Strona 12 z 76 PierwszyPierwszy ... 2 10 11 12 13 14 22 62 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 111 do 120 z 758

Wątek: - DIETA PLAŻ POŁUDNIA - dzisiaj start - kto się przyłączy?

  1. #111
    Guest

    Domyślnie

    hello! Ciesze się, że wszystkim Wam tak ładnie idzie
    madyiara chyba napisała, że łatwiej się upilnować dzięki WAM i ja się z tym zgadzam w 100% ...
    Dzisiaj przeżyłam bez większych pokus:
    Śmlet z groszkiem, kawa, szynka zwijana z serkiem i ogórkiem zieloym
    O:rolada wołowa, gotowana kapusta kiszona (resztki z niedzielnego obiadu )
    P:serek wiejski z kroplą esencji waniliowej i kakao
    Kmlet z czekoladą, zawijka z szynki i serka, herbatka

    kolejny dzień za nami

  2. #112
    jurewiczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej..
    jakoś nie mam siły na dłuższe siedzenie przy komputerze..
    wpadłam tylko zapytać jak się dziś macie?
    jak nastroje i humory na plaży?

    ściskam WAS mocno i idę spać..

  3. #113
    Asiontek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    nastroje dobre...
    najadłam się dziś sporo-ale tylko dozwolonych rzeczy...

    długa noc mnie czeka-uczę się patofizjologii...

    zrobiłam już ukł naczyniowy, jeszcze krew i gospodarka wapniowa na dziś...

    ale kawka mnie pobudziła i biegam po domu i sobie spiewam zamiast się uczyć...

    a jutro trzeba wstać o 6...

  4. #114
    jurewiczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czesc ASIONTEK..
    kurcze, nie mogę zasnąć..
    jeść mi się chce..
    mało zjadłam na kolacje (brak czasu) a później nie chiałam już nic jeść bo było po 20..
    niestety.. czuję ssanie w żołądku..
    pierwszy raz od rozpoczęcia diety..
    zapodałam sobie orbit drops.. może pomoże..
    nie chce jeść na noc bo to okropne.. kłaść się z cięzkim zołądkiem do łóżka..
    ale obiecuję już sobie, że nigdy już nie zapomne o kolacji.. (tak jak nie zapominam o śniadanku)
    Zyczę dobrej nauki.. niech szybko Ci się wszystko zapamięta..

    no.. to ja idę do wyrka.. poturlam się z boku na bok.. pooglądam TV i może zasne..
    to pa..


  5. #115
    jurewiczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    mój wczorajszy napad głodu szybko minął..
    stwierdziłam, że był to głud emocjonalny.. zawsze jak się stresuje to chce mi się jeść..
    nie cierbie tego..
    zajadanie uczuć nic nie pomaga..
    ale czuję się lepiej ze śwadomości, że udało mi się wytrwać..

    Dziś na śniadanie oczywiście jajka..
    jeszcze nie wiem w jakiej postaci..

    10 dzień diety..
    szybko minęło..
    w sobotę się ważę.. ciekawe jaki będzie wynik..

    a teraz już uciekam.. i nie wrócę szybko
    sporo zajęć i nauki.. trochę pracy..

    Wpadła tylko powiedzieć WAM Dzień Dobry

  6. #116
    jurewiczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    PS.. ale byki sadzę.. takie orty aż w oczy szczypie.. przepraszam i posanawiem poprawę :P

  7. #117
    Awatar pris
    pris jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-02-2005
    Mieszka w
    Małopolska
    Posty
    105

    Domyślnie

    Mam dziwne odczucia.
    WOGÓLE nie mam apetytu. Dziś na przyklad zmusilam się o drugiej po poludniu żeby zjeść tuńczyka z wody z pomidorem i ogórem kiszonym (pierwszy posilek). Jestem ciągle najedzona, ale w inny sposób niż z węglami - na o wiele dlużej, ale i tak... ciężej? Skoczę dziś na jakąś pyszną sałatkę, ale problem odwieczny jest taki - wszędzie dodają marchewkę, sosy, kukurydzę, itd. Najlepiej by zrobić samemu.
    Wczoraj zjadłam tak jak pisałam - leczo, pierś kurczaka pieczoną bez skóry z sałatką z porów i kapusty pekińskiej, kapuśniak, pól camemberta light. Bez węgli się je takich pyszności o wiele mniej! To jest cudne
    pozdrawiam
    Na diecie od zawsze na portalu - od 2005.
    Wzrost: 177, wiek: 29. [MÓJ WĄTEK]

  8. #118
    jurewiczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    cześć pris
    i ja nie mam apetytu..
    ale zmuszam się do jedzenia bo po wczorajszym i dzisiejszym wyczepującym dniu organizm osłab.. miałam zawroty głowy (od nie jedzenia)..
    Ale to jest niesamowite, że bez węgli i cukru organizm inaczej reaguje..
    idę zrobić obiad.. może od kuchennego zapaszku najdzie apetyt..
    bo trzeba jeść.. żeby organizm miał ciągłą dostawe kalorii (bo jak nie to zacznie robić zapasy na chwile długiego niejedzenia)

    Pierwszy raz jak robiłam bigos z kapusty kiszonej to obsesyjnie wygłubywałam marchewkę (bo nie znalazłam w sklepach kapusty bez marchwi) ale trzeba też trochę zdrowego rozsądku.. na 1 kg kapusty jest jest 1/4 marchweczki wiec prawie nic..
    Teraz wcinam bigos z obrobiną marchwi..
    Wiec jesli w twojej sałatce trafi się kilka ziarenek kukurydzy sądzę, że nie bedzie aż takim naruszeniem..

    Dzis znów mam senny dzien..
    zaraz po obiadku ide na drzemkę..
    buziaczki dla wszystkich na plaży..

    A co u naszej koleżanki madyiary?

  9. #119
    Awatar pris
    pris jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-02-2005
    Mieszka w
    Małopolska
    Posty
    105

    Domyślnie

    Jurewiczka przyznam że mnie trochę przestraszyłaś
    Dieta sama w sobie może osłabić organizm, a jak jeszcze z powodu braku apetytu nie jesz - oj, to się nie może dobrze skończyć. W SB są przecież smakołyki, można znaleźć coś dla siebie (?)
    Zauważyłam to o czym mówiłyście - piję jak smok, mnóstwo, i mam apetyt jedynie a jakąś lekką sałateczkę.
    Trochę też czuję się skołowana, ale to dlatego że spałam prawie 11h heheheehe

    Właśnie, muszę wcześniej przygotować się na 12h zmianę w pracy, muszę się zaopatrzyć w jedzenie na cały dzień
    pozdrawiam
    Na diecie od zawsze na portalu - od 2005.
    Wzrost: 177, wiek: 29. [MÓJ WĄTEK]

  10. #120
    jurewiczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    może moje osłabienie i złe samopoczucie spowodowane jest stanem tuz przed okresem
    zawsze w tedy tak mam.. do tego stres..
    nie chciałam cię przestraszyć..
    ogólnie nie jest tak zle..
    a dieta naprawde genialna

Strona 12 z 76 PierwszyPierwszy ... 2 10 11 12 13 14 22 62 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •