-
Witam
U mnie mimo złej, paskudnej, okropnej bo zimnej pogody jest dobrze . Od jakiegoś tygodnia spalam wiecej niż zjadam. Co wieczór ćwicze bo dzień mam tak zapchany innymi czynnościami ale przynajmniej nie myśle o jedzeniu.
Nie wiem jak to będzie od poniedziałku bo zaczynam staż w szpitalu. Musze tam być na 7 rano a że dojazd trwa 1:20 a w domu będe na 16:00. Trzeba będzie obmyśleć przenośne obiadki.
Pozdrawiam
Rok 2013 - od lipca
Rok 2015 - od stycznia
-
Hej! Postanowiłam napisać, nie wiem, czy mnie przyjmiecie, ale spróbuję
Schudłam!!!
MAm 44 kilo, jeszcze tylko 4!!!
Ale się cieszę
Buziaki dla was :*
P.S A u was co słychać???
Pozdrawiam
Acha, zjadłam dzisiaj:
-pół pomidorka
-2 jabłka
-4 kromki wasy
-ogóreczka
-zupkę w proszku
Razem: 341
Ale zjem sobie jeszcze grejpfruta, o
-
hej
u mnie dzisiaj pogoda też paskudna... a ja znów będę pół dnia łaziła po mieście
ale trudno, wezmę parasol
na wadze 65,8
wiem, że nie powinnam się ważyć codziennie, ale ja nie umiem inaczej
a zresztą, co mi szkodzi
jeszcze zostały dwa dni na SB (no właściwie to trzy z dzisiejszym)
jestem zadowolona
teraz chciałabym w październiku tak z 2-3 kilo zrzucić i będzie super
pod koniec października idę z moim facetem na jakieś wesele i musze jako tako wyglądąć
tzn. w sumie już nie jest źle, hehe, w porównaniu do tego, co było kilka miesięcy temu
ale akurat te 3 kiloski by mi stykły
Darucha: gratuluję stażu z jedzonkiem będzie ciężko, ale na pewno coś wymyślisz... rób sobie kanapki albo jakies sałatki i jogurty są przecież...
do tego woda w butelce i mały słodycz (np. corny) na osłodę dnia
natalka: to rzeczywiście fajnie masz i pewnie nie dość, że będzies się uczyła chemii i bioli, to też będą Cię cisnąć z historii, wosu i polskiego, co? ;(
ale trzymam kciuki
marlenka: na pewno sbie poradzisz tak jak Darucha, jest mnóstwo rzeczy, które można jeść poza domem. ja tam już się przyzwyczaiłam, z serkiem wiejskim na przystanku albo z wielgaśnym jogurtem po ulicy chodzę
miłego dnia
-
hejka lasencie, widzę ,że wyniki u Was sa rewelacyjne!!)
oby tak dalej!!!
mam prośbę czy mógły mi ktos przesłac tą dietkę SB bo ja jakos nie mogę jej nigdzie wynaleś, a widzę, że efekty rewelka)
pozdrowionka
paaaaaaaa
-
Witam! Cóż widzę, że wszystkim fantastycznie idzie, tylko ja się jakoś ciągnę w ogonie Sama nie wiem czy mi coś ubyło. Będę się ważyć dopiero w niedzielę, a mierzyć w poniedziałek, bo ostatnio w jakąś manię wpadłam i najchętniej biegałabym z centymetrem cały dzień i sprawdzała czy mi coś przybyło po każdym posiłku. A przed dietą nie mierzyłam się jakiś rok,bo się bałam wyniku.
-
elo laseczki!
dawno mnie tu nie bylo... włocze sie to tu to tam...
ale widze, że idzie Wam baardzo dobrze:P
Marlenko nie przejmuj sie brakiem zapału bo u mnie ostatnio tez nie najlepiej... dwa dni temu dostalam @ i tak mnie bolal brzuch, ze darowalam sobie cwiczonka i.. poki co tak je sobie codziennie daruje ech...
na szczescie juz za tydzien akademik rullezzz...i zacznie sie bieganina na praktyki, zajecia, znowu praktyki, aerobik i inne tym podobne.. zreszta podobno dzieciaki w podstawowce i gimnazjum nieźle dają popalić wiec... hehe... oby tylko przezyli-Oni oczywiscie
Natalko.. ja tez kiedys uwielbialam biologie.. chemie troszke mniej ale to pewnie dlatego, ze taka mialam beznadziejna babke w podstawowce... a biologi.. hmmm... nawet na olimpiadzie wojewodzkiej bylam.. ale to juz baaardzo zmaierzchle czasy :P
potem w liceum oczywiscie profil biol-chem... kiedy juz po maturze oddali nam swiadectwa z pdst i podania, ktore skladalismy a na moim tekst :"...w przyszlosci pragnę zostać lekarzem..." to wszyscy znajomi wybuchneli smiechem bo... zlozylam na matematyke
No i tak sobie ta matme bede studiowac juz trzeci roczek...
Mam nadzieje, ze Tobie uda sie wytrwac w marzeniach!
-
aaa i jeszcze chcialam napisac, ze.. dzisiaj rano na wadze ujrzalam... 75,5 kg!!! :P :P :P
-
Ile????
Dziewczynki kochane proszę powiedzcie mi ile według wasy waży jedno udko z kurczaka bez kości???
Bo nie wiem jak policzyć
Z góry dzięki i pozdrawiam buźki dla was :*:*:*
-
CZESC DZIEWCZYNKI ! U MNIE DZIS HUMOREK DOBRY I DZIEN KALORYCZNIE NAWET W PORZĄDKU ;p.NIESTETY MOJA WAGA NIE RUSZYŁĄ PO TYM TYGODNIU...NO CÓŻ NIE OD RAZU RZYM ZBUDOWANO . CWICZENIA MAM JUZ MNIEJ WIECEJ OBMYŚLONE ,TYLKO JESZCZE MUSZE POPRACOWAĆ NAD MOIM NIE ;P JESTEM NA DOBREJ DRODZE WAFELKI DZIŚ ODMÓWIŁAM .TO BY BYŁO NA TYLE....DO WIECZORA MISIE :****
-
AHA oLGA MYSLE ZE TAKIE UDKO WAŻY KOLO 200 G POZDRAWIAM BUZIAKI
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki