Agatko..pozdrawiam cie serdecznie...
Jak tam praca....nie mowilas, ze zaczynasz od listopada? czy cos sie zmienilo?
Agatko..pozdrawiam cie serdecznie...
Jak tam praca....nie mowilas, ze zaczynasz od listopada? czy cos sie zmienilo?
I tu masz Magda rację - cholera ze mnie nie z tej ziemi....protestanci cholerni....
Shalala no właśnie co z pracą? Błyskotki wystawiane są przez domorosłych producentów. jAK tylko "obrosnę" odrobinkę w pieniądze to będę kupować wyłącznie u nich, bo ceny normalnie śmieszne, a wzory rewelacyjne.
Mądrze zrobiłaś przeskakując kłody. Dobrze, że się z nimi nie szarpałaś za długo bo przecież najważniejsze to biec dalej.
Pozdrawiam
Kaszania
Agatko
pozdrawiam
***
Grażyna
Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
trzeba sie nawzajem motywowac, a co:D
jak Ci dzis poszlo? ja sie zastanawiam nad wznowieniem pajacyków... i te brzuszki to niegłupi pomysł... pomyśle...
u mnie dziś tak średnio jedzeniowo. jutro postaram sie lepiej!
Dzieki dziewczyny... :P
Padam na ryjostwo moje - dzis nawet ladnie pomoglam domowi w dochodzeniu do normalnosci. Zjadlam tez bardzo poprawnie - bez slodkosci... i tak mi sie teraz chce spac, ze pewnie nic juz nie zjem, tylko ogladne troche TV i zapuszcze sie w swiat kolorowych snow o lepszym jutrze....
A jutro do Was konkretniej napisze i odpisze
Dorej nocki
Dobrydzionek :P
Alez mnie wczoraj bolaly gnaty po tym calodziennym grzebanku w domu.
Musze sie zaczac gimnastykowac. I za malo kicam na trampolinie.
madyiara jasne, ze mozesz dolaczyc. super chyba musze znowu chwycic do zrodel (ksiazki) i troche odwiezyc moje glyxujace myslenie. przyznam, ze nawet w czasie, gdy juz szczuplalam, nie glyxowalam w 100% tego slowa znaczeniu. ale fakt, ze jadlam mniej slodyczy, nie mialam problemow z odmawianiem sobie zbednych napedzaczy insuliny, no i troche mniejsze porcje mi starczaly.
Magda - tej pracy to mam jakies 10-12 dni na miesiac... to dobrze - lepiej niz codziennie po 2 godziny. a zaklepali mnie juz na ten piatek i sobote. mam nadzieje, ze jeszcze jutro bede z kims pracowac, bo nie do konca wszystko wiem... potem podobno jest sie samemu danego dnia.
bylismy w poniedzialek w wohnwelt pallen odebrac tesciowi lozko - jakie to bolesne patrzec na te wszystkie ozdoby i dodatki, nie mogac sobie na nic pozwolic. wkurzajaca rzeczywistosc. nawet jak bym zarabiala 1000 Euro Netto na miesiac, to by jeszcze bylo za malo, zeby nas wyciagnac z dolka... ciezko wiec sie pocieszyc mini-jobem.
sorki, ze sie tak uzalam... generalnie trzymamy glowy do gory i nie zmieni sie to, dopoki wszystko nie nabierze slonecznych barw.
Kaszanna - heh... tylko mi teraz jeszcze powiedz, ze tez mieszkasz w DE. Czy moze taka polska protestantka jestes? Swoja droga - a to nie sa Ewangelicy przypadkiem, ci w Niemczech? O Katolikach wiem wiele, ale inne religie sa dla mnie... jakby tylko nazwami. To chyba nieladnie z mojej strony
Co do Allegro - ogladnelam sobie te swiecidelka. Mysle, ze nie koniecznie by sie przyjely. Ich wartosc jest tak mala, ze trudno ja sztucznie zwiekszac - i caly zarobek zjadlyby oplaty dla ebay. Gdyby byly to rzeczy wysokiej jakosci, z gwarancja i ze szlachetnych materialow - to juz by szlo latwiej. Ja glownie zajmuje sie karniszami - meble ogrodowe chcialam sprzedawac w lato i teraz pozbywalam sie ich z piwnicy. Z tym juz koniec - a przynajmniej z tym producentem, bo na wiosne moge znowu nabrac checi. I ciagle probuje z nowym asortymentem zwiazanym z wystrojem wnetrz i ogrodem - to mnie jakos glownie pociaga. Trzeba tylko dobrze weszyc sezony :P ...generalnie trudno sprzedawac bez kapitalu na inwestycje. I tak kolo sie zamyka.
julcyk - zrobilam wczoraj 10 brzuszkow juz prawie spalam. Pajacyki mowisz... hmmm... kto wie, kto wie? Najlepiej jak bym robila przemian trampoline z pajacykami... Oby dzis grzecznie jesc.
OKi - to teraz sobie strzele kawke na ozywienie (pijam tak rzadko, ze nawet dziala).
Witam
Miłego weekendu
Całuski
***
Grażyna
Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Mieszkamw PL i jestem taka polska odmiana. DE nam się planuje, ale bronimy się z Kaszakiem nogami i rękami i może nawet się uda wybronić.
Miłego dnia i coraz piękniejszych wschodów słońca
Kaszania
No,no...Ty nie dawaj nikomu satysfakcji tym jojo !!!!
Ani się waż !!!
U nas też oczywiście dzieciaki chodziły 31 ....a niektóre nawet zaczynały już 30.....
Ooo, Agata Ja widzę, ze tutaj się prędzej czy później wraca na to forum Ja też znowu wracam po raz kolejny Kolejna dieta, kolejne kg do zrzucania PAPA, buzka, pozdrawiam
Zakładki