Strona 11 z 182 PierwszyPierwszy ... 9 10 11 12 13 21 61 111 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 101 do 110 z 1812

Wątek: 16.07.06 REAKTYWACJA - teraz musi sie udać - DŻAGA Z 86 na59

  1. #101
    Darucha jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-09-2005
    Mieszka w
    Bytom
    Posty
    140

    Domyślnie

    Witam

    Marlenko do rodziców jade dopier na przyszły weekend więc trzeba jeszcze troszke poczekać na te ćwiczenia.
    Rok 2013 - od lipca


    Rok 2015 - od stycznia

  2. #102
    Awatar marlenka85
    marlenka85 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-08-2004
    Mieszka w
    Piekary Śląskie
    Posty
    155

    Domyślnie

    jajecznica bez tłuszczu z jednego jajka i szynki + wasa połtorej kromki
    brzoskwinia
    duża pomarańcza
    pieczony kalafior,pieczone kotlety rybne( bez tłuszczu),sałatka z pomidora i lisci sałaty zielonej
    lody śmietankowe 220 mil
    kilka winogronek
    Mysle ze bedzie kolo 1000 albo troszke za.Wiem nie powinnam jesc lodów ale mysle ze znowu nie jest to taka zbrodnia ,zwlaszcza ze nie jadlam lodow juz długo .Dobranoc :****

  3. #103
    Awatar natalka86
    natalka86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-09-2004
    Mieszka w
    okolice Warszawy
    Posty
    66

    Domyślnie

    Zpomniałam napisać, co wczoraj zjadłam. Więc tak:
    - miseczka żurku z jajkiem (bez śmietany)
    - 2 kanapki z Wasa 3 zboża, szynką z indyka i pomidorem
    - 2 małe parówki z kurczaka z surówką żydowską
    - miseczka platków kukurydzianych na mleku (to na kolację, białko do mięśni po brzuszkach)

    Dzisiaj jestem już po żurku a w planach mam pieczone udka z kurczaka (oczywiście bez skóry), które uwielbiam.

    Pozdrawiam

  4. #104
    Guest

    Domyślnie

    hej kochane!!!!!! u mnie dzień wczorajszy minął nie najgorze, nie obiadłam się, ale zjadłam 4 malutkie kanapeczki przed snem, ale nie czułam sie narzarta, wiec chyba nie był to aż tak straszny grzech)
    dzisiaj jak na razie zjadłam śnidanko i później mam zamiar jechać na koniki, może pojeżdze)

    biuziaki jestem z Wam!!!!!

  5. #105
    agawe jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wczoraj zjadłam coś ok 600-700 kcal więc nie jest źle, dzisiaj narazie zjadłam śniadanie owocowe (sliwki i brzoskwinia) jakoś tak mnie naszło na śliwki z rana

  6. #106
    Awatar marlenka85
    marlenka85 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-08-2004
    Mieszka w
    Piekary Śląskie
    Posty
    155

    Domyślnie

    JUPIIIIIIIIIIIII!!!!!!!!!!!!!! Weszłąm dziś na wage - 3 kg mniej !!!!!!!!!!!!!!!!Humor z rana mi sie natychmiast poprawił,biorąc po uwage że moja rodzinka pojechala sobie na wycieczke do Krakowa,Wadowic i Zakopanego ,a ja musze siedziec w domu i zakuwać na kampanie wrzesniową!Mam nadzieje ze do 14.10 czyli zmiany wagi na tickerze ,ubedzie jeszcze kąsek tej wagi.Buziaki kochane ;p

  7. #107
    agawe jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Gratuluje Marlenko 3 kg to już porządny wynik! A w jakim czasie zrzuciłaś te 3kg?

  8. #108
    Awatar marlenka85
    marlenka85 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-08-2004
    Mieszka w
    Piekary Śląskie
    Posty
    155

    Domyślnie

    Diete zaczełam od zeszłej soboty...wiec dużo chyba jak na jeden tydzien .
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] prosze poszperałam troszke na necie i znalazlam ćwiczonka na ramiona ...sa tu również na inne partie ciała...zaglądajcie i jesli chcecie skorzystajcie buzka

  9. #109
    agawe jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    WOW to bardzo ładny wynik. A mam pytanie dostałaś moja wiadomość z miejscem zamieszkania ?

  10. #110
    Darucha jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-09-2005
    Mieszka w
    Bytom
    Posty
    140

    Domyślnie

    Witam

    Marlenko gratuluje oby tak dalej. Ja codziennie skacze na skakance i robie wiele innych ćwiczeń ale nie wiem czy coś zgubiłam bo nie mam w domu wagi więc jeszcze tydzień w nieświadomości a potem albo załamka albo radość to zależy czy ubyło czy nie.
    Odkąd jestem na diecie (dzisiaj 9 dzień) dowiedziałam się ile niepotrzebnych kalorii w siebie wrzucałam. Obecnie codziennie ćwicze czego nie robiłam przed dietą i nie jem po kolacji a kolacja jest między 18 a 20 zależy czy jestem w domu jednak nigdy po 20 jak nie zdąże zjeść przed 20 to oszukuje żołądek wodą lub herbatką czerwoną.
    Na dzisiejszy obiad mój facet wyciągnął sobie z zamrażalnika BIGOS a jutro będzie miał Kopytka i jak patrze na te pyszności to łatwiej jest mi się przed nimi powstrzymać. Nie mam zachcianek a on ?? On nawet nie proponuje nie namawia bo wie że ja to robie dla siebie a nie dla niego i mnie nie przekonado zgrzeszenia.

    Pozdrawiam...
    Rok 2013 - od lipca


    Rok 2015 - od stycznia

Strona 11 z 182 PierwszyPierwszy ... 9 10 11 12 13 21 61 111 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •