Wersja do druku
Ee no to jak na Twoja dietke to bardzo ladnie :) Najbardziej Ci zazdroszcze tego ze nie masz napadow i nei glodzisz sie tylko w miare normalnei zyjesz :) To jest chyba najwazniejsze w tym wsyztskiem :)
JA chora jeszce dzisiaj to mam czas to sobie posiedzie na ofrum.. a nikogo raczej nei ma o tej proze :( :P
buziaki :*
Agassek :D witam :D:D:D
Przyjdz poprawić mi humor.
A co do napadów głodu, to ja mam, nieraz, ale Agassek często potrafi mnie powstrzymać przed nimi.
Pozdrawiam.
:D
witaj Agasku :D :D
jak się 3masz? :)
jak tam, dietka ćwiczonka są? :D
u mnie wczoraj wieczorkiem 5min rowerka i brzuszki 8) od czegoś trzeba zacząć ;)
buźki
ja próbuję i chyba mi się to udaje :D i jestem z tego powodu bardzo szczęśliwa :roll:Cytat:
Zamieszczone przez agassi
no i jak mija dzień? i gdzie sa te fotki agi?
cześć :)
dzisiaj mam dziwny dzień, właściwie nic, ale jednak wciąż coś robię... rano byłam na wykładzie, potem pojechałam do domu dziecka, zaraz jadę na angielski.
w tym domu dziecka było spoko, pojechał ze mną Paweł no i zajęliśmy się jedną dziewczynką, 11 lat ma, miła całkiem tylko straszne braki ma... trzeba było tłumaczyć wszystko po kolei i chyba czeka nas sporo pracy :roll: ale narazie nawet była dosyć chętna i nie mardziła :)
z jedzeniem dobrze. narazie mam jakieś 12oo na koncie. jeszcze zjem jakiś jogurt i jabłko i to będzie na tyle.
no i oczywiście nie ćwiczyłam :roll: :?
motylku: ja też się cieszę, że udaje mi się normalnie jeść, bez napadów, kurde, jak sobie przypomnę co wyprawiałam 3 lata temu :roll: tragedia normalnie. dla mnie te 15oo to był najlepszy wybór. no ale widzę, że jak ważylam więcej, to dużo łatwiej mi spadały kiloski, teraz to już tak się wlecze :roll:
kitola: naprawdę kiedyś pomogłam Ci przy napadzie głodu? czu mówisz tak tylko, żeby mi miło było? ;)
jenny: patrz wyżej :? nie ma ćwiczeń. grrrrr
jasne, nawet takie 5 minut, niby nic, ale na początek :) i zawsze się zmobilizujesz i coś zrobisz :) a jak Twój taniec brzucha? jeszcze ćwiczysz?
xixa: u aaggii na wątku. ale już nie chcę pisać na ten temat, żeby potem nie było ;)
a dzień mija dobrze :) tylko już mi się nie chce do tego Poznania jechać :roll:
no, a jutro mam jeszcze coś na kształt egzaminu. tzn. nie muszę tego pisać, mam wyjściową 4, ale jak chcę 5 to muszę. tylko jak zawalę, to dostanę 3 :roll: i co mam zrobić? niby warto próbować, materiału jest malutko (3 strony a4 chyba :P ) tylko boję się, że wywali jakieś pytania z kosmosu, coś czego nie mam zapisanego, albo nie było na zajęciach :roll:
przejrzę to sobie i jeszcze pomyślę :P
trzymajcie się :*
no wybór nalezy do ciebie. :D
p.s.a jednak chcesz byc blondi?
xixa: ale mi pomogłaś :D liczyłam na jakieś sugestie :P
a co do blond napisałam u Kitoli... chcę, zawsze chciałam 8)
Na egz. możesz albo pójść albo nie. Jak zdasz to fajnie, jak oblejesz to dupa...
kiepski wybór :lol: Ale Xixa ma racje, należy on do ciebie :lol:
Pomogłaś mi nieraz, już nie pamiętasz ile razy mnie goniłaś na gg od jedzenia ??
i naprawdę pomogłaś.
kitola, co do jedzenia, to wybów również nalezy do ciebie :D agassi, nic ci nie doradzę, no może przefarbuj włoski jesli mocno chcesz :twisted:
Xixa, wiem, wiem , wiem.
Agassek, wiesz, jak zrobisz włosy całe na blond, to jesli to potem zaniedbasz, czyli nie bedziesz odrostów farbować, to będziesz wygladać jak ten pan w awatarze Xixy. :lol: