dokładnie,popieram poprzedniczki jedna grzanka to nie grzech, a złość na siebie jest nawet niebezpieczna, bo ze złości pojawia sie czesto myśł: " zjadłam grzankę, więc i tak nie jest juz jak chciałam ,więc dzisiaj sobie odpuszcze" i zjadasz 5 kolejnych, a potem nastepuje dalsza lawina . A to juz najgorsze co mozna zrobic. Na szczescie Tobie nie przyszedl ten pomysl do glowy ale tez niepotrzebnie sie karalas. Mialas ochote na grzaneczke, zjadlas i takie jednorazowe odstepstwo na pewno by nie zaszkodzilo. Musisz sobie dac czasami troszke luzu Zwlaszcza, ze tak ladnie Ci idzie, no i waga spada . Zamiast sie karac to właśnie nagroda Ci sie jak najbardziej należała :P
Zakładki