-
Buraczek-> nie chudnij za szybko bo i mnie przegonisz :P !
<ale szczerze to cieszę się że ci dobrze idzie...
>
Lovlygirl--> na pewno chcesz zaczynać 13tkę? ja też kiedyś o tym myślałam ale w końcu zrezygnowałam... teraz bałabym się że dostanę po niej jo-jo 
Noe---> też już myślałam nad glanami ale znalazłam takie butki to kupiłam
heh, i nwet mojej matce się spodobały 
Agassi----> widzę że twoje zakupy równie udane jak moje
a co do ćwiczeń... to nie pamiętam kiedy ostatnio areobik robiłam ale na prawdę jedyne co mi się chce to... spać 
buziaki!!!!
jak na razie jestem po śniadaniu-- ok. 280kcal chyba
-
DOROTKO JEEEEEJKUUUU GRATULACJE !!!!!!! JESTES SUPERRR! PIEKNY WYNIK !az i ja sie wzruszyłam jak czytałam Twojego posta
eh - to i dla mnie moblizacja ze wytrwalosc daje efekty i zeby sie nie poddawac !CIESZE SIE RAZEM Z TOBĄ !jak bym sama osiagnela taki efekt ...a moze juz niedługo...
Lovelasku fajne zdjątko
zaczynasz kopenhaską ??? ja chyba tez musze , bo ostatanio jestem straszna z ta moja dieta i musze sie jakos poskromic ...ale odczekam ta depreche zimowa i taki szybki szpil sobie zrobie na wiosne ...
Asinka a ja ostatanio kupilam sobie buty zimowe - bynajmniej humorek sie troszke poprawil
-
hmmm...
no więc własnie wróciłam z zakupów-kupiłam sobie nowy, śliczny biustonosz
tylko.. zawsze nosiłam rozmiar C a dziś jest B
, ale chcc nie chcac musiałam bo wszystkie oprócz jednego są tak szerokie pod biustem, że jak podniose ręce to one wcale na swoim miejscu nie zostają 
właśnie zjadłam baaaardzo wielki obiad
a mianowicie całe opakowanie warzyw na patelnie z hortexu... co prawda limit na obiad wyszedl mi taki jak trzeba ale mam wrażenie, że rozpycham żołądek 
ale jak tu się nie smucić... tatko kupił nowe autko ale jeszcze nie jest zarejestrowane i prosil, zebym mu przywiozla autko mojej siostry z Krakowa... i przywiozlam.. to co, że są andrzejki, ze rodzice wczoraj ledwo przyjechalam to mnie zostawili sama bo pojechali do babci 
wrócą dopiero dziś wieczorem.. ale to nic...
wcale nie jest mi przykro, ze spędze andrzejki z psiakiem w mieszkaniu gdzie jest mi cały czas zimno...
i to co, że "Moj Przyszły mąż" pisze co chwile, ze chciałby się ze mną zobaczyć.. i ze szkoda, ze musiałam jechac do domu.. bo spędzilibyśmy w czwórke andrzejki... MY i moja Best Friend z Jego Przyjacielem...
buuuuuu...
-
hejka dziewczatka...(ze tez zaden chlopak do nas nie zagladnie.....) 
Zastanawiam sie czy sie zdecyduje na ta 13, bo jak poczytalam o niej, to nie podoba mi sie ze nawet gumy zuc nie mozna.....buuuu
Buraczku-chyba sie na serio spodobalas temu przystojniaczkowi, moze to wlasnie ten jedyny....
A teraz cos dobrego....przez jakis czas na wadze bywalo 69 kg, a potem przez 1,5 tyg znowu 70...ale wczoraj dostalam okresik a dzis waga 68.5 <jupi> a wczoraj rano bylo 70.4 czy to nie cudowne jak nazbierana woda tak sobie splywa sama......
pozdrowionka, a ja znowu zbieram sie do....pracy hihihih
-
buarczq!!! proszę mi tu nie smutasić!
zrób coś fajnego dla siebie... taki dzień piękności
nie wiem, weź długą kąpiel, zapal świeczki... albo idź na długi spacer z psem... właśnie wtedy, kiedy jestes sama możesz robić wszystko, na co tylko masz ochotę 
ja tez nie będę miała cudownego wieczoru 
strasznie Ci zazdroszczę, że tak wszystkie ubrania z Ciebie lecą... to wręcz nieprawdopodobne, musiałaś bardzo dużo stracić w obwodach... bo ja kiedyś jak zrzuciałam prawie 2o kilo to nadal chodziłam w tych samych ciuchach 
może taka moja uroda 
ja wczoraj też sobie stanik upatrzyłam, tani był, bo 3o zł, ale nie wiem... bo taki jakiś delikatny był i nie wiem czy wszystko będzie ładnie trzymał :P
ale z drugiej strony cała rteszta to push up'y albo jakies na maxa wykoronkowane, a ja takich nie lubię, bo niewygodne są 
Asinka:to może spróbuj te ćwiczenia robić... trwają tylko 1o minut, więc luz
nie ejst źle...
w ogóle czy ktoś oprócz mnie ich próbował?
-
o to ja sie przyznam bez bicia, ze Wam podałam link, ale sama ich nie próbowałam z tego prostego względu, że.. w Krakowie mam tyklo jednego hantelka... ale teraz jestem autkiem i nie omieszkam zabrac tego drugiego i sie nie dam!!! bewde cwiczyc!
a na jutrzejszy wieczor umówiłam sie z D. 
niestety na taki TYLKO MÓJ wieczór to nie mam co liczyc.. przed chwilą dzwoniła mamuska, że przywoża dziadków
wiec trzeba posprzątac.. a pozatym.. w poniedzialek mam kolosa z analizy więc musze troche poćwiczyć te całki podwójne, potrójne, podstawienia biegunowe, cylindryczne, sferyczne i iterowanie :P pewnie duzo z tego zrozumiałyscie 
i na czwartek musze przeczytac lekturke na angielski... i napisac sprawozdanie z fizyki z laborek i przygotowac sie do ostatnich-tym razem badanie współczynnika topnienia lodu
no co mi to???
ale.. kupiłam ostatnio genialny płyn do kąpieli bo ja w Krakowie to prysznic tylko mam i mam zmaiar zrobić sobie taką dłuuuuga gorącą kąpiel (wiem, ze to niezdrowe, ale jets mi zimno i to sama przyjemność) tylko sie martwie czy od tego płynu nie zaczne pić wody bo ma zapach... czekoladowej trufli.... mmmmmm :P
-
Agassi zalezy o jakich ćwiczeniach mówisz bo ja sie pogubiłam...
wogóle jakoś dziś doła chwytam.... 
wszyscy się gdzieś bawią imprezują, mają coś do roboty a mnie głowa boli, chłopak z którym myslałam ze może coś kiedyś bedzie mnie olał, a
ja siedzę sobie nad zadaniami w domu łeb mi rozsadza
a jak sobi przypomnę że w przyszłym tygodniu mam praktycznie każdego dnia po 1 sprawdzianie i paru kartkówkach to mnie skręca z każdej strony 
do tego te wszystkie zajęcia pozalekcyjne 
a mnie się tak bardzo chce spać 
wogóle nie tak ogóle to mnie się chce ryczeć że znów siedzi taki spaślak w domu i nic nie robi tylko żre, a potem narzeka że nie ma efektów diety 
Jezuuuu!!!!!!!!!!!
może jak sobie popłaczę to mi lepiej będzie 

;(
-
popłacz sobie kochanie... czasem takie wypłakanie się w poduszke dobrze robi.. i oczyszcza.. nie tylko organizm, ale i dusze...
ja tak mam, że jak już wszystko z siebie wypłacze to jest mi duuuużo lepiej!!!
albo jak mam do kogoś wielki żal to pisze mu WSZYSTKO w liscie.. a jak już napisze to i tak nie wysyłam bo tak jakby wszytsko minęło...
ide sprzątac... Buziaczki i nie daj sie Asinko!!! pamiętaj, że staramy się być z Toba.. choć nie tak zaraz obok :P
-
Asinka, jaki spaślak? co Ty w ogóle mówisz? nawet tak nie myśl :P
Matko jak mi zimno
zamarzne zaraz
-
ja dzisiejszy wieczor spedzam tez w domku ...a wlasciwie z wami
na forum ...a zaraz zrobie sobie kakao ...a za tydzien sobie jakos odbije te andrzejki...fakt jest taki ze teraz to co raz trudniej bo wszyscy moi znajomi maja swoje połówki tylko ja taka sierotka ale staraja sie biedaki jak moga bym i ja sie nie nudzila i chodza czasem ze mna gdzies sie bawic...choc to troszke juz krepujace chodzic wszedzie z samymi parami
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki