Wątek: Sezon Działkowy :-)

jutro będzie łatwiej
też juz po basenie
miłej jazdy jutro!

Eee, a ja ja zrebakiem nazwalam Mam nadzieje, ze wybaczysz laikowi
Milego jezdzenia.

ziutkaa nie popełniłaś błędu - to jest źrebaczek - płci żeńskiej czyli mała klaczka

raporcik z wczoraj
jedzonko średnio na jeża. Zjadłam kromkę chleba do kolacji i potem jeszcze jedną jogobellę, jakoś mnie głód męczył.Ale.... to i tak nie źle - dziś @ pierwszy dzień, więc obyło się bez napadu żarcia co podleci
ruch basen zaliczyłam, brzuchów oczywiście nie zrobiłam.....
dla siebie balsam, ujędrnianie biustu i brzucha, peeling buzi

Plan na dziś:
6.30 woda z miodem i cytryną
Śniadanie 9.00: 2 kromki chleba (bo jakieś małe), wiejski, szczypior i ogórki
przegryzka jogobella poziomkowa light
Obiad 14.00 panga pieczona w odrobinie śmietany, mizeria z jogurtem bałkańskim
przegryzka pomarańczka
Kolacja 19.00 sałatak z lodowej, cebuli i sera białego wędzonego z oliwą i sosem sojowym
Ruch Jazda konna, praca w stajni
dla siebie ujędrnianie biustu i brzucha, balsamowanie ciałka, depilatora czas uzyć brrrrrrr

Waszko, miłego czasu w stajni z konikami życzę :P :P

I ja powinnam depilatora użyć

Ja się już do depilatora zabieram parę dni, zawsze czasu brakuje

Miłego dnia

Bo to chyba najmniej przyjemna część domowego dbania o siebie
gorszy jest tylko dentysta

miłej jazdy zycze
a wczoraj jak na pierwszy dzien nie bylo zle! zawsze trudno tak przeskoczyc z jedzenia co sie chce na diete

Waszko miłego dnia Ci zyczę

Waszko moja kochana!

Dziękuję Ci bardzo bardzo za wspaniały pomysł na ciepły obiadek Jesteś genialna

Nie wiem, dlaczego się tak wczoraj zawzięłam na tę surowiznę

Waszuniu, no to chyba ja jakąś masochistką jestem, bo nie dosyć że nie sprawia mi depilacja przykrości, ale nawet przyjemne to dla mnie

pozdrawiam cieplutko

ps
kupiłam tę kapuchę, pychota mmmm