzam od wrzesnia ale z marnym skutkiem ...teraz jak przeczytałam i widze jak Ty schudłas to strasznie mi wstyd ze ja jestem taka mło silna to był taki emocjonalny kopniak ...

    asiula no własny ślub to jest bardzo dobra motywacja , a ja Egipt bede miała za blokiem bo sie składamy z koleżanka na karnet na solarium hihi

    Pozdrawiam Cieplutko :* !

  4. #1114
    Guest

    Domyślnie

    czesc Agasku...ja na sekundke-nawet u siebie nie bylam...u mnie dieta-jak bylo tak jest, ale mam sportu duzo bardzo wiec o tyciu nie ma mowy!!!! ale schudnac jakos mi nie wychodzi...o sb mowicie!!! ja sobie ja zmodyfikuje....dodam owocka czasem i bede wcinac warzywa jogutry itd...postaram sie...od wegli zebym choc na troche sie odczepila a lepiej bedzie...
    au mnie-pracy duzo, uczelnie i nie pamietam ostatnio kiedy jakos na dluzej odpoczelam, glowa mnie ciagle boli i sobie sama tysiac problemow dodatkowo tworze......ale coz mowie sobie---czeka mnie moze fajna przyszlosc-a ze sama studia musze finansowac i czasem mi ceizko to inna strona-ale kiedys bede maila satysfakcje i dwa zawody!!!! i czasem jak mi zle to zajadam problemy i mi lepiej na 5 sekund...ale mam rudiego i kochana rodzinke, na ktora liczyc mogeJechalam wlasnie po raz pierwszy sama samochodem....wkoncu-pokonalam lek-udalo sie!!!!
    zycze powodzenia wszystkim
    caluski pa pa

  5. #1115
    aaggii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    agasku a co tam u Ciebie ?
    jak dietka ?
    o ja dzis sobie pojadlam al enei zlauje bo od jutra zbaieram sie za dietke dobrych kalori w ktorej kalori si enie liczy

  6. #1116
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    kurde... dawno tu nie byłam

    co u mnie? ogólnie diety nie było ale od dziś zaczynam! koniecznie. wakacje coraz bliżej przecież może nawet zacznę od poniedziałku tą SB? bo jednak nie mamy tej imprezki 2o maja i będę miała dwa tygodnie
    zobaczę, najwyżej skończę wcześniej, jeżeli mi się nie będzie chciało, ale serio, przyda mi się taki mały detox od słodkiego, tłustego, alkoholowego
    za bardzo się przyzwyczaiłam (peszka: rozbisurmaniłam i wciąż mi trudno powrócić do starych nawyków
    ale już nie ma wyjścia! wakacje tuż, tuż

    wczoraj byłam na zakupach z mamą i kupiłam sobie rybaczki ale do nich to jeszcze z 3 kilo muszę zrzucić, piżamkę i spódniczkę
    tak w ramach poprawy nastroju, bo wcześniej mi telefon jakiś dupek ukradł
    siedziałam prawie w centrum, ludzi mnóstwo, a on po prostu podbiegł i wyrwał mi telefon (smsa pisałam), biegłam za nim, krzyczałam, ale ludzie nie reagowali
    nasze cudowne społeczeństwo
    choć tak naprawdę może i nie było nikogo, kto mógłby za nim biec, same dzieci czy starsi ludzie
    ale że taki cwel czuje się bezkarnie, w takim miejscu, o godzinie 14 tragedia

    no, rozpisałam się teraz idę, spróbuję poćwiczyć sobie
    a potem jadę do miesta, bo z koleżanką się umówiłam.
    miłej soboty! trzymajcie się

  7. #1117
    DwieGrubaskiBedaLASKI1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    no ci złodzieje sa co raz bardziej bezczelni ;/
    agasku współczuje Ci ...no ale jak by to powiedziala moja pani doktor wykładowca pedagogiki - takie sytuacje wychowują ( jej ukradli telefon w autobusie i tez wyrwał jej z reki jak gadała przez niego )

  8. #1118
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    marlenka: wychowują, heh...
    sama nie wiem czy mogłam w tej sytuacji zrobić coś więcej. był starszy, większy, silniejszy i szybciej biegał. gdyby to był jakiś młody dupek to jeszcze... ale tak, strach się bać
    to był mój trzeci ukradziony telefon
    niezła jestem tylko tamte to dawno było, może z 3 lata temu i przez moją głupotę.

    peszka: az tak niegramatycznie było?
    a z tym od placaka to też niezła akcja

    ja wczoraj przeczytałam "Francuzki nie tyją" (ale mam speeda ale dobrze się czyta)
    i kilka zasad postanowiłam wprowadzić w życie

    *ważę się nie częściej niż raz na tydzień (wyjdzie?)
    *dzień zaczynam i kończę szklanką wody, ogólnie piję tak dużo, jak tylko się da
    *jem dużo różnego jedzenia po trochu, zamiast wielkiej porcji tego samego
    *nie podjadam- jem regularnie 3-5 posiłków
    *nie jem na stojąco ani w biegu (chyba, że się nie da inaczej )- w domu tylko przy stole
    *staram się uniknąć rutyny
    *wolę zjeść mnij czegoś porządnego niż zapchać się syfem

    tak na początek francuzki nie liczą kalorii... ja narazie będę
    a w ogóle od poniedziałku zaczynam SB. na pewno
    jak skończę wcześniej niż po przepisowych dwóch tygodniach- trudno
    jak nie, plus dla mnie

    uciekam do kościoła, trzymajcie się

  9. #1119
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Agassi witam
    i trzymam cię za słowo że bedziesz jadła jak Francuzki , ja też będę, przynajmiej wg tych punktów które podałaś
    Tylko jak ja wytrzymam bez codziennego ważenia
    Ale spróbuje, dzisiaj się zwazyłam i było 66, a co będzie za tydzień w niedziele???

    Pozdrawiam i pilnuj na drugi raz telefonu, ja mam uczennice której już czwartą komórkę w szkole ukradli Takie czasy, trzeba być ostrożniejszym

    och, jakie my będziemy "sophisticated" na tej francuskiej diecie...

  10. #1120
    aaggii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    agasku fajne zasady
    ja bym sie do ciebei do sb pryzlacyzla ale juz mnie mdli na sama mysle o tych samych jajkach serach i tuncyzkach wiec podziekuje

    ja od dzis tez sbie wprowadizlam pare zasad i ustalilams obie pory posilkow bo chce jesc regulrie bo to tez podobno duzo daje a teraz to ja jadlam byle o ktorej godiznie a tak to bedzie lepiej no i tma jeszcze kilka zasadek ale to jzu si enie ebde rozpisywac

    buziaki :*

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •