Wątek: 16.07.06 REAKTYWACJA - teraz musi sie udać - DŻAGA Z 86 na59

Szczęścia zdrowia powodzenia
w dniu Bożego Narodzenia.
Beczkę piwa, wiadra vódki
by odgonić wszelkie smutki.
100 całusów na dodatek
by smaczniejszy był opłatek
życzy Natalia

HEJ DZIEWCZYNKI !
NAPISAŁYSCIE WSZYSTKIE TAK PIEKNE ŻYCZENIA ŻE MOGĘ TYLKO NAPISAĆ- NIC DODAĆ,NIC UJĄĆ!MAM NADZIEJE ŻE W NADCHODZĄCYM ROKU BEDZIEMY SIE MOGŁY SPOTKAĆ WSZYSTKIE W TYM SAMYM GRONIE...I POGADAC SOBIE NA ŻYWO!ŻYCZE WAM BYŚCIE CZUŁY SIE PIEKNE KAŻDEGO DNIA I ŻEBY UŚMIECH NIE SCHODZIŁ Z WASZYCH BUZI,ŻYCZE WAM MIŁOŚCI,CIEPŁA,SŁODYCZY I ODROBINE GORYCZY ŻEBY MOŻNA BYŁO DOSTRZEC TE NAJPIEKNIEJSZE CHWILE ...i UDANEGO SYLWESTRA :***!

4825177 MOJE GG JAK CHCECIE TO SIE ODEZWIJCIE SIE ZEBY NASZE WSPARCIE BYŁO JESZCZE WIEKSZE NIZ OBECNIE!BUZIAKI

to ja żeby się nie powtarzać napiszę tylko, że zyczę Wam wszystkim jednego - szczęścia :*

Marlenko, dziewczyny zycze Wam wesolych Swiat, usmiechu na twarzy, radosnej atmosfery. trzymam kciuki za Wasze sukcesy przyszle w dazeniu do pieknej sylwetki. Powodzonka

postanowiłam nie co przesunąc moją diete...
Kapuścianke zaczynam od jutra - wykorzystam kapustke z grzybami która została z wigilli...mało kaloryczna a jaka pyszna ...a we wtorek może ugotuje zupke ...

nino dziekuje Ci serdecznie za każde ciepłe słowo i że zdecydowałas sie zostawić tu jakiś ślad.Myśle że dziewczyny też bedą pod wrażeniem kiedy zobaczą twój ticker ...

mam nadzieje że wakacje bedą piekne ...

pamietaj Marlenko... za dużo już starciłyśmy... poddać Nam się nie wolno!

Noe!! tak pod choinke to dałabyś kawałek swojej silnej woli

dzisiaj ja poległam...więc Ci nie dam bo jutro mi będzie potrzebna

od dzis wracam na diete ...
jutro lub pojutrze bede gotowała kapuścianke tą dietową...a dziś jeszcze dojem tą z wigilii-z grzybkami ...chyba nie bedzie dużej rozbieżnosci no nie?
noga mnie boli i przy wiekszej ilosc kroków i naciskaniu na pięte krawi ...nie moge zrobić porzadnych ćwiczeń narazie bede robic tylko te co na brzuch ...
ze smutkiem musze sie przyznac przed Wami ze zaprzepasciłam przez moje obżarstwo ponad 3 kg...znowu mam 80....i to nawet z hakiem ...nie moge sie poddac ,nie moge...
NIE PODDAM SIE !Pokusa nie bedzie mną rządziła!
Od dziś koniec dla słodyczy- żadnych czekoladek,ciasteczek,paluszków.To mnie gubi ...
Koniec z najadaniem sie na zapas ...

Nie mogę sie poddać...

ja dzisiaj też już grzecznie... Marlenka, pokażmy na co nas stać