Wątek: diety nadszedl czas:)

A u mnie był Mikołaj i przynosł mi kilo marchewki (zamist słodyczy- kochana mamusia ) i jeszcze peeling antycelulitowy taki pomaranczowy z Erisa. Dziś go wypróbuje i zobaczymy jakie bedą efekty... mam nadzieje, że pomoże

U mnie Mikolaja nie bylo Chyba nie bylam grzeczna

Ale dzieki temu zjadlam znowu ok 1000. Liczylam, ze tata przyniesie jakies lakocie mikolajkowe, wiec zostawilam sobie troche limitu kcal na wieczor, ale niepotrzebnie, bo tata zapomnial ze cos takiego jak Mikolaj istnieje, i ze duze dzieci tez sie ciesza z prezentow
No wiec wlasnie przed chwia uzupelnilam do 1000 miseczka musli z mlekiem

Akuniawy chyba mialam kiedys taki peeling, ale nie uzywaam go regularnie wiec nie powiem czy przynosil efekty pamietam tylko, ze pieknie pachnial

Memika nawet nei wiesz jak ja sie ucieszylam jak znalazlam wczoraj ten filmik! Smieszny ten gosc jest, prawda? Zwlaszcza w ostatnich cwiczeniach jak juz nie ma za bardzo co gadac i tak sie glupkowato usmiecha

Elefancika no to masz szczescie, ze u Ciebie nie ma obzarstwa U mnie niestety zawsze sa przeogromne ilosci przeroznych ciast. I w tym roku pierwszy raz sie z tego nie ciesze.

Eyka gratuluje cwiczen Mi tez si snily jakies dziwne rzeczy dzis, ale to raczej z glodu a nie z przejedzenia

Yagnah smakowicie ten tort wyglada... Moglabys napisac przepis, to sprobuje zrobic na Swieta? Jak juz mam jesc ciasta, to przynajmniej dobre


Pozdrawiam wszystkich

Udalo mi sie juz nic wiecej nie zjesc, pomimo ochoty na tosta Do tego pocwiczylam godzinke i nasmarowalam sie balsamem anty-celu.

Tak wiec dzien dietkowo bardzo udany, tym bardziej, ze siedzialam caly dzien w domu, a wiadomo, ze wtedy lodowka bardzo kusi...

Ufff rano waga pokazala wreszcie wyczekane 62

GRATULUJE!!!!
widze ze dzielnie sie trzymasz... u mnei masakra kilogramy przybywaja



wiek - 22
wzrost - 177

witam! gratuluje zrzuconego kilogramka i pokonania pokusy w postaci tosta. trzymaj sie cieplutko i jeszcze raz dzieki za linka do tego filmu. ten pan w 8min legs jeszcze ladniej sie ubral niz wczesniej w 8min abs. bardzo gustowne wdzianko w paski hehehe ale ta panienka co z nim cwiczy to troszke sie obija :P
wpadaj do mnie!pozdrawiam!

Jak na razie idzie niezle, ok 600 zjedzone. Ale wieczorem wychodze do znajomych i trzeba bedzie znowu wytezac silna wole.

Ewunia nie zalamuj sie! Jak sie zawezmiesz to sie uda Ja kazdego dnia tocze walke z sama soba ale na szczescie zazwyczaj udaje mi sie siebie pokonac

Memika caly czs jak ogladam tego pana nie moge przstac sie usmiechac Ciekawa jestem jak wyglada w innych czesciach. Szukam caly czas filmow na posladki, na ramiona i rozciagajacych. Wierze, ze znajde. Dam znac oczywiscie.

poproszę także o ten link,ostatnio mam ochotę na ćwiczenia-serio!mimo mojej wcześniejszej niechęci dzisiaj nawet ćwiczyłam jogę-ale w myślach
a jutro przyjdzie czas na realizację,dawno nie myslałam o ćwiczeniach więc od jutra biorę się za siebie,a dzisiaj wejdę może na rowerek???ja mam kompleks duży rąk,więc jak coś znajdziesz na ten temat-ćwiczonka-to liczę na cynk zawsze w domu je ćwiczę ale tłuszczyk nigdy nie chce zejść i wisi przy rączce ochydnie
pozdrawiam!

Orzechowa gratulacje...już niedługo zobaczysz na wadze PIĄTKĘ
Super Ci idzie, trzymaj tak dalej!

Ja się chyba chcę odchudzić do jeszcze niższej wagi. Dzisiaj byłam na zakupach, przez 4 godziny nic nie znalazłam, we wszystkim czułam się grubo itd

Gratuluje zrzuconego kilograma I silnej woli w odmawianiu sobie tostów i innych takich

A jak tam spotkanie ze znajomymi?? Mam nadzieje, ze udane