Waszenko, gdzies znowu przepadla?
Jestem szykuję imieniny mężowego na piątek i trochę zganiana jestem
dieta ... ech jakoś idzie, ruch - bieganie przy garach i sprzątanie. A wieczorem czas by się znalazł, ale jestem zbyt padnięta na wygibasy
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
to pewnie impreza bedzie wystrzałowaZamieszczone przez waszka
raczej nie... to impreza dla rodziny , chociaż natańczę się, dookoła stołu z 15 osobami, natańczę
Plan jedzeniowy na dziś
woda z miodem i cytryną
Śniadanie: chlebek, serek, ogóreczek
Obiad skrzydełko indycze, surówka z pekińskiej
Kolacja rybka chyba sardynki i pomidorki
ruchsprzątanie, gotowanie
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Witaj waszeńko
No, widzę, ze imprezka sięszukuje... u lala... No to, fakt, natańczysz się przy stole, natańczysz Ale przy tym ile kalorii zgubisz
A wadze daj odpocząć, może sama wybrała sobie porę na rehabilitację
POzdrawiam Miłęgo dnia
No to udanych przygotowań życzę :P :P :P i miłego czwartku
Czwartkowe pozdrowienia przesyłam.
Ja wybieram się na urodziny ale to dopiero w niedziele.
Raczej nie wypada odmówić tortu na urodzinach chrześniaka.Już mi ślinka leci.Postaram się zjeść tylko mały kawałek
Witaj Waszko
Ja tez będe imprezować u przyjaciółki męża na urodzinach Juz zamówiłam sobie z tej okazji winko wytrawne czerwone, no bo przecież się odchudzam
Pozdrawiam
Miłego dnia ci zyczę i abyś szybko się uporałą z tymi garami,....
W końcu to imieniny męża.....
Buziaki
Zakładki