-
Hello Laski!!!
Werek kochanie!Nie przejmuj sie tymi krwawieniami.ja tez tak miałam (a mimo to nigdy nic złego sie nie działo).Mam dwujke dzieci(i pojawiły sie w czasie kiedy sama tego chciałam).Kiedy miałam takie plamienia przed skonczeniem opakowania tez bardzo sie wystraszyłam.Poszłam do mojej ginekoloszki i powiedziałam jej ze juz koło 17 tabletki ja krwawie imo ze wczesniej tego nie było.Powiedziała mi ze to normalne tym bardziej ze wtedy sie odchudzałam.Poza tym stres tez jest tutaj przyczyna.Kazała mi wtedy odstawic jedno opakowanie i zaczac wszystko od nowa ale juz z innymi tabletkami.Przepisała mi wtedy LOGEST i było cacy))
Tak,wiec nie zamartwiaj sie)))))))))))
Pozdrawiam wszyskich
-
Ojej, Buziolku, pocieszyłaś mnie troszkę. Dzięki! Spróbuję się dziś wyrobić do mojej pani gin., zobaczymy co powie. Zagadam o ten logest, tego jeszcze nie próbowałam Ja wszystkie badania robię regularnie i mam nadzieję, że kiedyś też będę szczęśliwą mamą zdrowego dziecka
Cynia, oczywiście, Ty wiesz najlepiej jak to jest z Twoim organizmem. Problemy z hormonami, to "śliska sprawa", nie dość, że można utyć, to jeszcze problemy z płodnością... Biedna jesteś. Całe szczęście, że jesteś świadomą osobą i umiesz o siebie dbać
Niedawno wróciłam do domu, strasznie głodna byłam i pochłonęłam activię naturalną z ogromną ilością otrąb i musli. Wiem, że dla niektórych to brzmi jak typowe dietetyczne, niesmaczne danie, ale ja uwielbiam! Jeszcze wkroiłam sobie w tą pulpę jedną mandarynkę... Mmm, pychota! Tylko, że wbrew pozorom, to wcale nie było takie niskokaloryczne. Podliczyłam i wyszło 250 kcal, jak w pysk strzelił No nic, przynajmniej zdrowe było
-
Werek co do logestu to nie kazdemu on sluzy. ja go wlasnie mialam i nikomu nie zycze, nawet najwiekszemu wrogowi, zeby mial takie akcje jak ja mialam. Do tej pory wlosy mi strasznie leca, na szczescie mam duzo wiec tragicznie to nie wyglada. Poza tym jesli twoja p. Gin jest dobra to powinna zanim Ci przepisze jakiekolwiek tabletki zrobic Ci badania i pod ich katem wybrac najlepsze,a nie akurat takie jakie niby sa najlepsze, bo dopiero co weszly na rynek. Moj ginekolog wlasnie taki jest, bardzo dobry, ale trafilam do niego dopiero jak juz mialam klopoty, a wiecej juz nie chce zadnych tabletek wiec nawet tysiace badan mnie nie przekona.
Acha, jeszcze jedno. Dajcie mi pozadnego kopniaka i przemowcie do rozsadku bo znowu sie opchalam jak glupia i stracilam kolejny dzien diety!
-
No nie, dziewczyny... Byłam u gina i moja pani doktor stwierdziła, że najwyraźniej mój organizm przestał tolerować tabletki. Można zrobić szczegółowe badania wszystkich hormonów, ale: primo, to strasznie droga sprawa ( ok. 600 zł!), secundo, trzeba najpierw odstawić tabsy na 3 miesiące, żeby gospodarka hormonalna wróciła do swojego poziomu. Spróbuję jeszcze jeden miesiąc brać yasmin i zobaczymy- jeśli krwawienie się znowu pospieszy, to koniec pigułek anty
Za to zjadłam, przez to wszystko, niewiele Na razie 900 kcal, więc 1200 nie powinnam dziś przekroczyć.
Limecia, Ty też jesteś z Wawy, może mogłabyś mi dać namiary na tego swojego lekarza..? Moja doktorka jest bardzo fajna, ale może warto zaczerpnąć drugiej opinii
A kopa w tyłek właśnie dostajesz! Koniec obżarstwa, ile chcesz jeszcze dietować? 10 lat? Do roboty!
-
Werek mysle, ze w tym przypadku Twoja lekarka ma racje. Ale moge Ci dac namiary, to wysle na prova. Ten moj jak ja mialam takie plamienia to robil mi usg dopochwowe, zeby sprawdzic tam jakas blone czy cos tam, bo po tym sie sprawdza czy hormony sa dobrze dobrane. A zreszta nie wiem to juz by Ci sam powiedzial. Poszukam namiarow i napisze
-
Limecia, dzięki! Dostałam wiadomość na priva, zadzwonie tam jutro.
A jak tam dietka? Trzymacie się jakoś w ten ziąb? Moja waga znowu dziś pokazała 58,2 kg, tak jak się spodziewałam Wczorajsze 57 to była taka złośliwa podpucha, żeby mi narobić nadziei No nic, dziś o 18.30 mam ABT, więc tłuszcz zostanie zaatakowany w jego najlepiej okopanych przyczółkach
A co u Was?
-
Dziewczyny, gdzie jesteści..? Mam kryzys... Jutro idę na rozmowe kwalifikacyjną w sprawie pracy, denerwuje sie, nie piszę pracy mag., ciągle bym coś jadła... Już zjadłam 700 kcal, a czuję, że najgorsze dopiero przede mną! Heeeelp
-
Werek - nie denerwuj się! na pewno będzie ok! ja mam jutro olimpiadę, a jeszcze nic nie ruszyłam za to z dietką ok
Trzymcie się Dziewczęta
-
wracam, z głową pochyloną, córa marnotrawna :P
Jeżu, ale ja w szoku jestem...ostatnie 4 dni było kolejno 3500-2200-3500-1400 kcal... czyli w sumie tylko wczoraj dzień w jakimś rozsądnym limicie kalorii...i wchodzę dziś na wagę,a tam co? 63 kg...1kg mniej, niż przed tym obżarstwem :P nie wiem, co sie mojemu organizmowi stało (tudzież mojej wadze:P), ale pozostaje mi się tylko modlić, żebym w najbliższych dniach nie zobaczyła ni z tego ni z owego 65.
Werek hyh, ja to mam pytanka do Ciebie w związku z tą filozofią :P
więc pierwsze primo to- jakie są szansę na pracę po tym? w sensie, co można robić:P jakiś drugi kierunek studiów trza kończyć? np i hymm...to chyba tyle trzymaj się ciepło, może spróbuj się jakoś zrelaksować, bo po tym co piszesz, to ja ciężki stres poznaję
a a'propos tabletek anty...kiedy zaczynałyście i jaki jest mniej więcej koszt takich tabletek? bo ja się powoli do lekarza zaczynam wybierać :P
trzymtajć się :]
puc
-
czesć Dziewczynki!Werek będzie dobrze!wiem że to wygoda z tabletkami,ale zdrowie ważniejsze.a moją dietę dziś szl... trafił.to przez córcie"mamusiu a czemu nie zrobisz mi łazanek"no i zrobiłam!!!tak się najadłam ze znowu mnie brzuch boli,a przy okazji zrobiłam gołabki/trochę odchudzone/zjadłam 6 szt.ale wiecie z tymi wagami to też jest dziwnie ,moja po kilku wpadkach dziś rano pokazała 58kg.nic nie ruszam bo jutro bądzie pewno mniej łaskawa.może ktoś wie ile łazanki z mięsem i kapustą mają kalori?dziś nawet nie liczę bo nie mam pojęcia ile zjadłam.pozdrawiam Wsztstkich
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki