ale ładną masz pogodę
ale ładną masz pogodę
Mam nadzieje, ze nastepnym razem waszka wrzuci zdjecia swojej opalenizny, hociaz okolice dzialki tez byly ladne
Wtorek
Jestem dziewczynki. Chyba znowu grubsza, bo ostatnio coś mi piffko za bardzo smakuje.
Ale nareszcie mam na działce laptopa i mogę pisać pamiętnik dzień po dniu, bo bardzo mi tego potrzeba. Bez forum ( lub, chociaż pamietniczka) i dietetyka jest mi cholernie ciężko utrzymać się jakichś rozsądnych ryzach.
Dzisiejszy dzień spisuję na straty. Nie napiszę, co zjadłam, bo nie chcę odpowiadać za wasze obślinione klawiatury
Środa
Ależ mam dużo pracy w pracy... ale aby do końca maja i będzie luuuuuzik na całe wakacje. Będzie trzeba cos tam robić, ale nawały nie są przewidywane. Cały dzień w robocie...
Ale dziś jest pierwszy dzień powrotu na dobrą drogę, bo nie będę mówić, jak się czuję... Gruba, okropnie gruba. Na pewno to w części zasługa @ w toku, ale obawiam się, że „to” na brzuchu to nie tylko opuchlizna....
Plan jedzeniowy na dziś
Śniadanie 9,00: Kromka chleba, serek wiejski, pomidor
Obiad 15,00: udko kurczaka bez skóry, ogórek
Kolacja19,00: Sałata lodowa z serek wędzonym, oliwa.
ruch nic, jestem skonana po pracy i do tego z @ w dniu 1
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
hej ale ty jutro ładnie dietykuj
pokaż opaleniznę pliss
pozdrawiam
hej Waszko
milo Cie widziec
piwko jest niedobre, zwlaszcza na takie upaly, wiesz? :P:P zmien je na wode mineralna :P a tak na serio to od czasu do czasu mozna
Tak myślę, że trochę jedno (woda od @) a trochę drugie (utyłam), ale, Ziutuś, Ty najlepiej wiesz, że trzeba na zimne dmuchać, bo ani się człowiek obejrzy, a gruby znowu jest.
Plan jedzeniowy na dziś
truskawki
Śniadanie 9,00: kromka chleba razowego, serek wiejski, rzodkiewki
truskawki
Obiad 15,00: udko z kurczaka, mizeria
truskawki
Kolacja19,00: sałatka grecka, kefir
truskawki
ruch Dziś wracam na działkę, więc pojerzdzą po południu rowerem
Dziewczynki, zdjęcia opalenizny będą, jak będzie opalenizna - teraz opalam się jeszcze oszczędnie, bo skóra nie przywyczajona i nie chcę się poparzyć, a i nie zdrowo podobno
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Buziaczki Waszko, uważaj na słońce, masz rację - lepiej uważać, żeby potem nie cierpieć
Ja pochodziłam troszkę na solarium, bo muszę skórę przygotować na egipskie słońce więc jestem już opalona
Melduję, że głosuję :P :P :P i cieszę się bardzo, że będziesz do nas pisać regularnie :P :P :P
A co do giełdy, to mąż mnie namówił, bo on już tak, jak Ty, od dawna się to 'bawi'
POZDRAWIAM CIEPLUTKO MAM JUZ SWOJ DZIENNICZEK
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Zakładki