Wątek: 16.07.06 REAKTYWACJA - teraz musi sie udać - DŻAGA Z 86 na59

a ja moja l-karnityne kupiłam w aptece - w tabletkach , z firmy OLIMP (zawiera tez inne czynniki wspomagajace odchudzanie np. chrom ) ,tabletek jest 60 ,a cena jaka zapłaciłam 53zł 75 gr .Tabletki maja ładny zapach owoców cytrusowych ale minusem jest to że sa duze i dla kogos kto tego nie toleruje może to być problem (ja tak mam ,ale jak widac daje rade :P ).
Od dziś wziełam sie na poważnie za dietke i postanowiłam że sie nie poddam .Nie moge sie poddać - bede silna. A diete chce 1000 kcal przynajmniej jakiś czas żeby mi zeszło to co ma zejść zaległego z jelit .DAM RADE DZIEWCZYNKI! MUSZE ! Żeby mój ticker był aktualny !

Co do Darka , powiedziałam mu to co miałam powiedziec ... niestety przez gg ale nie chciałam żeby miał złudzenia tym bardziej że pewnie bysmy sie dopiero spotkali w czwartek .Smutno mi troszke bo go zraniłam ...co prawda nie jest to taka wielka rana...ale mimo wszystko serduszko pewnie troszke boli ...tym bardziej że mi napisał "że nigdy nie bedzie szczesliwy" .Ale mimo wszystko ustalilismy że nasze stosunki bedą na stopie koleżenskiej i jest ok- musze przyznac ze bardzo mi ulżyło :P .

Ok dziewczynki ja ide zwiedzać Wasze posty Buziaki i miłej soboty!!!!

ps. a wczoraj braciszek mi kupił taki fantastyczny pasek do dżinsów - niby jako prezent na urodzinki już ...oj kochany kochany

ciesze sie ze nie poodajesz sie ze mimo wszytsko dalej wracasz do diety i ze ejstes z Nami znowu :P ol yeaha
zycze powodzenia etc
co do lkarnityny to moj brat bral i pomaga w spadku wagi

milej soboty ;**

fajnie ze sie trzymasz!!!
trzymamy kciuki za ciebie!!
mam nadzieje ze za niedlugo w pasku bedziesz musiala dziurki dorabiac bo tak schudniesz!!!!!

marlenka: ale masz fajnego tego brata ile ma lat?
mój mi nic nie kupuje
a pasek fajny to sobie ostatnio sama kupiłam!
dobrze, że Z Darkiem sprawa już załatwiona
cholera. do mnie mój były znów wczoraj napisał, że życzy sobie, żeby nasz drogi się połączyły i takie bzdury

miłej niedzieli

Ja dziś z czystym sumieniem sobie odpuszczam. Postanowiłam z mamą, że zrobimy kotlety mielone. Takie prawdziwe z panierką, smażone na tłuszczu, tylko mięso będzie wołowo-cielęce. Oczywiście za chwilkę wskakuję na stepperek, żeby zrobić trochę miejsca na takie żarcie.

W piątek siedzieliśmy ze znajomymi w mnie w domku, wczoraj byłam z nimi w pubie. Owszem piłam piwo ale jestem w końcu młoda i mam do tego święte prawo. Najważniejsze jest to, że nie zajadałam do tego niczego

A poza tym jest mi bardzo ciężko, bo mój związek się sypie i to, czy będziemy dalej razem wisi na włosku. Daliśmy sobie trochę czasu na zastanowienie co dalej i we wtorek (bo wtedy się spotkamy) podejmiemy konkretną decyzję. Ale nie chcę już o tym pisać, bo przykro mi strasznie

hopcia , SSMUKA no przynajmniej staram sie ... boje sie tylko że znowu pisze wielkie słowa a jak przyjdzie co do czego to zawale..

agasku a braciszek ma lat 16 , oj co z nim mam - bardziej mnie wkurza niż zadowala , a jeszcze przechodzi okres dojrzewania to już wogóle...3 światy z Nim :P , co do Darka wczoraj do mnie napisał i zaczął mi toczyć ...troche mi było go żal bo wiem że porażka zawsze boli ale po 2 godz gadki o tym samym to zaczeło mnie to irytować

natalko bardzo ładnie sie trzymasz i bardzo dobrze ze sobie zrobiłas taki dzień przerwy.Swoja drogą zrobiłas mi smaka na takie mielone ...ale ja gorzej dziś mieć nie bede bo mam tradycyjną śląską rolade :P .A co do związku - to musisz być silna . Prawdziwa miłość przezwycieży wszystko , a taka mała przerwa zawsze dobrze działa .Trzymaj sie cieplutko i bądź dobrej myśli myszko :***!

marlenko: mój 15 ma wiem co to za wiek :P

dzisiaj miałam na obiad schabowego ale dla mnie to nie jest żadne święto, bo zawsze jem jak reszta rodziny

już 12oo na koncie
więc do końca dnia lajtowo będzie

natalko: bądź dzielna

niedziela to wspaniala rzecz!!!!!!!!
wiosna przyszla
wiosna przyszla
wiosna przyszla dzis
wiosna wioooooooosnaaaaa
przyszla dzis juz na pewno!!!
Chodzilam z moim sloncem przez dwie godziny po parku
ptaszki cwierkaly, paczki rosly, krokusy kwitnely, a kaczuchy sie w pary dobieraly
a co mi tam ptasia grypa
super chyba z 15 stopni bylo slonce swiecilo, bez jednej chmurki na niebie
az sie na lawce rozplywalammmm
pieknosci

co do braci to ja tez mam jednego 21 lat ~185 cm wzrostu 70 kilo zywej wagi
chetnie sprzedam
dobra zartuje
dobry braciszek, wyrosl nam ladnie, kobiete dobra ma, uczyc mu sie nie chce ale trudno sie mowi, jakos bedzie, dawno go nie widzialam

Darus sie robi meczacy?? juz?? no to niedobrze, ale wychodzi na to, ze dobrze zrobilas stawiajac sprawe jasno wystarczajaco wczesnie.
rozgladaj sie a nuz kogos ciekawego przyuwazysz :')
powodzenia na lowach

Natalka ty jestes rocznik 86? to znaczy 20lat masz??
jesli tak to kobieto czasu masz jeszcze a czasu na zwiazki!!!!
i co nie zrobisz bedzie dobrze!!!
facet jak kocha to zostanie
a zmusic sie nie da!!!

dobra wystarczy
wujek dobra rada nie jestem

kobietki powodzenia we wszystkich poczynaniach

Dziewczyny dziękuję za słowa wsparcia. Teraz jest na wyjeździe, dzwonił dziś, miło się rozmawiało ale powiedziałam, że takie miłe telefony nie załatwaiją niczego. Nad tym trzeba trochę popracować. Ale chyba się przestraszył To dobrze, niech się boi

SSMUKA wiem, że mam dużo czasu na związki, bo jestem jeszcze młoda ale ten, w którym teraz jestem trwa już 3,5 roku, więc troszkę mi ciężko.

Ciekawe gdzie ta wiosna? Ja dziś nawet na chwilę nie zobaczyłam słońca, wiatr taki, że mało glowy nie urwie i zimnnno

Dziś nic innego nie jadłam tylko kotlety I pewnie jeszcze zjem ale dobrze, że nie łączę z ziemniakami :P

jesli chodzi o moje prywatne zdanie, to moje zwiazki chylily sie ku upadkowi wlasnie w okolicy 3 lat (dwa razy)
moj chlop byl wczesniej 7 lat z kobieta, i tez poszlo
wiec nie wiem czy to ma jakiekolwiek znaczenie
nie bede straszyc

musi byc dobrze

zabieram sie od nowa do diety, zaraz ide cwiczyc
bo jakby ktos zapomnial to jest forum dietowiczow