Wątek: Aniolkowa tez chce schudnac!- walka z kilogramami.

poniewaz mój nick nie motywował mnie skutecznie , wiec załozyłam nowe konto, mam nowy nick EfCiAsChUdNiEsKuTeCzNiE a takze nowy wątek do którego Was zapraszam
link poniżej
http://forum.dieta.pl/forum/viewtopi...=343805#343805

czy wczorajsza nauka nie poszła w las

Witaj malinsia - oczywsice ze bede do Ciebie wpadać a Ciebie zapraszam do mnie
No prosze czasem ta II zmiana w pracy jest potrzebna aby sie zmobilizowac do ćwiczeń. No prosze studium ekonomiczne i rachunkowsc i te sprawy to całkiem poodbnie do mnie Jestem z os.Sikornik i te okolice....A ty?

EFCIASCHUDNIESKUTECZNIE witaj witaj witaj!! no faktycznie mobilizujacy ten nik. No oby dietka okazała sie skuteczna. Zycze Ci tego i trzymam kciuki!!!

Jest 15 a ja juz spaliłam duzo kalorii Znaczy o ze tak sie wyraze to spaliłam juz do tej pory tyle ile przecietnie trace w caigu całego dnia a pozostało jeszcze kilka godzin do wieczora wiec tez sie znow cos spali Własnie zjadłam pierozki do tego surowka. Mniam. Pyszne było.Na razie ide sie "legnąć"na łózeczko po wstapieniu oczywsice na wasze wateczki. Pozdrawiam

Zamieszczone przez Aniolkowa

Jest 15 a ja juz spaliłam duzo kalorii Znaczy o ze tak sie wyraze to spaliłam juz do tej pory tyle ile przecietnie trace w caigu całego dnia a pozostało jeszcze kilka godzin do wieczora wiec tez sie znow cos spali Własnie zjadłam pierozki do tego surowka. Mniam.

no to super..zjadłas pierozki jestes najedzona...a co najwazniejsze nic się nie odłozy a nawet schudniesz bo dużo dziś spaliłas

wyobraź sobie Aniołku że byłam dziś w sprwie tych róznic programowych i włąsnie zaczełysmy od ekonomi
mamy napisac 2 referaty na 3-4 strony A4 na tematy
- Popyt i podaż oraz czynniki je determinujące
-Inflacja i bezrobocie w Polsce
moze mi polecisz jakies linki
albo masz cos na ten temat...bede Ci bardzo wdzięczna bo to 1/14 moich róznic więc trzeba szukac rozwiazać gdzie tylko się da

Wiatj Efci!
Mam takie cóś: (moze sie na cos przyda):
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]


Bo tak to mam w zeszytach jakies notatki...a jest sporo tego tylko nie ma jak ich wysłac...Mam nadzieje ze cos ten linki pomoga.
pozdrawiam i życzę owocnej nauki i pisania miłego referatu

Witaj Aniołku!
I mi sie przydałły te linki, bo za 2 tygodnie mam sprawdzian z ekonomii o popycie i podazy
I jestem z Łabed na sikorniku kiedys czesto przebywałam, miałam praktyke w biurze ubezpieczeniowymale jak mam terza prace inna to rzadko tam bywam wrecz wcale a szkoda bo polubiłam pewna panią

Jak ty ładnie dietkujesz podobnie jak ja hiih ale samouwielbienie

O Malinsia ciesze sie bardzo ze i Tobie sie przydały linki. Moze kiedys załozymy jakas spółke, firme :P
No prosze Łabędy. Miałąm tam kiedys pracowac...ale wyszło inaczej..no lepiej dla mnie, nie musze takiego kawałka dojeżdzac. Za to na Kapielisku w lecie bywałam raz na jakis czas...Albo na Czechowicach..ale to w tym roku jakos rzadiej niz w latach ubiegłych.
Dziękuję za pochwałe dietykowania

Ufff własnie wróciłam z Katowic, musiałam załtawic pewna sprawe. No troche marszu szybkiego zrobiłam z około godzine wyjdzie w dwie strony, nastałąm sie tez z godzine, wiec kalorii juz troche poszło "baj baj"
Wypiłam własnie capucino i zabieram sie za krecenie hulahopem, chociaz kilka no moze kilkanascie minut.
Jaka mamy piękną jesien.... Własnie sie zastanwaim nad zakupami zimowymi....hmmm i ie wiem czy na razie sie nie wstrzymac...bo w sumie nie wiadomo jaka bedziemy mieli pogode...No ale dzis postanowienie kolejne: Za ponad miesiac wybieram sie po spodnie jakies,....najlepiej dzinsowe...chciałabym bidrówki...No i jakis pasek ładny...No to postanowione -pod koniec listopada jakies gatki trzeba sobie sprawic.
Aaaaaaaa nie pochwaliłam sie.....hihi a powinnam .... Dzis sie zważyłam.....nooooooooooooo iiiiiiiiii jest -1.5kg !!!!! wiem wiem, ze to tylko woda i takie tam...ale dzis zakładajac spodnie poczułam leciutka róznice w bioderkach, ze jakoby ciut były szersze yyyyy znaczy luznijesze wiec postanowiłam sie zawzyc!!! No zawsze cos, niby nic a jednak taka mała rzecz a cieszy
Pozdrawiam gorąco
Miłego dnia

Zamieszczone przez Aniolkowa

wiec kalorii juz troche poszło "baj baj"
Dzis sie zważyłam.....nooooooooooooo iiiiiiiiii jest -1.5kg !!!!!

gratuluje Aniołku
tak trzymać

y zxabierasz się za hula hoop a ja za buszowanie po necie....dziekuję Ci za linki juz wiem, że mi się przydadzą tylko mam pytanie...czy mogłabym jeszcze Ci zawrócić głowkę gdybyś mogła podac mi tytuły ksiażek gdzie można przeczytac o bezrobociu i popycie i podaży to miałabym już bibilografie oczywsice jesli Ci to nie sprawi kłopotu

jałc jest mały problem...bo nie mam w domu w tej chwili ksiazek z ekonomii...Ale wiem napewno ze takie cosik jest min. w:
"EKONOMIA" - David Begg, Stanley Fischer, Ruiger Dornbush
Nie pamietam wiecej, bo zawsze jak wezmę wyporzycze ksiazki z biblioteki to głownie patrze na zawartosc ksiazki (az wstyd sie przyznac ) a nie na autorów. Jakby cos to zawracaj mi głowe jeszcze... jesli tylko będę mogła to pomogę z miłą chęcią
ps. dziekuje za gratulacje