widzę, że się trzymacie i u mnie dobrze
ale wątpię czy uda mi się coś zejść.... 12 imieniny mojego Taty - co =stół zastawiony przez Mamę......... Koniec, Klops. udzielam sobie dyspensy na ten dzień. postaram się tylko nie żreć słodkiego
widzę, że się trzymacie i u mnie dobrze
ale wątpię czy uda mi się coś zejść.... 12 imieniny mojego Taty - co =stół zastawiony przez Mamę......... Koniec, Klops. udzielam sobie dyspensy na ten dzień. postaram się tylko nie żreć słodkiego
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
waszko - wszystkiego po trochu ; w małych ilościach.. no może prawie wszystkiego
będzie dobrze
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
tu jestem:
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...ead.php?t=1060
no to ja już zakończyłam z jedzeniem na dzień dzisiejszy
w tej chwili tylko dwukrotnie wskoczę na steper, wypije herbate i bedzie gitarra
a jakie są wasze plany wieczorne?
ja jakoś odzwyczaiłam się od chodzenia po knajpach.. mimo że mieszkam w krakowie gdzie na ich brak nie mozna narzekac,jakos mi sie nie chce do nich chodzic.. ostatnio wogóle jestem na etpaie - nic mi sie nie chce.. a chetnie znalazłabym sobie jakąś pasję.. bo nie mam nic takiego.. kiedys był to taniec ludowy,ale ze względu na wagę skończyłam z tym.. potem siatkówka,ale ekipa z którą grałam się rozleciała i teraz nie wiem gdzie mam czegoś szukać.. i w ten oto sposób zostałam bez pomysłu na spędzanie wolnego czasu.. fotografią się nie pałam.. malować nie umiem.. kiedyś jeszcze sądziłam że może by tak przedsięwziąć coś ze śpiewaniem.. ale zrezygnowałam.. w sumie nie wiem czemu.. i tak tkwie w tym nic nierobieniu.. i zdecydowanie mi to zaczyna przeszkadzać.. zdecydowanie mam ochotę coś wreszcie dla siebie zrobić; takiego co mi da satysfakcję..ech..
póki co zni kam na steper..
cu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
tu jestem:
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...ead.php?t=1060
FITNESS
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
wiesz co waszko ja to tam za fitnesem nie przepadam.. ale moze to dlatego ze zawsze bylam za duza w porownaniu do szczuplych dziewczyn.. a z drugiej strony zal mi kase na fit wydawac, stad moj jednorazowy wydatek na steper i korzystam z niego, ale nie z jakims wielkim zapalem.. korzystam z niego bo musze-inaczej nie schudne..bez ruchu ani rusz
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
tu jestem:
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...ead.php?t=1060
heyah
jak mija Wam to pięknie piątkowe wolne przedpołudnie? ja powoli zwijam manatki i znikam do kielc; wrócę juto to sobie pospawdzam jak Wam idzie z dietkowaniem. u mnie całkiem nieźle - dziś na wadze było 72.4 więc pół kilo mniej niż ostatnio pytanie co będzie waga wskazywała w poniedziałek po tym weekendzie.. zrobię wszyskto żeby było jeszcze mniej.. tak mi się maży żeby wreszcie pojwiło się 71 i coś...
dziś zdążyłam juz postepować 35min; być może jeszcze wieczorem w kielcach coś pocwicze.. ale w to szczerze wątpie.. raczej moje ćwiczenie będzie polegało na poremontowym sprzątaniu - też wysiłek,no nie?
miłego piątku i soboty Wam życzę
do zobaczenia niebawem
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
tu jestem:
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...ead.php?t=1060
witam Was w niedzielne już niestety popołudnie..
czas tak szybko płynie że nawet nie wiem kiedy minęła 12a..
wczoraj wróciłam z kielc - poddasze po remoncie wysprzątane i jest cudowne nie chciałąm stamtąd wyjeżdżać ale mus to mus chlip..
a dziś z ciekawości stanęłam na wadze..wynik bardzo mnie ucieszył bo pokazała się liczba poniżej 72 zobaczymy jutro co będzie przy oficjalnym ważeniu,jeśli nadal podobnie to zmienię suwak
napiszcie co tam u Was
pozdrawiam serdecznie
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
tu jestem:
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...ead.php?t=1060
Dum witaj, pierwszy raz do Ciebie zawitałam ale na pewno nie ostatni
Gratuluję Ci spadku wagi...ja też chcę Właśnie siedziałam z michą popcornu i czytałam sobie różne wątki...i całe szczęście to mnie zmotywowało do porzucenia michy, która teraz samotnie leży w kuchni Także narazie mam 300 Kcal, w tym 100 Kcal z nieszczęsnego popcornu Im bliżej beznadziejnej zimy tym mi trudniej zabrać się do odchudznaia, nie mówiąc już o nauce....ale dzisiaj będę miała ok dzień, wspomagany ćwiczeniami i porobię notatki z czego trzeba
Pozdrawiam Cię i życzę super udanego dietetycznego dnia i szybciutkiej przeprowadzki do Kielc
UDANEJ NIEDZIELI ŻYCZĘ
TU JESTEM
http://forum.dieta.pl/forum/viewtopi...6613&start=345
aanikaa i yagnah witajcie u mnie
yagnah u Ciebie też na pewno spadnie - zresztą jak widzę też nie możesz narzekać na jej (utraty ) brak :P to czytanie postów tu i tam zdecydowanie motywuje do tego żeby mniej jeśc oj tak tak - podpisuję się pod tym obiema rękami
co do nauki..no cóż pogoda nie nastraja do niczego,ale trzeba się bedzie jakoś przełamać..choć nie ukrywam że mnie też jest z tym ciężko
ja już jestem po pierwszej partii stepera; ponad pół godziny dreptania, wieczorem ten schemat powtórzę; a za jakieś 1.5h jem ostatni posiłek i powinno być ok jutro na wadze.. oby oby
no to idę się poszwędać.. po forum
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
tu jestem:
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...ead.php?t=1060
Zakładki