-
jenny: ja dzisiaj to już w ogóle w szoku byłam, bo zapiełam te kozaczki z nogawką wewnątrz
ale jestem za duży grubasek, żeby tak chodzić
a poza tym to było modne w zeszłym roku
moje mają trochę za duże te obcasy, ale takie solidne (właśnie takie buty chciałam kupić wcześniej, z takim obcasem, ale półbuty. dlatego też się cieszę
)
zimno mi cały dzień... z jedzonkiem ogólnie spoko... rozmawiałam dzisiaj z kitolą i doszłam do wniosku, że muszę trochę zmienić teraz jedzonko, więcej ciepłych posiłków, bo nie wyrobię na owocach i jogurtach 
no i zauważyłam, że dziesięć herbat mnie tak nie rozgrzeje jak kubek gorącej czekoldy
więc muszę kupić i cappuccino... i troche każdego dnia wypijać zamiast słodyczy
byłam na hiszpańskim. nawet spoko, ale nie jestem przekonana tak do końca do tego języka
ale może akurat mi się spodoba 
wszystko byłoby w ogóle cool i super, ale nie poćwiczyłam
przed południem nie mogłam się zmusić, żeby wyjść spod kołdry... kurde. nawalam. ale dobrze, że chociaż jadłam ładnie
a ćwiczyć postaram się jutro
buziaki
-
agassi, ja mam tak samo z zimnym jedzeniem
ale gorącego nie lubię
-
agasku - Kitola ma rację. Musisz jeść więcej ciepych posiłków. Przecież są ciełe i niskokaloryczne
nie trzeba ciągle na zieleninie i jogurtach 
Będzie ok, a poza tym - pocieszęcie, że teraz jest ogólne zalamanie samopoczucia bo zimno i do tego pada deszcz. kiepściutko z tą pogodą 
Buziaczki - będzie OK
-
Czesc dziewczyny !
Na jesien baardzo goraco polecam ruch, cokolwiek, bo wtedy wydzielaja sie endorfiny
Wtedy kiedy najmniej chce sie cwiczyc wlasnie powinnysmy to robic !!! Dobra muza i ruch.
Polecam taniec !!
Czytajcie tez gazety i magazyny np Shape, oni mnie zawsze bardzo motywuja !!
-
ja chorusiana siedze w domu nudze sie potwronie co chwile właże na forum , na gg i tak nikogo nie ma bo wszyscy w sql a i oglądam mtv . Widzę że ładnie u Cieibe i ubieraj się dobrze żeby Ci już zimno nie było :P
-
Agassku, jak piszesz długie posty, to masz rację , warto je skopiować, ale jak zapomnisz to sie nie przejmuj. Napiszę ci mój sposób, nigdy nie zawiódł. Jesli napsizę posta, a cholerne forum nagle każe i się logowac przy próbie wysłania go , to się loguję, a potem (oczywiście pojawia się puste miejsce zamiast napisanej już wiadomości) daję wstecz (ale nie na sam napis wstecz tylko taką malenką strzałkę po prawej stronie tego przycisku. Tam się wyswietla lista wsteczów i wybierasz ostatnie "Napisz odpowiedz" pojawia ci sie twoja zaginiona wiadomość i zwyczajnie ją wysyłasz. Zawsze działa.
Mam nadzieję że chociaż trochę zrozumiałaś, bo strasznie namieszałam. Ale ty mądra dziewczynka jestes, na pewno wiesz o co mi chodzi
-
cześć

jestem już po zajęciach
dzisiaj miałam tylko jeden wykład, więc spoko ogólnie fajnie 
tylko na 19:3o jeszcze na angola jadę... głupio, że tak późno, ale niestety inaczej się nie dało
szkoda.
xixa: ja lubię ciepłe, na dłużej sycą chyba, więc to dla mnie akurat nie jest problem...
tylko co ja mam jeść
bo jak ciepłe to myślę: kaszka na mleku, budyń
a to chyba nie o to chodzi
choć od czasu do czasu czemu nie 
aga: no pogoda jest fatalna. i po sobie widzę, że jak dzisiaj jest ładniej i cieplej, to od razu lepiej się czuję. nie jest mi tak zimno, nie jestem taka śpiąca. ale cóż, damy radę
tylko ten listopad niech minie... potem będą święta, sylwester, walentynki... szybko zleci i znów będzie wiosna
tahti: cześć 
a z tym ruchem... wszystko wiem, tylko jak się zmobilizować, co? czytam shape czasem, ale ćwiczenia omijam
bo mnie nudzą. nawet kolekcjonuję płyty z ćwiczeniami
błehehheeh... żadnej jeszcze nie obejrzałam nawet 
psychojadek:
i Ciebie witam w mych skromnych progach
nie dziwię się, że Ci się nudzi
wakacje są fajne, ale jak wszyscy inni je mają też, co?
choć ja nigdy nie narzekałam, jak miałam siedzieć w domu
zawsze lepsze to niż szkoła 
teraz jakoś zmieniłam zdanie i studia nawet lubię (nawet na rolniczej nie opuszczałam zajęć) ale i tak wolę siedzieć w domku
kitola: dzięki, rozumiem
następnym razem (oby takiego nie było
) spróbuję :P
bo to można cholery dostać, jak to się dzieje. piszesz i piszesz...
jestem już po obiadku, najedzona 
chyba pójdę poczytać jakieś lekturki, bo kurde sesja się zbliża wielkimi krokami, podobno pod koniec listopada mam pierwszy egzamin
buziaki
-
ja mam w przyszlym tygodniu 4 egzaminy
wiec witam sie i od razu sie zagnam, robie wszystko, zeby tylko nie zajrzec do ksiazek, ale obawiam sie, ze w koncu bede musiala to zrobic 
nie chce mi sie, ale nic, jak trzeba to trzeba...
milego dnia
-
Agassku, a zauważyłaś że mamy identyczną wagę, tyle samo chcemy schudnąć, bo mi te 7 kg w zupełności wystarczy, chociaz nie pogiewam sie jak schudnę więcej, mamy ten sam stosunek do cwiczen (ja też zbieram płyty z ćwiczeniami). Tylko stosunek do studiów mamy inny, bo ja lałam na studia,nie chodziłam, ściągałam, a i tak skonczyłam
ale to nei jest dobra droga.
I jak poćwiczyłaś dzisiaj ?? ile ?? byl ten stepperek w koncu ??
Ja własnie pozamiatalam schody i umyłam je. Odcisk sie powiększył.Kurcze, ja jednak nie jestem stworzona do miotły
-
kurcze ja tez juz chcialabym byc na studiach.. u mnie to wiazac sie bedzie z wyjazdem z domu bo meiszkam w malym miescie na ktorym nie ma dobrych studiow a biorac pod uwage ze cche zostac farmaceutka to prawdopodobnie wyjade do krakowa
juz za 2 lata :P pozdraawiam:*
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki