Strona 63 z 121 PierwszyPierwszy ... 13 53 61 62 63 64 65 73 113 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 621 do 630 z 1210

Wątek: UCZE SIE KOCHAC SIEBIE-zmieniam sie:))

  1. #621
    buraczeq Guest

    Domyślnie

    oj dziewczynki...
    u mnie dieta nawet dobrze... ale dlatego, że
    ostatnio późno wstawałam.. i miałam tylko 4 h na jedzenie więc nie było szans na przejedzenie się
    mam dość tego wszystkiego
    załapałam nie małe doły z powodu tych wszytskich facetów
    znowu czuje się taka okropnie brzydka i.. do nieczego... a juz napewno nie do kochania...



    nie będe Wam teraz smęcic...
    wpadłam tylko powiedziec, że jestem, żyje i nie zostawiłam Was w tej naszej walce :P

  2. #622
    Guest

    Domyślnie

    czesc dziewuszki!!!!
    jak tam dzionek mija?tu jest zimno i pada...jem dzis nawet normalnie i zdrowo...moze nareszcie a kalorii nie chce mi sie liczyc!!!! dzis trzy aerobici....i czwartku sie nie moge doczekac!!!!jade do domu...ale siostrra mnie informuje ciagle ze strona diety na naszym kompie nie dziala-wiec czyzbym musiala sie z Wami na dwa tygodnie rozstac????
    pranko reczne zrobilam i ide sie uczyc!!!

  3. #623
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    madyiara: to może nie jedź
    zostań tu z nami
    no właśnie, a Twój mężczyzna jedzie do Polski? czy zostawiasz go na święta?

    mi też się nie chce liczyć kalorii... obiecuję sobie, że po świętach, porządnie się za siebie wezmę
    ale obawiam się, że to "porządne" to dopiero na wiosnę
    bo wtedy mnie jakoś natchnienie na dietkowanie bierze

    zobaczymy


    no... dzisiaj muszę się anatomii uczyć
    jutro ćwiczenia, ana tych ćwiczeniach, to taki sajgon mamy ;(
    nie chce mi się
    i chemia
    w czwartek ostatnie, najważniejsze pół koła
    cholera...
    uciekam już
    bo jeszcze w między czasie rowerek muszę załatwić :*

  4. #624
    Guest

    Domyślnie

    czesc agassi!!!!
    moj mezczyzna jedzie do swojej rodziny....ale ja tak wole naqwet...ja potrzebuje tej rodzinnej atmosfery....a jak on jest to musze tlumaczyc...juz nie mam rodzinki tylko dla siebie ani ona mnie tylko dla mnie...nio a wdomku bede rowno tydzien i 30 grudnia wieczorem jade do niego do Monachuim..i na sylwestra chyba na sankach z gorki sobie zjedziemy...oby snieg byl!!!!!
    trzymam kciuki za anatomie!!!!!
    a co diety to mi nic nie mow...ja nie mam ochoty...postawialm kolejny dzien na 27 grudnia-po swietach zaraz...ah jakos damy rade co??
    ja mialam sie uczyc a poszlam spac...i wstalam teraz a na 19 aerobic...
    meggi a gdzie Ty misku????

  5. #625
    buraczeq Guest

    Domyślnie

    meggi chyba się za bardzo rozchorowała ale mam nadzieje, że wkrótce wyzdrowieje i zajrzy..
    Mady.. oj.. no to bedziesz latac do kafejki żeby opowiadc jak tam święta u Ciebie...

    co do dietki.. ja mam ostatnio jakieś załamki.. myśle, że nie przekraczam tysiaka, ale.. nie jestem pewna czy go osiągam.. to jest dla mnie duuuzo gorsze
    na dodatek doły mi się jakos napietrzyły i chodze taka totalnie nieswoja...

  6. #626
    Guest

    Domyślnie

    buraczqu to wez ten moj nadmiar kalorii to sie nam obu wyrowna dojadaj pruzeciez nie chcesz m.ni okropnych rozstepow!!!!!
    wiecie ja do domu juz chce...do fryzjera chce zmiany zewnetrznej!!! bo w lustrze sie sobie nie podobobam...odrosty itd....i czuje sie jak grubasek ale mierzylam sie centymetrem i nie utylo mi sie!!!
    a dzis jedziemy do Aachen na swiateczny rynek...ale sie ciesze!!!i uczyc sie trzeba...heh..
    a jak tam Wam??ß
    . agassi jak anatomia??
    meggi co z toba????

  7. #627
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    no widzisz, a pewnie niedługo to nie tylko nie utyjesz ale schudniesz

    ja musze na jutro mapę polityczną Azji zaliczyć :P

  8. #628
    buraczeq Guest

    Domyślnie

    no własnie nie wiem co się ostatnio dzieje... wszędzie tak cicho i pusto się zrobiło...

    dzisij dojadłam suszonymi daktylami :P

  9. #629
    megi66dsh jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    oj kochane moje nie bylo mnie od tak dawna, bo chorutka bylam i az mi jakas wstretna zajada na gornej wardze brzydka strasnzie wyszla od goraczki(i to jest mega cudownie zlozone zdanie oj megi...)

    ze mna jest ok. posmutnialam kiedy rozmawialam z kolzeanka najlepsza z polski, wspominalysmy nasze coroczne wspolne wszystkie swieta, siewy z chorem i odwiedziny naszych rodzin... no coz, pora dorosnac i nigdy io tych pikenych chwilach nie zapomniec. christaf po kilku dniach kiedy wrocil do siebie, kiedy wyglupialismy sie na calego jak maluchy wczoraj znow sie zamknal w swojej skorupce, po rozmowe z kims z serwisu bmw.... oj bedize ciezko. jest strasznie rozdrazniony i nadpobudliwy. nic go nie cieszy, jets apatyczny i spiacy, znow nie byl u strazakow i nie chcial czekac na allo allo i to znaczy ze juz jest tragedia. ja cieprliwie wszystko znosze i obiadki gotuje i zakupki robie i tesciowke do siebie zaprosilam na niedziele, byla z nami calutki dzionek. ale bylo fajnie, tylko szkoda ze nie mozemy jeszcze za duzo rozmawiac.. ale to z czasem przyjdzie!

    oj, spodenki leca leca.. chyba jakis kilogramek juz w dol polecial. sb jest dla mnie napreawde ok. juz wiem ze jesli bede jesc regularnie i nie bede lamac regul to bedzie szalowo i bez glodu i ochoty na zle wegle! jem chyb adobrze. duzo jogurtow zakupilam z naturalny cukrem, i activie,i chlebek ryzowy i grahamek i serek bialy philadelphia i pomidorki i cukinie i bedzie super.

    madyiara, a Ty przestan schizowac z ta dieta bo Cie p pupie wykopie!! dziwczyno, Ty wiesz ile ruchu masz? a moze pojdziesz do jakiegos dietetyka w polsce jak bedziesz(zawsze to taniej ) i powiesz mu ile cwiczysz i jaki masz styl zycia i on Ci powie jak jesc ? i juz nie bedziesz meczyc sie tymi smiesznymi dietami!! no! uwazaj, megi czuwa!
    wszystkie uwazajcie!

    noemcia, jak Ty? robilas jakies badania?

    a Ty agassi jak poszly te kola?


    wigilie spedzimy jednak z tesciowa i kathlen , siostra christofa i jej synkiem eliaszem, chcialam zebysmy byli sami, ale przeciez to swieta rodzinne i po namysle w niedziee zaprosilam mame do nas. moja mamcia nie moze do mnie przyjechac.. smutno mi bedzie na te swieta, im tez... ale dam rade. christof teraz bardzije mnie potrzebuje!
    kurde, wiecie co?? ja go kocham!

  10. #630
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    megi: koła z chemii nie piszemy z okazji świąt wszyscy dostali za nie 2 punkty czyli max i już mamy wolne
    może jednak trochę lubię tą moją uczelnię

    dzisiaj jestem wściekła
    bo przyjechał ten mój kuzyn z Anglii
    ja latałam, załatwiałam, żeby on mógł do nas przyjechać
    a moja babcia jednak wszystko sobie zaplanowała tak, żeby to się nie udało!
    @!#^%*&^%$#!@$$%& !!@#$%%*$^%#@@!%
    boshhhhhh
    wkur*wiłam się na maxa
    jestem pewna, ze to ona, bo ona taka jest
    strasznie zaborcza i zapatrzona w swojego ukochanego wnuczka
    a mój kuzyn to też taka dupa z uszami
    2o lat ma, ale nie umie postawić na swoim
    i mi to cały dzień rozbiło
    poza tym zła jestem no :P
    ale co ja mam mojej babci powiedzieć? szkoda słów

    zaraz pójdę sobie na rowerku pojeździć, bo dziś znów dużo zjadłam i przydałoby się spalić

    przepraszam, że Wam tak marudzę

Strona 63 z 121 PierwszyPierwszy ... 13 53 61 62 63 64 65 73 113 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •