Witaj Uleńko
z zaciekawieniem przeczytałam co pisze Krysial.. coś w tym jest.. sama po sobie zauwazyłam, ze jak jem węgle (szczególnie pieczywo i słodycze, ale nie tylko) to od razu waga stoi, lub rośnie... wyeliminowanie tych produktów zaczyna owocowac spadkiem wagi........... tylko ze te węgle czasem są silniejsze ode mnie (np. dzis biała bułeczka..).
no i ten głód po węglach.. tez tak mam......
Krysial - jaką stosujesz dietę? jakąs konretną, czego się wystrzegasz? mi odpowiadają zasady diety South Beach, ale cięzko mi się zabrac za nią porządnie......
Uleńko pozdrawiam Cię gorąco miałas wpaść wieczorkiem, ale pewnie Ci coś wypadło.. za to ja dziś mam coś nocne forumkowanie.. ale czas powoli iść spac, bo jutro do pracy kolezanka na urlopie, to teraz urwanie głowy mam... buziaczki zostawiam więc i juz tera zycze miłego wtorku
zostawiam kawałeczek Rewala.....
Zakładki