DOBRA NOC KOWE BUZIAKI
Pan na dziś:
woda z miodem i cytryną 6.30
kawa z mlekiem 8.00
Śniadanie 9.00 kromka chleba z sałatką z makreli
II śniadanie12.00 serek wiejski z pomidorkiem
obiad 15.00 udko gotowane bez skóry, brukseka
kolacja 18.00 zupka pieczarkowa zabielana maślanką bez łazanek i ziemniaków
jabłko
Weekend jedzeniowo nie by najgorszy, ale alkoholowy jak licho
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Plan wykonany dokadnie (jeszcze jabko zostało)
godzina na łyżwach zaliczona
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Waszko, tak trzymac. Nawet to alkoholowe grzeszenie rozumiem barrrdzo
Waszko jak zabielasz zupę maślanką. Jak próbuję jogurtem albo maślanką to mi się zważa.
Pozdrawiam = buziaki
Kaszania
Pan na dziś:
woda z miodem i cytryną 6.30
kawa z mlekiem 8.00
Śniadanie 9.00 sałatka z makreli, chleb, kiszony
II śniadanie12.00 twarożek ze szczypiorkiem i pomidorkiem
obiad 15.00 dorsz w porach
kolacja 18.00 zupa pieczarkowa
jabłko
no i oczywiście godzinka fat burningu
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
ten fat burning. tak w zasadzie to jak wygladaja takie przecietne cwiczenia?
Julcyś, to po prosty aerobik - robimy to, so na rozgrzewce przez cały czas, pot kapie, tłuszcz skwierczy
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Witaj Waszko!
Jestem Twoją cichą fanką, ucieszyłam się z Twojego powrotu i codziennie czytam
Znam Cię od dawna.. Zmieniłam nick i ........
Jak zawsze jestem pod wrażeniem Twojego sportowego entuzjazmu i tych łyżew
Zakładki