-
no, no... widzę, że mój wątek dzisiaj jest rozchwytywany 
no ale jak już pisałam, pusto coś ostatnio w ogóle na forum... trudno, wakacje :P
ja jadę na działkę. wrócę albo w niedzielę, albo trochę później
trzymajcie się
-
życzę miłego wypoczynku!! :*
-
czesc kochanie!
kurcze szkoda, ze wyjezdzasz bo pusto bez Ciebie bedzie
ale jednoczesnie ciesze sie, ze jedziesz, bo przynajmniej zmienisz troche codziennosc
bedzie inaczej, a kazde inaczej to juz jakas odmiana
nie obzeraj sie, to ze nie jestes chwilowo na diecie, nie znaczy, ze ago krzyczec nie bedzie jak nam wrocisz z 5 kilosami wiecej
baw sie dobrze!
-
cześć, dziewczyny. ja w ogóle nie wiem, co i jak,. kto gdzie jedzie, powiedzcie mi. agassi --> gdzie ty się wybierasz? czy już wybrałaś?
-
cześć 
jestem już, dzisiaj tylko na chwilkę, bo jestem zmęczona i nie chce mi się nawet pisać :P
było super, pogoda piękna się zrobiła, w ogóle bym została jeszcze dłużej, ale kasa się skończyła :P no i było trzeba wracać... ale znajomi byli, jeziorko, piwko
czego chcieć więcej?
jadłam malutko. wczoraj tylko trzy posiłki, zero słodyczy, zero podjadania 
ino to chlańsko wieczorem... ale chyba i tak nie było źle 
i na basenie byłam :P
paulaniunia:
dzięki, było naprawdę miło! 
ago: jutro się zważę, ale mam nadzieję, że więcej nie będzie! :P nie powinno być... tak mi sie wydaje. a jak będzie trochę więcej, to szybko zrzucę 
xixa: a u Ciebie co znowu, nic nie rozumiem, o co w ogóle chodzi... co Wy odwalacie, co?
bajzel robisz na forum jak tak wciąż te wątki otwierasz i zamykasz 
poza tym ja nie mam gdzie pisać 
ok. idę już. ale jutro z rana... będę Was zalewała swoimi postami 
buziaki na dobranoc :*
-
widocznie miałaś tak fajnie że o jedzonku mysleć nie musiałaś 

kurcze tez bym sobie wyskoczyła gdzieś no ale co zrobic jak kasy brak 
miłego wieczorku :*
-
widzę, że wszyscy się cieszą, że wróciłam 
waga jednak trochę podskoczyła. ale pojutrze będzie znowu 65
mam nadzieję :P
właśnie byłam z mamą na zakupach :P bo tam jakaś jej znajoma ma sklep. ale sam szajs tam był
ale głupio nam było nic nie kupić :P więc wzięłyśmy po t-shircie :P 
a potem jeszcze sobie plastikową bransoletkę i kolczyki kupiłam
żółte
tyle u mnie... w piątek i w sobotę idę do pracy
a tak to na razie siedzę w domku... chyba, że ktoś coś wymyśli :P
paulaniunia: no brak kasy to może być problem... ale może chociaż gdzieś na dwa, trzy dni pod namiot?nawet nie daleko, zawsze to jakieś małe wakacje
inne środowisko, odpoczniesz sobie 
to spadam wszamać coś... chyba zacznę się trochę pilnować 
pięć posiłków i nie jem po 2o!
-
ja się cieszę
baardzo, tylko głowa boli i nie chce sie pisać
w ogóle to pusto ostatnio na forum, że w ogóle zaglądac sie odechciewa
-
to ja tu będę i powiem, że własnie ściągnełam z netu jakis program do konwertowania plików, bo chcę skonwertować koncert w .avi do wma, nagrac na płytę i słuchać u siebie w pokoju
he, wiem, będę przy tej płytce tańczyć, tzn,. ćwiczyć
agassi, ja nawet nie wiem i le ważę, i nie chce wiedzieć
-
xixa: super
skąd u ciebie ten zapał do ćwiczeń? ja nic nie robię
aż zła jestem na siebie, bo nawet jeżeli nie tyję, to jednak ciało flaczeje bez sportu. a tak ciepło jest teraz, że o ćwiczeniach nie ma mowy, czy to w domu, czy na dworze 
poza tym nawet jak nie było ciepło, to nic nie robiłam 
powinnam zacząć :P może zacznę... jak się ochłodzi 
a w ogóle masz śliczne zdjęcie w avatarku! to Ty? 
kitola: to ja się cieszę, że się cieszysz 
a co do forum... rozważam już na serio skończenie z dietowaniem w internecie... no bo ile można
ale nie martwcie się, jeszcze trochę Was pomęczę :P
dzisiaj z jedzeniem okej było. tak jak powiedziałam. i mam nadzieję, że tak już zostanie 
buziaki :*
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki