-
niech To Malenstwo, urodzi sie w Zlobkach Waszych Serc. niech przyniesie wam radosc, cieplo, milosc, pokoj zdrowko i szczescie! niech otoczy Was opieka na caly nowy 2006 rok. niech da Wam Swoja przeogromna sile do przezwyciezania wlasnych slabosci i lekow. niech bedzie z Wami.
niech dobra i troskliwa MAma i Tato opiekuja sie Wami i mocno przytulaja do serc ocierajac pokryjomu lezki. niech te swieta beda magiczne pelne dobra i ciepla domowego ogniska. nieba jedyne...
kochajcie i badzcie kochane!
ja tez Was kocham
wesolych swiat !! wierze ze kiedys bedize dobrze...
-
Megi, a ja Ci życzę zaakceptowania siebie... i dużo dużo miłości... i szczęścia bo bardzo na to zasługujesz :*
-
no, jestem jeszcze bardziej chora 
cały dzień spałam
nie mam siły na nic 
fajnie
ale z drugiej strony lepiej że teraz niż jak miałam zajęcia jeszcze
megi: Tobie Ryba też wszystkiego dobrego
i dołączam się do życzeń noe
bo ona wyraziła krótko i zwięźle to co najważniejsze :*
dbaj o Christofa
ale ucz go też milości i szacunku
i nie wymiotuj już
proszę, bo to się zaczyna raz po raz
a potem?
Słońce, to nie jest lek na cale zło
<głaszcze>
-
oj Megi... przestań.. powiedz sobie po prostu, że to wszystko nie jest warte by WRÓCIŁA... nie powinnaś jej na to pozwolic.. ja wiem, że łatwo się mówi, ale sama wies, że mozna z Nią wygrać! tylko musisz być silna i musisz w siebie uwierzyć!!!
-
B. to czesc mnie. bez pomocy lekarza chyba sobie z nia nie poradze.
dzis wigilia Bozego Narodzenia.
powinnam sie cieszyc, a znow zaczelam plakac.
nie moge przestac.
oczy mam cale czerwone i podpuchniete od placzu non stop przez 2 dni.
christof nie chce wigilii, bedziemy jesc bulki na kolacje.
po nowym roku wracam do domu.
za bardzo boli.
juz nie potrafie rozumiec i czekac.
oj, poplacze sobie i wezme prysznic i wyjde na dluugi spaacer do lasu, zrobi mi sie lepiej.
kochane moje trzymajcie sie cieplo i zdrowo! radosnych swiat!!
-
ojjj megi
podziwiam Cię
ale strasznie mi smutno, że Wigilię musisz spędzać tak
jak długo jesteś z Christofem?
jesteście małżeństwem?
może to dobry pomysł, żeby wrócić do domu na trochę
odpoczać
i dać mu zatęsknić?
a jeżeli chodzi o wymiotowanie... przecież tak długo było dobrze... to nie tylko chodzi o jedzenie, prawda?
wymiotujesz też wtedy, kiedy jest Ci po prostu źle?
idź do lekarza
nie ma sensu się przed tym bronić
Twoje zdrowie i życie jest to największa stawka
bardzo się o Ciebie martwię
-
wiesz agassi wymiotuje teraz kieyd wydaje mi sie zjadlam ogrone ilosci, choc czasami tylko sie wydaje, w porownanui z tym co bylo wczesniej... no i kiedy mam pelny zoladek czuje sie brzydka i brudn ai musze to z siebie wyrzucic, i kiedy wsyztsko z siebie wyrzuce czuje sie lepiej i moge spojrzec na siebie w lustrze.
nie christof nie jest mouim mezem, nazywam go tak tlyko
nie martw sie o mnie poradze sobie. pobede z soba sama pojde do kosciolka sama, poplacze sobie tam, bede myslami z domem, zadzwonie do mamyi poczuje sie lepiej.
kochana jestes... dziekuje .
a wyjazd do domu to najlepsze rozwiazanie, juz nie ebde myslala o nim co czuej, to moje szczescie i bede myslec o sobie. wierze ze kiedys bedzie dbrze.
a jak pawel?
-
z Pawłem dobrze
właśnie zarywa od kilku dni noce robiąc prezent dla mnie 
ale nawet nie wiem co to jest 
prawie zawsze dostaję prezent robiony przez niego 
to jest słodkie
tak naprawdę to ja w ogóle nie powinanm na niego narzekać
tylko wiesz jak to jest, im więcej masz, tym więcej chcesz
-
apetyt rośnie w miarę jedzenia...
nie doceniamy tego co mamy...
-
niestety 
przykro mi jak o tym myślę
moi rodzice mają dużo pieniędzy
ja mam więcej niż moje koleżanki
ale i tak wciąż chcę więcej i więcej
dostaję nowy super telefon bez okazji
a ja wciąż niezadowolona 
ale koniec
mam mocne postanowienie poprawy 
bo ja naprawdę to wszystko doceniam, ale nie okazuję 
a na wigilię zjadłam barszczyk, dwa pierogi, kawałek łososia i łyżkę kapusty
na deser makiełki
i się obżarłam
a nie zjadłam więcej niż na normalny obiad 
nie ograniczałam się specjalnie
a wyszło dobrze
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki