zwazylam sie tylko tak dla ciekawosci,w ramach kontroli wagi
ale oficjalnie w piatek
ja juz marze o lecie i takich pysznych swiezych truskawkach
zwazylam sie tylko tak dla ciekawosci,w ramach kontroli wagi
ale oficjalnie w piatek
ja juz marze o lecie i takich pysznych swiezych truskawkach
Nie mówcie mi o truskawkach Chociaż ja chyba bardziej tęsknie za pysznym słodziutkim arbuzikiem Eyeczko daje coś to hula-hop? Widać już jakieś efekty?
A ja z kolei bardzo lubię oglądać tv, ale przyznaję, że to straszny złodziej czasu, ale to uzależnienie jest :P Ja w piątek jadłam mintaja, zrobiłam do na parze i był feeee. A ze szpinakiem jeszcze nie próbowałam, ale niedługo się skuszę Eyeczko nie waż się podczas okresu, bo to troszkę psuje humor...
Miłego dnia
jak na moj gust to lepiej poczekac jak się skończy cąłkowicie,będziesz miala prawdziwy wynik
cieszę się,ze dobzre ci idzie
pozdrawiam
udanego poniedzialkowego dietkowania :P
mam nadzieje ze wcozrajszy dzien byl udnay
wlasnie widze pogode w tv,i jest coraz lepiej,nie ma juz minusa a to juz cos
hej eyeczko,
tą dyskusją o rybce w szpinaku też zrobiłyście mi smaka, muszę spróbować, w sumie po naleśnikach ze szpinakiem które zszamałam w katowicach to już szpinak nie jest taki groźny, grunt to dobrze go przyprawić...a przynajmniej mnie kurcze w łydkach przestały brać...miłego dzionka
Będzie dobrze, Eyeczko.
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Witajcie, no więc zaczęły mi sie bóle brzucha, zaczynam być powoli spuchnięta, ale apogeum będzie jutro. Te dni są okropne, bo jestem tak spuchnięta i obolała, ze aż sama nie mogę patrzeć w lustro. Wiem, z eto tylko kilkudniowe, ale zawsze spodnie są bardziej opięte niż zwykle.
Chyba zaraz obejrzę jakiś filmik pod kocykiem i z herbatką. Juz poćwiczyłam 30 minut i pokręciłam 15min-tylko, bo musiałam się spieszyć, moz ewieczorem jak będę w stanie. Później coś jeszcze napiszę, przepraszam, ale będę u was wieczorkiem
cześć eyeczko, wredne te @@@ swoją drogą, zaraz mi się przypomina cytat z miasteczka south park: "nie wierzę czemuś co krwawi 5 dni i nie zdycha"...brutalne ale prawdziwe...chłopom dobrze...
ja też może się poruszam, a na inne posty wejdę rano...szkoda czasu na gniecenie dupska...
...głowa do góry eyeczko, no spal i pierwszy dzień laba
Zakładki