Noemciu, to będą trzecie święta z rzędu w które będę przeklinać, że są, bo jak są to oznacza, że po nich sesja i egzaminy jak z kosmosu... . Ta szkoły uczy nienawidzić życie jak żadna inna...tu nie ma niczego takiego jak "studenckie życie"...większość lat do kucie do kwadratu - bez pubów co drugi wiecór, zajęć sportowych, wyjazdów na narty...zero życia .
Sunnyy idziom się pobić z antybiotykami, zobaczym za ile zwariuję...oj złota anatomia, złota była...
Zakładki