Wątek: 16.07.06 REAKTYWACJA - teraz musi sie udać - DŻAGA Z 86 na59

Witam

a ja jestem ciekawa ile pokaże teraz waga jak na nią wejde. Ale tego dowiem się dopiero jak pojade do rodziców lub do brata. Więc narazie jest ok. A jednak wykonałam dzisiaj porcje ćwiczeń i czuje się lepiej. Marlenko ja chyba widziałam jakieś ćwiczenia na ramiona w takiej książce ale niestety ona jest u rodziców więc jak tylko będe u nich to ją przywioze i napisze. Co i jak. A jeżeli chciałabyś tą książke z dietami to mogłb Ci kiedyś pożyczyć jak byś chciała.

Pozdrawiam.

Cześć Dziewczynki. Od pewnego czasu czytam, co tutaj piszecie i wpadłam na pomysł, że mogłabym się do Was przyłączyć. Jeśli mogę oczywiście. Jak widać po loginie lat mam 19, w tym roku zdaję maturkę. Odchudzam się odkąd pamiętam. Stosowałam już chyba wszystkie z możliwych diet - kopenhaska, norweska, montignaca, south beach, cambrige, 1000 kcal itd Na każdej udało mi się schudnąć, na cambrige nawet około 8 kg, ale nigdy nie miałam w sobie tyle samozaparcia, żeby aktualną wagę utrzymać Nie pamiętam, kiedy ostatni raz wchodziłam na wagę (teraz nie chcę się dołować), więc nie podam Wam dokładnie ile teraz ważę ale przypuszczam, że trochę ponad 75kg. Przy wzroście 173 cm. Jednak tym razem postanowiłam się zaprzeć. Powoli, bez pośpiechu ale za to skutecznie chcę schudnąć do 60 - 62 kg. Wtedy wyglądam najlepiej. Mam wsparcie w mamie, która odchudza się razem ze mną. Zaczęłyśmy od poniedziałku, więc najgorsze pierwsze 3 dni mamy już za sobą Odstawiłyśmy węglowodany - żadnego chleba, makaronu, ziemniaków, ewentualnie brązowy ryż albo chlebek Wasa 3 zboża (który ja osobiście uwiebiam do kanapek). Jemy bardzo dużo warzyw, mięso tylko z kurczaka albo indyka, zupy (oczywiście bez śmietany), nic nie smażymy. Staram się zmieścić w 800 - 1000 kcal dziennie i jak narazie bardzo dobrze mi to idzie. Narazie dołączyłam do tego ćwiczenia na brzuch z DVD (płytki były w Shape). Kiedyś już je stosowałam i naprawdę dają rezultaty. A od października zapisuję się z koleżanką na areobik. Zwarta i gotowa do walki z kilogramami Pozdrawiam. Buziaki :-*

dziewczyny dołączam się do Was!!
jak widać na moim wskaźniku, jest sporo do zrzucenia

jak na razie staram sie trzymac diety, ale róznie to bywa, oby tylko tym razem się udało)


pozdrawiam

Witam

i Pozdrawiam a także życze sukcesu. Na dzisiaj przewidziałam bardzo aktywny dzień ale mój nastrój jest gorszy niż wczoraj może to wina tej pogody. Najchętniej weszłabym pod kołdre i się z tamtąd nie ruszała cały dziń.

pogoda nie nastraja do aktywnago dnia, a tłuszczyk tylko czeka na takie okazje)

Witam wszystkich Widzę, że tu coraz liczniejsza grupa wsparcia u Marlenki. Dobrze, dobrze, razem łatwiej U mnie dziś wielka chandra Pogoda beznadziejna, nerwoból w szyi ( to chyba po ćwiczeniach z tym panem w niebieskich gaciach od 8 minute ABS), ogólne załamanie, że do końca wakacji jeszcze ponad dwa tygodnie i jeszcze do tego jestem naprawdę głodna (co mi się nie zdażyło przez cały ubiegły tydzień) Ach, tylko się załamać. Jedyne, co poprawia mi humor to centymetr - świadomość, że w bioderkach już 2 cm. mniej Ale w gruncie rzeczy nędzna to pociecha, bo zostało jeszcze 8 zbędnych.POzdrawiam smętnie, licząc na to, że wy macie nieco lepsze humorki.

Witam

Ja dzisiaj jestem ledwo żywa, niedawno wróciłam ze spacerku, zaraz ide obiadek sobie zrobić w końcu jest 15 po 12. Oczka mi się zamykają więc nie wiem czy dzisiaj poćwicze o zwykłej porze będzie pewnie tak jak wczoraj (po 22)

Pozdrawiam

SIEMKA DZIEWCZYNKI ! No ja musze przyznac ze dzis sie zdecydowanie lepiej czuje .Dodatkowo humor mi poprawił fakt ze mamy nowe osoby na pokładzie-kasjopejja , natalka86, agawe i wszystkie inne DUSZYCZKI ktore nie wymienilam a są ;pWITAM SERDECZNIE NA POKŁADZIE !ŻYCZE SUKCESÓW I WYTRWAŁOŚCI ,BADZCIE Z NAMI DO OSTATNIEGO POSTA Z WYMARZONĄ WAGĄ .Darciu propozycja pożyczenia ksiazki jest kusząca ,czy to znaczy ze chcialabys sie spotkać ? Zrobimy tak :ksiazke kupie sobie swoją bo nie chce przetrzymywać , a co do spotkanka ( jesli chcialabys) to sie jeszcze zgadamy .
Moja aktywność narazie dobra i z kaloriami tez niezle stoje - narazie okolo 400 zjedzonych ;p,a to dopiero połowa dnia .POZDRAWIAM KOCHANE SŁONKA :***
ps.darciu jesli bys miala okazje byc u rodzicow ,to zerknij na ta ksiazke z ćwiczeniami i daj mi znac co tamn wymyslili z ramionami ( w domowych warunkach).Pozostałe dziewczynki tez prosze o podzielenie sie wiedza ,jesli by cos mialy .

Marlenka85 i Darucha ja z Katowic jestem więc jakby co to uwzględnijcie mnie w swoich planach chetnie sobie pogadam o dietetycznym jedzeniu
U mnie narazie ok z kaloriami ale coś ćwiczyć mi sie odechciewa , spróbuje sie przemóc i pójść jednak dzisiaj na rowerek. Trzymajcie sie

Hej dziewczynki ! Ja tylko na chwilke ,bo zaraz musze uciekac.Nie mialam czasu za bardzo dzis na robienie pożywnego obiadku i zrobilam sobie zupke chińską ( ta prawdziwą a nie zadną Amino czy cos).No wiec na opakowaniu pisze ze 100 gr ma 393 kcal.Opakowanie ma 60 gr,ja dodatkowo nie wlalam tego olejku co jest w zupce tylko same te przyprawy...jak myslicie ile zjadlam kcal ? Mam jakis taki problem z liczeniem ;p.Mam nadzieje ze jak wieczorem zajrze tu to sie nie przeraze,bo planuje jeszcze wszamac winogronek garstke i pomaranczke dużąąąąąąą .Dzieki z góry za odp. :****
ps.agawe skad jestes dok. ? moze my sie znamy ,ale bylby lol hehehe