Wątek: 16.07.06 REAKTYWACJA - teraz musi sie udać - DŻAGA Z 86 na59

Brawo, Marlenko! Chyba bardzo molestujesz swoje komórki tłuszczowe, skoro tak szybko uciekają I dobrze im tak Ja jeszcze nie mam odwagi się zważyć, ale mam obsesję mierzenia się, bo mój centymetr jest dla mnie ostatnio taki miły- łącznie pokazał już 5 cm. mniej w pasie i 4 w bioderkach ( to cieszy mnie najbardziej). Wczoraj odkryłam, że wolę siemię lniane mielone od tego w ziarenkach i właściwie mogłabymł jeść je cały czas, do wszystkiego. Pełna optymizmu pozdrawiam was i idę napić się wody przed obiadem.

Brawo Marlenka!!!
Jestem z Ciebie dumna
Trzymaj tak dalej, a osiągniesz swoją idealną wagę
A jak tam dzisiaj stoisz z kaloriami?
Bo ja mam 476, i raczej nie zjem już nic, no, góra ze sto kalorii.
Pozdrawiam gorąco :*
Buźka

Marlenko serdecznie gratuluję spadku wagi Oby tak dalej :P Ja narazie się nie waże (odchudzam się od poniedziałku), postanowiłam, że zrobię to za tydzień w piątek. Mam nadzieję, że się nie przerażę

A oto moja dzisiejsza spowiedź:
- miseczka żurku z jajkiem (bez śmietany)
- 2 pieczone bez skóry udziki z kurczaka (bez pałek)
- około 250g gotowanego kalafiora
- 1/8 arbuza
- kubek kakao Mokate Biały Miś (białk dla mięśni po ćwiczeniach)

I muszę niestety przyznać, że dziś zgrzeszyłam. Zjadłam kilka winogron i śliwkę, a staram się stronić od słodkich owoców, bo zawierają za dużo cukru. Ale chyba raz na jakiś czas można troszkę odpuścić.

Pozdrawiam Buziaczki :-* :-* :-*

Natalka86 a jakie to są te słodkie owoce?

no ja tam jem winogrona i chyba mi nie zaszkodziły jak widać ;p zreszta fakt maja cukier ale jest to cukier prosty i szybko mona go spalic
Dzis z moimi kaloriami gorzej bylo i wole nie pisac zeby samej sie nie zdolowac ;p.No ale zjadlam dzis wiecej niz 1000 bankowo .No co do wagi to ja licze sobie nie 3 a 2 kg mniej-wiecie ten jeden kilogram w zapasie bo wage mam stara i co prawda nigdy nie szwankowala ale to tak zeby sie nie rozczarowac jak pojde kiedys na ta profesjonalna -elektroniczną .Od poniedzialku biore sie jeszcze ostrzej za diete bo mysle ze miniony tydzien byl raczej takim sprawdzeniem siebie czy bede w stanie wytrzymac na 1000.tak wiec jutro siade z kartka i dlugopisem i zastanowie sie jeszcze raz co wyeliminowac z moich posilków,a co zostawić,co bym chciala miec zajebiste(z partii ciala ) a co moge zostawic zeby spadalo wlasnym trybem i takie tam inne rzeczy .Mam nadzieje ze stronka wam sie podobala(ta ktora podalam popludniu).A tak apropo mam pytanko - może orientujecie sie ile kosztuja hantelki pół kilowe ? Jesli macie jakies info podzielcie sie.Buziaki i Dobranocka :****** ps.za gratulacje nie dziekuje ,zeby nie zapeszyc...podziekuje jak bedzie 55 albo chciaz 59 ;p

co tam dziewczynki ? czemu się nie odzywacie ;p ? ja dziś z kaloriami trzymam sie w miare ok - tylko wypilam 2 kawy bo jakas taka senna jestem...humorek ok ,milej niedzieli:*

Hej Marlenko :*
A mnie troskzu brzuszke boli, bo przesadziłam z herbatką "Figura 1"
A z kaloriami jest ok, zjadłam dzisiaj 559, i raczej nie zjem więcej niż 100 kalorii, chociaż najchętniej nie jadłabym już nic
Pozdrawiam :* :* :*

Hej ja dzisiaj zjadłam 610kcal i też wypiłam 2 kawy Kurde lubie kawe mogłabym ją pić non stop ahhh te uzależnienia
Olgaaa ty lepiej uważaj z tą Figurą bo przesadzać z nią jest niebezpiecznie!

Hej hej! U mnie dziś w miarę dobrze, bo nie przekroczyłam tysiąca, ale za to skusiłam się na kilka uszek z kapustą i grzybami Muszę się trochę bardziej zmobilizować, bo za dwa tygodnie powracam na studia i chciałabym wbić się w spodnie, które się ostatnio "skurczyły" Przydałaby się dietka SB, ale ja chyba nie wytrzymam bez owoców i mleczka, to jedyne, co mnie trzyma przy życiu (mleko i tak piję 0,5%, a kiedyś kupowałam wyłącznie 3,2%). Sama nie wiem...
OLGA: na herbatce "Figura 1" jest wyraźny napis, żeby nie przekraczać dawki 1 na dobę. Przecież to w nadmiarze działa jak zwykły środek przeczyszczjący, a nie wspomagający odchudzanie! No, chyba, że chcesz mieć rozregulowaną pracę jelit na najbliższe 20 lat... W końcu to twoje zdrowie.
Pozdrawiam wszystkich, bądźcie tak wytrwałe jak nasza Marlenka, która świeci pięknym przykładem

Cześć Dziewczynki Dzionek upłynął mi dość spokojnie, posprzątałam w domku, pospacerowałam z psicą. Z kaloriami też nie przesadziłam, więc dzień uważam za udany. Achhh jak ja uwielbiam takie niedziele... Dziś zjadłam:
- omlet z 2 jajek z papryką i szczypiorkiem (oczywiście smażony bez tłuszczu)
- około 200g gotowanej fasolki szparagowej
- 2 udziki z kurczaka ze szpinakiem

Jeszcze przede mną ćwiczenia, a później zjem serek homogenizowany - ten polski z krówką na opakowaniu (białko do mięśni i lepszy sen).

Olgaaa89 radzę nie przesadzać z Figurą, bo po odstawieniu nie będziesz mogła się normalnie wypróżnić. Poza tym, po co Ty jej tyle pijesz Przecież nie zmniejszysz w ten sposób ilości spożytych kalorii, bo one już dawno zdąrzą się wchłonąć do organizmu. Przyczynisz się do odwodnienia i nie będzie fajnie. Uważaj na siebie, proszę.

Pozdrawiam. Buziaki :-* :-* :-*